Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Kwestie różne, ale podróżne. (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=80)
-   -   Przyzna się kto z Was jeszcze... (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14983)

dopra 08.10.2012 21:49

Cytat:

Napisał rubin (Post 262277)
Kolejna fajna rzecz, to rysowanie sladu w programie(samemu przed jazda),a pozniej po nim smigasz.Jesli sie zdarzy, ze zjedziesz z tego sladu, to gps prowadzi Cie np. rownolegle dalej.

no właśnie, z mapami przyklejonymi do zbiornika nie pojedziesz wyznaczoną trasą offową np 300 kilometrów w 1 dzień, planując wcześniej przebieg trasy na mapach w komputerze i rysując ślad masz duże szanse to zrobić z GPSem, proponuję dla tych co negują GPSy wyrzucenie telefonów komórkowych do kosza i umawianie się na wypad weekendowy wysyłając do siebie kartki pocztowe :o

Elwood 08.10.2012 22:05

Cytat:

Napisał dopra (Post 262281)
... proponuję dla tych co negują GPSy wyrzucenie telefonów komórkowych do kosza i umawianie się na wypad weekendowy wysyłając do siebie kartki pocztowe :o

I to byłoby niegłupie...
Wiesz, że kiedyś taki układ robił bez specjalnego problemu?

jacoo 08.10.2012 23:18

1) mapy "óczom"
2) podróże "kształcom"
3) gps'y pomagają lub utrudniają to zależy od użytkownika

Poncki 09.10.2012 00:21

Cytat:

Napisał Elwood (Post 262006)
Czy to już... czy jeszcze trochę...?

Już prawie ale jeszcze trochę...

Co tu dużo mówić, mapa to jest klimat i trzeba go poczuć.
Pewne rzeczy są bardzo indywidualne i ciężko z nimi dyskutować.
Np. nie wyobrażam sobie czytać książki na komputerze.
To jakaś porażka i profanacja.
Są tacy, którzy nie mają z tym żadnego problemu.

Po mojej lewej wisi mapa świata, a po prawej jedna z półek regału zajęta jest przez atlasy i mapy.
Oczywiście mógłbym to wszystko spalić i w zastępstwie postawić kartę Mini SD.
Tylko że mi się nie chce na nią patrzeć, a na mapę owszem.
No bo "wiśnia jest wiśnia", a dobra mapa jest jak dobra książka.

diverek 09.10.2012 00:35

Cytat:

Napisał Poncki (Post 262319)
J
Co tu dużo mówić, mapa to jest klimat i trzeba go poczuć.
Pewne rzeczy są bardzo indywidualne i ciężko z nimi dyskutować.
Np. nie wyobrażam sobie czytać książki na komputerze.
To jakaś porażka i profanacja.
Są tacy, którzy nie mają z tym żadnego problemu.

Po mojej lewej wisi mapa świata, a po prawej jedna z półek regału zajęta jest przez atlasy i mapy.
Oczywiście mógłbym to wszystko spalić i w zastępstwie postawić kartę Mini SD.
Tylko że mi się nie chce na nią patrzeć, a na mapę owszem.
No bo "wiśnia jest wiśnia", a dobra mapa jest jak dobra książka.

Ale oglądanie mapy a nawigowanie to jednak nieco inne rzeczy.
W Twojej wypowiedzi wyraźnie czuć nutę sentymentu do mapy papierowej. I coś czuje że im starsze wydanie mapy czy atlasu tym bardziej Ci "smakuje" jego używanie.

Poncki 09.10.2012 01:33

Nawigowanie za pomocą mapy i jej oglądanie to oczywiście zupełnie inna bajka.
Jednak temat nie brzmi "która forma nawigacji jest lepsza, skuteczniejsza, wygodniejsza etc."

Wydaje mi się, że nawigacja jest tyko pretekstem do pogadanki o zmianach jakie są wyraźnie widoczne.
Skoro powstają już na forach tematy "Jak nawigować bez GPS" to możemy się spodziewać, że niedługo ciężko będzie znaleźć sklep z mapami.

