Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Rama, zawieszenia, napęd (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=7)
-   -   "pimp my" walek zdawczy-czy tak moze byc? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14616)

zbyszek 31.10.2012 21:48

Cytat:

Napisał Gawien (Post 266279)
wałek koło 800zł chyba , uszczelki ponad 400 zł pozostaje robota (rozpołowienie silnika) i wszystko co wyjdzie po drodze:)

W mojej afryce było wymieniane łożysko wałka zdawczego jak była jeszcze u poprzedniego właściciela i na starym silniku w ASO Hondy i kosztowało to jak dobrze pamiętam prawie 3000 zł :) A było to same łożysko :D

Pozdro!

No tak, robocizny ASO nie brałem pod uwagę, bo ja bym zrobił sobie sam:D
Powiedzmy dwa tysie na części. Moi zdaniem, zima servisy przygaszaja światla można by znalezc mechaniora co za 500-1000 zl rozłoży i złoży fachowo, z momentami i bez pośpiechu, więc za ok 3000 zł mamy silnik
bez babrania się w jakieś kleje, przeglądnięty i gotowy na 100tyś km.
A że po drodze do wałka zdawczego coś jeszcze może się nadawac do wymiany?, to tylko dobrze że teraz a nie gdzies w czarnej dupie tysiące kaemów od mamusi, kiedy jedynie opłaca się wrócić stopem.:haha2:
Ale może się mylę,:p

betu 31.10.2012 21:50

Mysle ze jak kontrolujesz walek i wymieniasz zebatke to szansa na autostopa do domu maleje wraz z czynnosciami podjetymi przed podroza.

siwy 31.10.2012 21:51

3 tys. za wymianę wałka to bogato, ja bym wolał jednak przyspawać a resztę kasy wydać na paliwo.

Gawień 31.10.2012 21:55

1 Załącznik(ów)
Panowie podałem cene , za którą robi ASO , myślę że w normalnym sewisie dało by rade zmieścić się spokojnie w 1500-2000zł co biorąc pod uwagę spokój na ponad 100 tys km (mój przy 70 tys km jest nie ruszony) nie jest tak ogromną kwotą :) Jest to jednorazowo kosztowne , ale nie robi się tego co sezon :D
ASO w gratisie zepsuło ten silnik na amen :)

Załącznik 35219

zbyszek 31.10.2012 22:00

siwy, no owszem, ale reaktor byłby prześwietlony przy tej robocie, i pewny:Thumbs_Up:
Jak to dobrze że jeszcze nie mam AT:haha2: Ale juz zacznę odkładac do skarbonki z napisem ''NA WALEK'':haha2:

Kazmir 01.11.2012 00:10

Dobrze "z głową" wklejona zębatka daje radę. Jeśli wielowypust jest w makabrycznym stanie, to obstawałbym za wymianą wałka!!!

Tolecki 01.11.2012 06:35

Mysle ze wydatek 3tys na wymiane walka ,przeglad i zrobienie silnika zeby nie zagladac do niego przez okolo 70 tys sie oplaca.

sizyrk 01.11.2012 06:53

Od siebie dodam tyle:
Wałek mialem do wymiany, po drodze okazało sie , że dzwigienki zaworowe sa do wymiany i przez to wałek rozrządu, wymiana łożysk zabezpieczeń , uszczelnień i silniczek chodzi jak marzenie. Opłacało sie , jak gdzies jade to wiem , że dojade

zdrowia

visuz 01.11.2012 08:55

I to wszystko przy przebiegu 54000km? Strach się bać...

Dzieju 01.11.2012 11:47

Cytat:

Napisał visuz (Post 266342)
I to wszystko przy przebiegu 54000km? Strach się bać...

Nooo faktycznie strach , całe szczęście że moja ma pod 200tyskm i takie awarie po 54tyskm już mi nie grożą :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:21.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.