czytam i nadziwić się nie mogę jak można tak pier....lić -sory

El, cos mi dzwoni ze podczas magicznej nocy w lesie opowiadales mi o tym prawku. Myslalem ze sobie pod hooya lecisz ale jednak przemogles si do dwoch kolek. Jak juz bedziesz miec moto to podjade i Cie naucze jak sie robi gest lewa w gore, bo to sztuka dla kogos kto nie jezdzil na moto jechac z jedna reka na kierze :D

Zamawiam wiec jazde probna u Ciebie.

Elwood jak to Honda daje 1/4 w ramach sponsoringu, nie rozumiem? Że przy zakupie przed premiera zniżka czy co, z jakiej racji.
ps. kurde myślałem że ja bd miał pierwsza w polsce crf1000l xd

Też idę zapalić:D

Czyli co, Pomirski będzie ci serwisował simsona, a japońcy się boją że tak daleko to go nie zaniosą :dizzy:

:) Naprawde cie wzielo
Wez zmien pastylki bo te maja efekty uboczne .. :D
I nie ciulej juz

Co wy na to?

Tę grafikę popełnili już rok temu, zanim ktokolwiek poznał specyfikację CRF1000L, a nawet jej wygląd :)

http://idratherberidingdotcom.files....pg?w=636&h=421

No to gdzie teraz z tym fantem :confused:

Dobre :) to tylko znaczy ze jesteś mało odporny na chwyty reklamowe... Moto ma być super bo w reklamie gość wheeluje albo skacze ??? Albo dlatego ze jakiś poprzednik, specjalnie przygotowany - na 3 silnikach - kiedyś tam w prehistorii wygrał Dakar ??? No zlituj sie :)

Ani te BMW to "unstopable enduro", ani to nowe pomarancZowe hinduskie coś "ready to race", a po danych patrząc, ani ta nowa AT 'true adventure'. Jak chcesz true adventure to czytaj co Colebatch robi z motocyklami na swoje offy.

Kibicuje Afryce, sam może kiedyś... Ale takich moto jak stare AT albo stare BMW już nie będzie. Choćby pfeiffer pływał tymi nowymi f800 gs jak łodzią podwodną a birch latał 1190 po 15 metrów.

He, he - nie wiem ;). Szczerze powiem, że od kiedy mam przerobioną xt660z i kata to GSA odpalam tylko wtedy, kiedy moja lepsza połowa ma ochotę na wyjazd po czarnym (jeździ na Caponordzie 1200) i potrzebuję trochę mocy. Bardzo lubię boxera, i nie bez kozery większość filmów reklamowych dla dużych GSów jest na skalistym podłożu. Również EnduroPark w Hoechlingen to jeden wielki kamieniołom. W boxerze cały moment jest dostępny praktycznie od 0 obrótów i to powoduje, że boxer, jeśli tylko ma przyczepność to będzie szedł jak traktor z małą predkością. Cenne we wszystkich miejscach, gdzie dwója i gazu w ch...a nie da sie zastosować. Wczoraj 690R nie dalem rady na skalistym, długim, stromym podjeździe w Czarnogórze. Nie miałem miejsca żeby się rozpędzić - moim GSem pewnie bym dał radę się wczołgać tylko...strasznie bym sie umęczył aby dojechać do tego miejsca trasy (faktem jest również, że miałem dualowe opony a nie kostkę).
Ktoś z kolegów zamiescił filmik, że GS w EnduroParku leży i się zaciera. Normalka. Jak jedziesz tam na szkolenie, płacisz 600 EUR za ich motor i jak go kasujesz, to Uwe (mechanik) wystawia Ci nowy. Jak byłem 2 lata temu, to w garażu stało 30-40 białych GS LC 1200 zafoliowanych. Demonstracja siły. Nikt sie nie przejmuje sprzętem, a instruktor w pierwszych słowach szkolenia informuje, że masz jeździć jak na kradzionym i się nie przejmować.