Zmiany powodują, że ludzie na każdym kroku szukają najprostszych rozwiązań, przez co są mniej kreatywni i nie wykorzystują swojego potencjału.

Orzep 09.10.2012 01:36

Cytat:

Napisał Elwood (Post 262284)
I to byłoby niegłupie...
Wiesz, że kiedyś taki układ robił bez specjalnego problemu?

...kiedyś nie można było w ten sposób zadawać pytań Respondentom. ;) itd, itp :p

Pozdro Orzep

Elwood 09.10.2012 01:43

Piękne... Poncki.

A jak na moją wyobraźnię wpływają jeszcze mapy tłoczone, którymi mój domowy kantorek jest obłożony?
Mazeniak ma ściany w domu fragmentami map pokryte, znaczy namalował se i miast tapety mu robią. Tyż pikne.
Pamiętam, jak chyba wiosną to było... Tak wiosną. Wpadłem do niego, rozłożyliśmy mapy Azji Środkowej na podłodze i "brodziliśmy" w nich...

BLOB 09.10.2012 08:30

A co w przypadku gdy mi się nie chce, nie potrafię i nie lubię patrzeć na papierowe mapy.
Jest prawdą że nie potrafię nawigować, choć zmienia się to że muszę i okazuje się że potrafię.
GPS ułatwia mi życie, więcej skupiam się na drodze i dziadostwie które mnie na niej otacza. Mam jakieś tam miejsca i wiem, że mam do nich 5 km potem w prawo a potem 10 i w lewo daje mi to luksus oglądania przyrody i np przyrodniczek na drodze.
Może i jestem idiotą mapowym i nie lubię w nich grzebać podczas jazdy i lubię jechać na gps a lans mam w dupie i wypowiem się jako pierwszy tutaj że lubię GPS.
Mam dwa czasami dwa na motku a co niech patrzą z puszek jaki to jestem gieroj i mam TV oraz wielki telefon "pewnie jakiś satelitarny bo wielki".
Po prostu lubię jak coś za mnie myśli a robi to nawigacja odpowiednio zestrojona z głową kierowcy.
Wielokrotnie zrobiłem dzięki GPS-owi fajną jazdę . Pomylił się on i ja co dało Łańcuta do Dynowa offem szeroko pojętym bo miało być lajt a wyszło jak zwykle wścieklaki nie dawały rady.

Ps. Do toalety chodzę bez nawigacji. Idę za węchem.

Dzieju 09.10.2012 10:15

Nie głosowałem ponieważ nie znalazłem właściwej opcji do wyboru.
Osobiście bardzo lubię mapy i dla mnie to podstawa. Na jednym złożeniu widzę np po paredziesiąt lub więcej km w każdą stronę.
Mogę dowolnie sobie zmieniać przejazd , zbaczać w mijane drogi bo wiem że mnie doprowadzą bokami tam gdzie chcę dojechać....to wszystko widać jednocześnie na dużym obszarze.
W GPS widać tylko najbliższe pareset mertów , nie widać gdzie prowadzi najbliższy szuterek przez las. Pomijam tutaj kombinacje z oddalaniem wgranej mapy w urządzenie.

Tak, GPS idealnie się sprawdza gdy mamy szybko bez zbaczania dostać się z punktu A do B lub przejechać konkretną wyznaczoną trasą.
Również korzystam z jego pomocy np szukając adresu w nieznanym mieście zwłaszcza w nocy kiedy korzystanie z mapy jest utrudnione.
Dla mnie to właściwe jedyna istotna zaleta GPSu.

Wszelkie trasy robię z mapami.

Kiedyś po za naszym krajem prowadzącemu nawigacja się zbuntowała i odmawiała współpracy po ponownym odpaleniu pogubiła się w mieście.
Wtedy korzystając ze staromodnej mapy wyprowadziłem towarzystwo na właściwą drogę.
Elektronika miewa humory i w każdej chwili może przestać działać mapa nigdy nie zawiedzie.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:14.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.