Do naszego spotkania pozostał niespełna tydzień w związku z tym proszę tych którzy jeszcze nie zadeklarowali dnia przyjazdu o potwierdzenie: piątek wieczór czy sobota rano. Info proszę na PW.
Przyjeżdżających w sobotę proszę o przybycie najpóźniej o godz 10,30. Max. 11,00 opuszczamy ośrodek i ruszamy w traskę.
Wszyscy proszeni są o przyjazd z pełnym zbiornikiem paliwa. Na naszej trasie stacji brak :crossy: .

Lokalizacja ośrodka i dojazd:
Ośrodek Wypoczynkowy CARITAS, w miejscowości Ponik, okolice Złotego Potoku, Janowa.
GPS: 50.73362, 19.46408
Proponuję dostać się do Złotego Potoku i kierować na Janów, Św. Katarzyna.
Po wyjechaniu z Janowa kilka kilometrów jedziemy lasem:
http://images38.fotosik.pl/1625/5fb38af23ea5a26amed.jpg
Po prawej stronie mamy znak PONIK i przy nim drogę szutrową w którą wjeżdżamy.
http://images42.fotosik.pl/420/95211e2142cfe5eamed.jpg
http://images39.fotosik.pl/1580/1738eb11ecbf1054med.jpg
Dla krótkowidzów
http://images40.fotosik.pl/1627/9b507722775f7a33med.jpg
Po dwóch kilometrach fajnego szuterku dojeżdżamy na miejsce
http://images46.fotosik.pl/1591/b9a5f2e6c461121fmed.jpg
Klucze do domków wydają od piątkowego wieczoru tylko ojcowie dyr.:
Szparag, Roberto, Cynciu.
Na terenie ośrodka jest sklepik w którym nic nie ma (są batoniki i napoje) więc wszystko organizujemy sobie sami.
My zajmiemy się zaopatrzeniem w browar który będzie można nabyć u nas. Inne trunki są na Waszej głowie.
W Janowie (4km) są sklepy czynne do późna i pełne wszystkiego dobra. Jest pizzeria i dobre pierogi z mięskiem, są stawy i smażalnia pstrągów w Złotym potoku (6-8km)

Oficjalnie rozpoczynamy w sobotę objazdówką na którą wyruszamy najpóźniej o godz 11,00.
Jeśli wszyscy dotrą wcześniej - ruszymy wcześniej mając więcej czasu na atrakcje gdyż dzień przed nami dość długi.
Trasa on - off light. Każdy da radę i z plecaczkiem. Na naszej trasie są dwie łachy piachu (po 50 metrów) na których poprosimy plecaczki o spacer. Jedziemy bez napinki.
Trasa w skrócie: Janow - Dzwono Sierbowice - Siedlec. Reszta niespodzianka :lol:
Kilka atrakcji na trasie jest płatne i tu kto będzie chciał wchadzi i płaci za siebie albo odpuszczamy.
Zamek Bobolice 10,00zł
Gród na Górze Birów Chiba 5,00zł
Około godz. 17-18 ciepły posiłek na trasie. Do wyboru: grochówa wojskowa, żurek lub bigos, oraz kawa lub herbatka.
Jeżeli ktoś nie zaspokoi głodu - poprowadzimy do smażalni ryb lub pizzerii.
Około 19-20 wracamy do ośrodka i rozpalamy ognisko aby upiec kiełbaski i dokonać integracji.
Kilka fotek z objazu trasy na zachętę
http://images42.fotosik.pl/420/74d20e3a24f50c3bmed.jpg
http://images42.fotosik.pl/420/724f2195291fb493med.jpg
Poniżej po mojemu to "Królowa wącha kwiaty"
http://images38.fotosik.pl/1625/329c14c1cebdb661med.jpg
http://images42.fotosik.pl/420/6b2e66b551bda33fmed.jpg
http://images46.fotosik.pl/1591/f5dab0800a3de2e6med.jpg
W niedzielę budzimy Was śniadaniem i planujemy krótką trasę do obiadu, gdzieś w drodze.
Później trzeba wracać do domu :swieczki:

Piknie! Czy ktoś leci z/przez Wrocław w piątek? Z mojej strony pora dowolna, ale im wcześniej się uda, tym bardziej boczkami obleci.

z trampkowego forum leci kilka osob

ja o 16.00 ruszam z wro - grabiszyńska/hallera.

chcę jechać oleśnica-namysłów-kluczbork-olesno-czwa

Poprawa w namiarach GPS: 50.73362, 19.46408

W razie problemów pytać o ośrodek CARITAS.

Pierwszy odcinek trasy: Janów, Kamienna Góra, Hucisko, Łączki, Gorzków Stary, Kacin, Ogorzelnik, Bobolice - Mirów
Dla spóźnielskich - pierwsza przerwa Bobolice Mirów godz. 12,30 - 13,00

Dla przyjeżdżających w piątek - W ośrodku meldujemy się od godz 17,00 do oporu
Meldunek i klucze u Roberto i Szparaga będą na miejscu gdzieś od godz 17,00. Ja przybędę 19,00-20,00.
W razie W tel do mnie 606 94 88 80.

Na trasę wyruszamy najpóźniej o 11,00 bądźcie zatankowani i najedzeni. Można zabrać ze sobą jakieś kanapki gdyż jedzonko dopiero około 18,00

Ja mam kilka pytań:

1. Jest pościel, czy zabierać śpiwory (będziemy w sobotę),
2. Mecz z Czechami, jest telewizor ?? Robimy strefę kibica ?? :rules:
3. Niedaleko Bobolic jest zamek w Morsku, urokliwe miejsce, park i dojazd fajnym szuterkiem (super miejsce na przerwę).

To narazie tyle.

Co do strefy kibica też jestem za ;).

Rozmawiałem z Panem Heniem, który w ośrodku jest władzą i udostępni nam telewizor w sali. Tylko jak powiedział: "musicie go sobie nastroić, bo nikt go dawno nie używał".

Odnośnie meczu, pracujemy z Roberto też nad rozwiązaniem alternatywnym ale nie wiem jeszcze czy zadziała :)

alternatywą moze byc wlasny mecz