http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...wiadomosc.html

żeby takiej lipy nie było...

też o tym pomyślałem, najwyżej skończy się 3-dniową imprezą alkoholową po polskiej stronie :)

muszę zwolnić pozycję nr 78. niepłacone. udanej imprezy życzę :lc8:

Ja również odpadam (85 nieopłacone)

Ja to proszę Borysa by już żadnych filmików nie wklejał :-))

A to zalezy, mnie tylko zmotywowal :D

Kurdę...może przy 100 motongach warto przygotować jakieś pismo i wysłać gdzieś z planem, etc? Nie wiem czy to bardziej pogorszy czy poprawi sytuację przygraniczną...o ile w ogóle na nią wpłynie, ale lipnie było by zostać zawróconym.

Nic nie będziemy wysyłać... Jedziemy pojeździć na połoninach, palić ogniska i gwałcić białki:)...
Żadnej polityki. Takie pismo, gdyby zostało odrzucone , dopiero by nam narobiło problemów. Już niejednokrotnie stadami wjeżdżaliśmy na Ukrainę, w ubiegłym tygodniu też, i nie było żadnego problemu.

warto pojechać w czwartek po południu , będzie luźniej :)
Mirmil - mój ojciec we wtorek 14.05 dopiero się dowie czy zdążą z paszportem , bo obudził się z nieważnym paszportem tej wiosny :) Jak, potwierdzi mi tylko gotowość to robię przelew.

Puszek spotkaliśmy się i rozmawialiśmy na granicy w Krościenku w czwartek 30.04 (Pozdrowienia :) od grupy tfuuu 5 sztuk 1200GejSów ) wjazd odbył się bez jakiegokolwiek kłopotu. Wjeżdżaliśmy też w sobotę na UA od strony MD i tez nie było problemów. Standardowe śmiechy i pytania po co jedziemy itd. na granicach UA byli raczej zadowoleni, że nie wpuściliśmy ruskich.