Co do nowej AT na poważnie. Może być ciekawe moto, ale nie za te pieniądze. Jeśli ktoś waży 70 kilo, to pewnie da radę na stokowym zawiasie. Jeśli ktoś waży +90 kg to czeka go inwestycja min 5000 PLN w zawieszenie (tył ohlins, przód kartridge Racetecha i progresywne sprężyny). Jeśli sie okaże, że felgi są z gównoliny, to przy tak ciężkim moto trzeba będzie robić koła. Rozsądnie będzie wtedy zrobić tył na 140mm. Nie widzę niestety podstawki centralnej. Przy takim klocu to jest konieczność. Mam nadzieję, ze będzie dostępna w opcji jako oryginalne akcesorium Hondy. Niewiele wiemy na temat serwisu i dostępności modułu diagnostycznego. Mam nadzieje, że nie będzie tak jak w Aprilli czy Ducati, że przez pierwsze dwa lata tylko autoryzowane serwisy miały komputer i nigdzie indziej nie dało się przeserwisować motocykla (ćwiczyłem na Aprilli Caponord 1200 - KOSZMAR!). Jest wiec wiele pytań na ktore nie zamy odpowiedzi, ale jedno dla mnie jest pewne - jeśli cena się potwierdzi, to jest to za drogo za motor o takiej specyfikacji, bo jeśli ktoś myśli na poważnie o nowej AT jako motocyklu wyprawowym, to trzeba dorzucić ca. 7000-8000 na upgrade.

Arkan, zapomniales dopisac ze trzeba na tej afryce jeszcze pol katalogu turatecha powiesic bo bez tego (przeciez kazdy wie) nigdzie sie nie dojedzie. dlatego sadze ze ten budzet 7 - 8 tys troche za biedny jest. Tutaj sa kasiasci ludzie co sie tym nie chwala i wierz mi czy nie, w tej chwili ich obraziles wysokoscia dodatkowego budzetu na przerobki. Mam nadzieje ze oni wyraza tu swoje zdanie na temat jak ich potraktowales....

Arkan. Żyjesz chyba gdzieś daleko. :D

Fassi - o niczym nie zapomniałem. Ze zdjęcia nie wyglądasz na ciężkiego gościa, więc szczęśliwie większość fabrycznych zawiasów będzie sie u Ciebie sprawdzać. U mnie (i u cześci moich kolegów) niestety zawias jest pierwszą rzeczą, która idzie pod nóż aby dalo się wjechać w teren.
P.S.
Rozumiem ton Twojej wypowiedzi, ale nie wchodzę w takie dyskusje

Bardzo ładnie powiedziane :-) Pewnie tak jest, choć staram się aby nie miało to wpływu na moje decyzje i ludzi z którymi się zadaję (nie zawsze się to niestety udaje). Mój udział w tej dyskusji jest podyktowany przemyśleniami na temat co dostajemy za nasze pieniądze. Mówimy o motocyklu za 53 000. Część Kolegów deklaruje (żartem, bądź nie) zapożyczenie się na zakup motocykla ich marzeń. Ja się natomiast pytam: ile w tym co kupią będzie marzeń a ile motocykla? Czy i ile trzeba będzie dopłacić aby motocykl (po pierwszym zachwycie) sprostał marzeniom?

Ale to dotyczy chyba wszystkich seryjnych zawieszeń w motocyklach, może po za kredensami.Nad to dotyczy to jazdy technicznej, bo wjechać to się da. Również sporadycznie słyszę aby ktoś zmieniał zawiechę pod załadowany moto na wyprawy. Ale słyszałem o zapierających dech wyprawach na xt czy 125 co objeździła pół świata - jak się kola zapytałem jak to to utrzymuje geometrię z bagażem i takim chłopem jak on, to się podrapał w głowę i zadumał nad swym okrutnym losem.
Widziałem też mega sprzęty, super prdygotowane tylko na benzynę już nie starczało, a kufrerki TT są kieskie na dojazdy w korkach do pracy.
Z głową panowie ten wyścig zbrojeń.

Arkan, moja masa to taki wyzszy standart ale mi obojetne jaki tam zawias mam.

I sa jeszcze ludzie masy wiekszej, ktorzy nie wiedza ze trzeba wyminic zawias, pojada w swiat offem i wroca z powrotem. Jak myslisz? Jak ich uswiadomic o tym ze popelnili blad w zyciu i powinni go naprawic tym, ze maja kupic nowy zawias i jeszcze raz swiat tym objechac?

