Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Dział ogólny (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=271)
-   -   Modyfikacje CRF 300 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=41281)

Horizon 25.04.2022 09:19

Tak czytam co piszesz i coraz bardziej WTF mi się.maluje na twarzy :confused: Na końcu się.zorientowałem, że wziąłeś na tapet 300 RALY :D

Jeśli miałbym wybierać między KTM 390 a 300 RALLY to byłby dylemat faktycznie, ale 300L wygrywa na każdym polu praktycznie bo 142 kg wagi i mimo że Honda ma zawias tragiczny to ciężko je porównać. 390 to adventure pełną gębą co widać nawet na zestawieniu z boku, a 300L to dual sport.

https://i.imgur.com/j80QQUR.jpg

Emek 25.04.2022 09:26

Na czarne i szuterki to 390 będzie pewnie spoko ale w terenie będzie kuleć. Znajomy ma Duke z tym silnikiem i bardzo sprawnie się to odpycha. Honda nie ma żadnego startu bo ten piec jest bardzo mocny. Ale KTM ma nikczemny skok zawiasu i małe odlewane koła co wskazuje na przeznaczenie szutrowo - asfaltowe a nie offowe. Do jazdy terenowej mimo dupiastego zawiasu raczej bym wybrał Hondę.

matjas 25.04.2022 09:53

nie chcę używać słów :D ale serio koledzy te lane kółka i 19'' z przodu u mnie totalnie dyskwalifikuje ten motocykl.
przecież to wypisz wymaluj Duke390 z dodaną łatką Advenczur, żeby klikacze kupowali.

obiecałem sobie, że moja przygoda z KTM zakończyła się na LC4 i na wskrzeszanym sukcesywnie 200EXC. to co się słyszy na temat eksperymentów na klientach za kasę tychże i niedopracowanych detalach, spowodowałoby, że czułbym się, że jeżdżę jak na bombie. zupełnie niepoważnie patrzę na sfjatowo firmę, która wypuszcza sprzęty potrzebujące aftermarketu bo fabryka nie dała sobie rady z czymś tam a skala była tak duża, że na recall nie było ich stać i stwierdzili, że mają w dupie.
osobiście znam tylko horrorhistorie z zespołem sterowania przepustnicy wtrysku w 690 oraz szczające sprzęgło na które rzekomo pomaga Oberon, ale po wydaniu czapki kasy na motocykl nie chciałbym w serwisie udowadniać, że nie jestem wielbłądem.
pewnie w serwisach Hondy również można się odbić od drzwi ale IMO, rzadziej się tam bywa w sposób nieplanowany.

nie twierdzę, że CRF to motocykl idealny 'bo mam', ale w kategoriach obiektywnych typu: bezawaryjność, zasięg, 21"/18", skoki zawieszeń, niska deprecjacja, raczej nie ma KTM do niej skoku.
oczywiście - niższa moc to jest fakt, ale sytuacji w których tej mocy brakuje jak do tej pory nie stwierdziłem.
na koniec - 390 jest brzydki jak pleśń. 300rally po prostu cieszy oko - przynajmniej moje ;D

Horizon 25.04.2022 10:27

Dobra wracając do modzenia. Niespodziewanie na wyjeździe uszkodziłem dźwignię.hamulca. Jakiś murek zgilotynował końcówkę. Na szczęście miałem przy sobie akcesoryjną Zeta która już miałem kiedyś zmienić. Wymiana poszła jak po gruzie, naprawdę męczyliśmy się.z 30 minut. Werdykt był taki, że mocowanie pompy hamulca było skrzywione. Potem okazało się, że dźwignia Zeta średnio pasuje do 300L przez co sprawia sporo problemów. Dlatego ostrzegam - będzie ciężko. Mimo wszystko polecam, inna jakość.
https://i.imgur.com/UU36oJq.jpg

Emek 25.04.2022 10:35

Powinieneś mieć jeszcze taką linkę zabezpieczającą do tej dźwigni (brake saver). Warto założyć.

Szajfus 25.04.2022 10:41

Cytat:

Napisał Emek (Post 778418)
Powinieneś mieć jeszcze taką linkę zabezpieczającą do tej dźwigni (brake saver). Warto założyć.

Ale jak to działa? W razie wywrotki coś się dzieje?

matjas 25.04.2022 10:47

zakładasz linkę między końcówkę dźwigni a jakiś niedaleki element motocykla wysunięty do przodu. linka musi mieć długość TYLKO taką jaka jest potrzebna do ruchu hebla.
w razie jebnięcia pomoże to trochę nie wyłamać dźwigni na zewnątrz ale najbardziej przydaje się żeby nie łapać gałęzi czy innych badyli między hebel a ramę. można tak przejechać paręset metrów w gnoju nie zauważając i będzie po klockach, tarczy...

Emek 25.04.2022 10:50

https://www.v1mx.nl/63904-large_defa...rake-saver.jpg
Coś teges.

przemo77390 25.04.2022 11:07

Cytat:

Napisał Horizon (Post 778417)
Dobra wracając do modzenia. Niespodziewanie na wyjeździe uszkodziłem dźwignię.hamulca. Jakiś murek zgilotynował końcówkę. Na szczęście miałem przy sobie akcesoryjną Zeta która już miałem kiedyś zmienić. Wymiana poszła jak po gruzie, naprawdę męczyliśmy się.z 30 minut. Werdykt był taki, że mocowanie pompy hamulca było skrzywione. Potem okazało się, że dźwignia Zeta średnio pasuje do 300L przez co sprawia sporo problemów. Dlatego ostrzegam - będzie ciężko. Mimo wszystko polecam, inna jakość.
https://i.imgur.com/UU36oJq.jpg

Powaga z ori dźwignią? Ona wykonana z żelastwa, które kluczem można naprostować. Kiedyś po glebie Honda tak niefortunnie się przewróciła że już prostowałem tą dźwignie. Nie zamieniłbym na żadną inną.

Kolega miał taka Zeta czy cuś tam - jak się zgięła to potem podczas prostowania w dwóch kawałkach została.

Ta ori naprawdę jest plastyczna i każda dźwignia powinna taka być. W razie W ściągasz klepiesz młotkiem lub kamieniem jedziesz dalej.

Emek 25.04.2022 11:11

Tylko ile potrwa ta elastyczność? W końcu puści. U mnie w DR tak miałem z dźwignią biegów. Dostała strzała korzeniem i wygięło ją w bok pod kątem 90 stopni. Naprostowałem ale widać naprężenia od wygięcia i prostowania i następnego razu mogła już nie przeżyć.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:56.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.