ja bede pilotował feroze , lece szutrem :)z mapy wynika ze wyjade dokładnie za wspomniana stacja benzynową :D

Nieśmiało zapytam czy sa wolne miejsca bo coś mi chyba się uda wyrwać z chaty...

liste masz wiesz gdzie :) wiec sie dopisz i opłać wpisowe :D

jakis kilometr od naszej bazy jest zajebista pustynia :dizzy: gdzie mozna poskakac sobie .........:D

od legnicy szutrem przez gr4omadke rokitki i lasem w strone trzebienia?

koło chocianowa bede urzedował wiec :at: kierunek wierzbowa i lasem do trzebienia

:umowa: pod zadnym pozorem nie zblizamy sie do jednostki wojskowej :
po pierwsze - nic tam nie ma co moze nas zaciekawic
nach cwaj - beda marudzic ze zagrozenie dla tych co zwiedzaja budynki
po 3 i chyba najwazniejsze - oni sa u siebie , my robimi za ,,gosci,,i to bez biletu wiec nie warto sobie w droge wchodzić

ewentualnoc - czasem maja na pstrazu szkolenia rózne słuzby publiczne - miałem okazje spotkac ich podczas przygotowania trasy na tego roczny IZI Meeting - rozwiazanie jest tylko jedno - wjezdzamy do opuszczonego miasta od strony wioski ,,buczek,,

to tak w ramach informacji turystycznej :)

A czy ktoś sie orientuje czy na MOPach A4 można legalnie rozbić namiot i spać? Bo tam do Was kawał drogi jest :Sarcastic:

Namiot zawsze można rozbić legalnie gdyż prawo nie definiuje w jaki sposób nielegalnie to zrobić :D

ROZBIJANIE NAMIOTU ZAWSZE NA LEGALU :)


Co do rozbicia namiotu w różnych miejscach to już bywa różnie, ale pomysł przedni :haha2:

No w skandynawi, austri i francji nie miałem problemu. Fajnie się spało na autostradzie. Może ktoś w PL sypia tak regularnie? :)

Wow. afrykanerski zlocik 6 km od mojej chaty. nieźle. Znam te okolice bo tam jezdzę. W Trzebieniu chodziłem do podstawówki tak więc mógłbym pomóc jakby co, tyle,że na wieczór sobotni mam inne plany niestety:mad:.Zwracam uwagę tylko na to, że to poligon wojskowy i teraz o ile się nie mylę to są strzelania bo szyby mi się trzęsły ostatnio w domu:D.a tak poza tym piekło zwłaszcza latem można zagotowac afrykę, jęsli chodzi o te piachy, które widac na mapach.Szkoda że termin mi nie pasuje, ale mogę trochę polatac z wami w sobotę, w sumie impreza pod domem.:D pozdr.

Zaciekawiony tematem zrobiłem mały wywiad w ostatnią niedzielę. Niestety dojazd do wsi Buczek od strony drogi 297 był niemożliwy - zalana szutrowa droga. Nie miałem akurat niczego terenowego (byłem tam Fazerem) to nie próbowałem forsować, nie znam głębokości.

O tu: http://goo.gl/maps/9IzbS