Eno bez przesady z tym finansowaniem. W ori tylnym amorze wystarczy zmienić sprężynę na odpowiednia albo założyc regulowanego wp z odpowiednia sprężyną. Sprężyna nówka to koszt około 400 zł .amor uzywka 500 zł z przegladem . Felgi Afry zawsze słyneły z wytrzymałosci i mam nadzieje ze tak zostanie. Najtaniej wychodżą opony na 130 :-))

Generalnie gdyby nie Arkan gospodarka światowa by chyba padła na ryj z hukiem :) I ja go za to lubię :)

Nie no bez jaj, teraz japońskie motocykle mają zawieszenie SHOWA porównywalne z pomarańczowymi WP... Trzeba mieć nadzieje, że pan honda do flagowego moto ADV za 50tyś.+ nie zapoda babola, tylko coś konkurencyjnego nawet nowy tiger 800 ma zawias WP...
Z resztą mamy 2015r. nawet podstawowe zawieszenia będą dzialały jak topowe WP sprzed 10lat.

Hm, a ja zawsze myślałem, że projektując takiego mastodonta i to na europę i stany uwzględnia się, że tego rodzaju moto kupują goście 40+ i z wagą 80+40 :D Więc zawias jest przygotowany pod nich.

Dla statecznej jazdy, pod odpowiednią masą pięknie i miękko wybiera. Do jazdy sportowej to i owszem, należy utwardzać. Ale czy to moto jest dla szczyli do sportowej jazdy? Tu mają chyba CRF450 do wyboru?

Więc wystarczy zmiana sprężyny na twardszą i dzida w teren.

No chyba że jest zawias jak w nowej CRF przód nie ma sprężyny tylko poduszka powietrzna, bierzemy pompkę i sobie pod wagę twardość dostosowujemy...

Chcecie już przerabiać moto na którym jeszcze nikt nie jeździł . Jeśli zawias będzie miał regulację i bedzie to przyzwoitej jakości Showa to pozostanie tylko w poprawny sposób go wyregulować a nie wymieniać. Miałem okazję pojeździć po rumuńskich paryjach dwupakiem kata z zawiasem Showa 47 ze starej CRF-ki ( oczywiście w odpowiedni sposób ogarniętym ) i mogę jedynie powiedzieć że seryjne WP montowane w modelach 2014 to jakiś kiepski żart :haha2:.

Więcej wiary Panowie , fakt ze dziś jest juz po ptokach bo marketing geesa zabił konkurencję a nowa AT to motocykl nie stworzony po to żeby z kimś walczyć o wyniki sprzedaży . Według mnie to produkt dedykowany dla tych co nie lubią sterczących cycków po bokach i pomarańczowego koloru , sam fakt 18 z tyłu powinno dać do myślenia . W listopadzie mam zaklepaną demówkę , chyba nigdy nie byłem tak ciekaw nowego moto jak AT .
Zdrowia .

Jest nas co najmniej dwóch :D

W sensie jazde testowa?

Jazdy testowe będą tylko z pasażerem....? Dobrze Rambo, żeś schudł...

Dobrze że jeszcze w pełni nie osiwiałem, a jazda we dwoje w listopadzie może być trudna, zobaczymy

To może 2 grosze... Po rozmowie, przy innej okazji, z tunerem zawieszenia. Motocykle (przód) są fabrycznie przygotowywane na kierownika ~ 85 kg. Do 100 kg wystarczy inny olej. Powyżej powinno się wymienić sprężynę.

Sprawdziłem - jakby wsiadł na całkowicie inny motocykl, nareszcie dający pełną sterowność. Niebo a ziemia...

Czyli tym samym motocykle fabrycznie nie są przygotowane na jazdę z pasażerem? :dizzy:

Pasażer i bagaż to IMHO obciążenie głównie tyłu (amor). Ale masz rację, że geometria/fizyka jest jedna :bow: tym niemniej to naprawdę była wielka zmiana w zachowaniu motocykla.

Panowie - wydaje mi się że w swoich rozważaniach tkwicie w świecie starej dobrej AT i kosztów z nią zwiazanych. Staracie się dostosować kosztorys starej AT do nowej. Nie po to Pan Honda sprzeda nam moto za 53 koła żebyśmy mogli druciarstwo za 400 PLN uskuteczniać. Pan Honda dobrze wie, że jak masz na konia, to musisz miec na bat....

