![]() |
Cytat:
I szczescie niech ich nie opuszcza :) |
Kolejny meldunek:
Pojechali już dalej. Przed chwilą ich zostawiłem na bramkach na autostradzie w kierunku Nis i dalej Bułgarii itd. itd. itd. i dalej dookoła świata. Jeszcze wczoraj był mocny plan - wstać wcześnie rano i do Istambułu dojechać ale plan rano się zmienił. Wstać to wstali, śniadanie zjedli, Ola coś tam robiła na ich stronie internetowej a Jurek przepakowywał bagaże. Tak więc na Istambuł raczej się dzisiaj nie napalają. Wczoraj oczywiście gril, najepka i w ogóle pogaduchy o świecie i Kosowie Serbskim. Potem jakieś pożegnalne zdjątko wrzucę. Szerokości |
4 Załącznik(ów)
Cytat:
sprawilismy im ogromną frajdę! /zdjęcia wrzucam dzięki uprzejmości Maćka/ |
Kurde że ja też z Wami do tego Krakowa się nie wybrałem :( Następnym razem na żadne wesela się nie piszę ... Wczoraj miałem taki głód jazdy że pierdyknąłem 250 km zupełnie bez sensu szwędając się po jakiś wioskach ...
|
Parę zdjęć
I jak mówiłem tak zrobiłem.
Jeszcze kilka pożegnalnych zdjęć z BG. |
od Ola:
"Spaliśmy w Edirne, Teraz mkniemy do Istambulu i do zwiedzania. Granica poszła sprawnie" |
Cıaıo Ragazzi
na poczatek WIELKIE,OGROMNE PODIEKOWANIA DLA PARYSA ZA GOSCINE I PRZEMILY WIECZOR. Cala czworka serdecznie Cie pozdrawia. Usciski dla calej braci z Istambulu. Wlasnie wpalaszowalismy swietny obiadek w knajpie motocyklisty u ktorego bediemy spac. Obiadek pierwsza klasa. Nasze zaladowane potwory stoja zaparkowane zara obok zgraji chopkow. Dzisiaj imprezujemy z klubem Macho Kings Turkie. Fredzle rulez. Wygladamy jak z innej planety ale co tam. Sprzety dzialaja idealnie. Pozdro od calej Czworki Ola PS. Dzieki za super pozegnanie/Lezka nam sie krecila w oku |
Miło to było nam Was gościć.
Nie powiem - trochę zamieszania na ulicy było i potem mnie się sąsiedzi wypytywali co to za akcja jakaś! Łezka to się kręciła jak musiałem zawrócić z powrotem do domu i myśleć o tym, że Wy w tak zajebistą podróż jedziecie, na którą i ja miałem... no i w ogóle. Jak będziecie wracać to będzie na was czekała flaszka czerwonego wina. Albo i dwie. A właśnie - w końcu zapomniałem się Ramba zapytać wracają też przez BG czy jakąś inną drogą. Coś mi się kojarzy, że przez Rumunię. |
Od Ola, wczoraj 22:15
" Na razie rokoszujemy się lokalnym jedzeniem i zabytkami. Właśnie siedzimy z Macho Kings czyli czoperowcami w knajpie i dobrze się bawimy. Zostajemy jeszcze jutro." Się im ten Istambuł spodobał... ;) |
posiedzą, popiją 1/2 roku i do domciu ;)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.