Mario - nie przebijesz się z info na temat zawiasu. Powód jest prozaiczny. Wielu użytkowników starej AT objechała na motorach bez zawiasu i hamulców swiat dookoła i w związku z tym uznają te elementy za zbyteczne (albo inwestycje w ich upgrade za zbyteczne). Honda wykonała marketingowo kawał swietnej roboty - stara AT za 12-14 000 jest obecnie najlepszym motocyklem w aspekcie koszt/benefit dla obieżyświata. Da sie nią wjechać prawie wszędzie i zadrutować za grosze prawie wszystko (zadrutować w sensie pozytywnym). Pan Honda wie o tym. Mówi: Mam dla Was za motocykl lepszy pod każdym względem - lżejszy, mocniejszy, z lepszymi hamulcami i na lepszym zawieszeniu. Marzenie. Zapomniał Pan Honda powiedzieć, że za ten niewielki w sumie postęp (zwykłe jeździdło z kołem 21 cali i przeciętnym zawiasem) chce 5 razy wiecej pieniędzy. Taki numer jest możliwy tylko w świecie autentycznych fanów marki.
Z innej strony tak się zastanawiam co by się stało gdyby KTM lub BMW wypuścili dzisiaj ten motor jako swój za te pieniądze.....Wszyscy by ich opluli za specyfikacje(i słusznie) i model podzielil by sukces rynkowy litrowego DLa (kóry tak na marginesie za wyjątkiem rozmiaru kół jest bliźniakiem nowej AT)

Graphia - lubię kulturę Twoich wypowiedzi. To rzadka obecnie cecha. Jeśli kiedyś spotkamy się na drodze to stawiam bezalkoholowe :-)

Panowie - biorę mojego awaryjnego kata i idę jeździć. O to chyba w tym wszystkim chodzi przede wszystkim.

Pozdrawiam Wszystkich z pięknej Czarnogóry,
Arkan

Dlatego ja się już tu pytałem , czy nowa Afra naprawdę jest wam potrzebn.moim zdaniem nie

Znam temat, dobra bania :)

Tak czytam i czytam aż wsiadłem na kata sprawdzić, czy coś mu brakuje. Nowy kosztował nieco ponad 30000. Co mi da afra więcej za dodatkowe 20000? Legendy są dobre do słuchania ;)

Arkan jestem Twoim fanem :D Krótko, racjonalnie i na temat. Takie wypowiedzi lubię.
Prawda jest taka, że połowa forum jest co najmniej lekko rozczarowana nową AT, a druga połowa się do tego nie przyznaje. Osobiście bardzo kibicowałem temu projektowi. Entuzjaści marki podgrzewali jeszcze atmosferę. Sama Honda zresztą też, budując napięcie wokół CRF1000L jakby mieli rozpocząć seryjną produkcję Świętego Graala.
Ostatecznie wypuścili motocykl poprawny ale w zadnym wypadku rewolucyjny czy wyjątkowy, którego celem jest uszczknięcie trochę z tortu podróżnych enduro. To całkiem fajne moto ale szału nie ma. Może sam go kiedyś kupię. Należy jednak przyjąć na klatę, że nie jest to motocykl jakiego większość użytkowników tego forum oczekiwała.

Nie ma rewolucji?A automatyczna skrzynia w enduro?Toż to panie totalna rewolta. Spoko spoko...Kto będzie chciał to zaczipuje moto na 200 koni, inny zmieni zawiechę lub napompuje opony azotem... A czy będzie się urywał wahacz, czy pompa będzie się zacierała, czy też regler będzie padał to się dopiero zobaczy.
Ja proponuję by Ci którym mocy brak w moto podkręcili swoje katy o 50%...
I tak wszyscy będą szczęśliwi..

Lepi, na czym Ty siadasz ,jak już motoru ni masz? Czas by cos pochrupać :-)))

Louis, ale Wujek Honda zawsze robi motocykle, które są gdzieś po środku, no może oprócz moto GP :), one nie są nigdy NAJ....jakieś tam, ale są właśnie takie, aby można było wsiadać i jechać, gdzie oczy poniosą.
Czy nowa AT będzie rozczarowaniem czy sukcesem, to zapewne najlepiej ocenią nasze dzieci, które albo dalej będą kultywować kult Africi, albo siedzieć będą na Kat-ach lub GS-ach czy innych turystykach.
Ta dyskusja przypomina mi trochę dyskusje na forum Landroverowym....najlepsze Disco I, a II to już kiszka, a III to się tylko wozi po czarnym, a IV jest dupowozem, ale za 20 lat okażę się, że IV jest typowym terenowym autem, a własnie wchodząca IX jest do jeżdżenia na zakupy.

Krótko, POŻYJEMY - ZOBACZYMY.

Napalony jestem na nowe moto tylko dukatów brak i na AT i na 990-tę i na GS 1200 :) :) :)

Dobrze gadasz Puszek.
Z jednej strony do dupy, bo nie taka prosta jak stara, z drugiej do dupy bo za mało rewolucyjna :-).

Łe tam. Nie było nowej AT - źle, jest nowa AT - też źle. Skończcie teoretyzować, bo nikt jeszcze nową AT nie jeździł, a wszelkie papierowe i netowe opinie są do dupy. Jak będzie się można nią kulnąć, to wtedy można oceniać, na razie tylko wygląd i suche dane. A tym się nie jeździ. Poczekamy, zobaczymy. Poza tym opinia jest jak dupa - każdy ma swoją. Tyle o tym :)

To prawda ale cała idea forum internetowego polega własnie na tym, żeby się tymi dupami wymieniać :D

http://www.motorcyclespecs.co.za/Gal...in%20%2066.jpg

http://www.motorcyclespecs.co.za/Gal...in%20%2077.jpg

http://www.motorcyclespecs.co.za/Gal...in%20%2099.jpg

Podsumowując po mojemu nową AT zostalo mi czekać na wersję light, coś ala ktm 690, coś co by mogło zastąpić mi DR650 SE. A i to miałbym obawy czy nie stanę gdzies przez jakiś error w sofcie. Coraz bardziej jestem przekonany, że do wyjazdów w czarną dupę lepsze są stare i proste konstrukcje.
Nowa ciężka afryczka mogłaby mi służyć jedynie do wyjazdów z żonką w pełni zapakowani i po łatwych dróżkach.
Na razie rozczarowałem się, ale obserwuję i czekam na opinie użytkowników. :(

do wyjazdów z żoną lepszy jest GS, bo przynajmniej nie będziesz musiał jej prosić o pomoc w postawieniu moto na cetralkę coby łańcuch nasmarować po deszczu :)

kombinję i kombinuję i sam nie wiem, jak ktoś nie ma specjalnych aspiracji terenowych (których zresztą nowa AT wielkich nie ma...) to po co komu taki moto.... a w lekki teren wjedziesz nawet sportem, stara była conajmniej 10Kg lżejsza a i tak była zbyt ciężka w teren, skoro ma to być moto do dalekiej turystyki to dlaczego ma łańcuch ?? a skoro już ma to dlaczego kosztuje 53.000zł ??? fakt super tenera waży 257KG ale ma większy zbiornik 23L !!! no i kardan, którego wagę można pominąć bo i tak jest na granicy osi koła, więc waga pomijalna,

Nowa AT ma być unwersalna czyli do niczego i wszystkiego, nadal uważam, że powinna być wersja normal (z wałem) i ADV i super ADV max 800cm3 i max 210KG, i obym się mylił całkowicie :) szału nie ma, fakt wygląda nieźle i to może być powód do zakupu!

całości nie czytałem więc może już było, ale co mi tam w linku filmik

http://r4---sn-p5qlsnsy.googlevideo....cwndbps=340000

Są dostępne szosowe opony w rozmiarze 18" i tej szerokości?

Nie no, bez jaj! Zaczepy do plastikowych kufrów i gumowe przewody :mur:
Dopiero teraz zauważyłem :haha2:

Przewody można tanio wymienić. Każdy czarnuch wie już co i jak ;)

I to mnie właśnie wkurza w tych nowych motocyklach : w 800 GS zmień zawieszenie i wyjdzie fajny motocykl w nowej Afri już trzeba przewody na oplot wymieniać itd.

a po co chcesz na ten oplot zmieniać?

Właśnie, po co? Przecież na komarku też można świat objechać. Taniej.