![]() |
Wystarczy 100 skinów którzy zaproszeni brakiem policji sobie wejdą i nastukają pokojowemu patrolowi. Sorry majstry ale impreza jest darmowa, każdy może sobie wejść, nie ma absolutnie żadnej segregacji w sensie "kupił bilet-nie kupił biletu". Czasy są niespokojne a komendant ryzykuje stołkiem jakby coś się stało. To i tak cud, że w środku styranizowanej Europy ktoś robi w miarę wolny festiwal. Nie moja bajka za bardzo światopoglądowo ale nie przeszkadza mi. Bywałem tam dawniej i ostatnimi laty. Powiem tak... te ostatnie lata jeździłem wyłącznie dla kilku ludzi przyjezdznych i lokalnych (;)) nie dla festiwalu. Dawniej jak się było nastoletnim hipisem to nawet taki festiwal super ale już nie bardzo...
|
Cytat:
|
2 lata temu wracając z ostatniego koncertu wyskoczył do mnie i dziołchy, kiedy wracaliśmy do wioski motocyklowej, a ta była przez mały zagajnik, jakiś fagas z "palalizatorem" w latarce, takim straszakiem. Dostał w ryj gdy Owsiak dziękował ze sceny i nawoływał abysmy kochali się wszyscy... status, nie status, ale na tyle luda kilku potrafi się znaleźć szukających wrażeń innych niż konwencja festiwalu nawołuje :/
|
Dokładnie tak..popieram to co powyżej i to co pisze Misza, a naprawdę nie zdziwiłbym się gdyby zdarzyły się jakieś prowokacje. Nie byłem nigdy, kiedyś chciałem ale nie wyszło i w sumie nie żałuję. Jeśli kiedyś przyjadę to na spotkanie czarnuchów:)
Ale nie trzeba zbyt dużej wyobraźni..ludzi są jacy są. Impreza otwarta, mało kontroli, zjeżdżają się tam różne elementy, także narkomani, erotomani oraz inni, nazwijmy to "dziwni ludzie" (są tacy), także ci, którzy mają po alkoholu różne problemy z machającymi rękami. Na pewno jest to mniejszość, ale na pewno są. Wg mnie trzeba tego dobrze pilnować, może się komuś niewinnemu stać krzywda..argument że do tej pory było w miarę spokojnie jest słaby, ludzie są coraz bardziej popieprzeni a czasy niespokojne. Dla jasności - politykowanie to jest po obu stronach i każdy ma swoje racje. Mnie żadna ze stron sporu nie przekonuje, proponuję wyluzować, każdy ma swoje racje, ale nie potrafią ze sobą rozmawiać, pozdro.:Thumbs_Up: |
Impreza podwyższonego ryzyka, jak to zwykle bywa, i w tym roku, będzie też i u nas. Ci co byli wiedzą że po jeżynie na spirytusie, światło szybko gaśnie. Niestety w tym roku nie będzie truskawki z bitą śmietaną. Jak wcześniej wspomniałem, w tym roku zagości w naszych kieliszkach, szklankach i kubkach - nalewka z akacji. W tym roku gałęzie uginały się od białego kwiatostanu. i najstarsi górale nie pamiętają takiego urodzaju. No to skorzystaliśmy, pszczoły były zazdrosne. Ale co tam... Nigdy wcześniej czegoś takiego nie robiłem. To będzie premiera. A sami wiecie że na premierach, wypada bywać. Może likarstewka akacjowego nie zabraknie. Liczę że wyjdzie tego ze 20 litrów i obejdzie się bez kaca. No i że w tym roku Łysy, choć jeden dzień z tej imprezy zapamięta.
|
Inicjatywa fajna, ale niestety i tam wdarła się brudna polityka, organizatorzy deklarują apolityczność, jednakowoż w ubiegłym roku ściskali się z przedstawicielami opozycji na scenie. Impreza podwyższonego ryzyka? owszem i to wielokrotnie podwyższonego! Bez jakiegokolwiek sprawdzenia można wnieść/wwieść co się tylko chce. Misza ma sporo racji pisząc o stołkach i o cudzie, że festiwal w ogóle się w tym roku odbędzie. Gdyby nie daj Boże doszło do jakiejkolwiek prowokacji ze strony przeciwników festiwalu, albo co gorsza faktycznego, zaplanowanego aktu przemocy, konsekwencje były by tragiczne. Specjalnie nie piszę co można by zrobić żeby doprowadzić do katastrofy, aby nikt nie posądził mnie o jakiekolwiek próby nakłaniania do tego, ale wierzcie mi że naprawdę nie potrzeba wielkich starań by podpalić beczkę z prochem.
A co do politykowania to jeszcze się nie zdarzyło tak, aby wszyscy byli zadowoleni. Ci co rządzą mają swoich zwolenników i przeciwników, a tutaj mamy i jednych i drugich, to że potrafimy znaleźć wspólny język, patrząc przez pryzmat naszego moto-skrzywienia :D to jest zacne! Reasumując, czy pojadę na Kostrzyn w tym roku? owszem ze względu na muzykę i na Was. Darz Bór. |
Dziękuję "kolegą" za "uprzejmie donosze i prosze o bana" jest to moje pierwsze ostrzezenie od ponad 9 lat udzielania sie na forum. Znając swój nie wyparzony pysk aż dziw bierze że dopiero teraz. Wpis bardzo emocjonalny ale dziś rowniez nie zmienił bym w nim ani jednego slowa. Wszystkim urażonym kij w oko bo w .... To by pewnie frajda była.
Wracając do tematu to tych hipotecznych 100 skinow to należy pamiętać że jest tam oprócz wolontariuszy profesjonalna ochrona i policja która jak myślę grupke 100 zmusiła by w 3 minutki. Wszystkie inne imprezy mają normalny status tylko ta ma podwyższone ryzyko, w zeszłym roku religijny szabat młodzieży gdzie zagrożeń było mnóstwo a zagrożenia o wiele większe miał status normalny. Opener kto był ten wie co tam się dzieje , normalny status . Ehhh ... Jeszcze dodam na koniec że pomimo ostrego języka mój post nie był skierowany osobowo, a przekleństwa podkreslaly tylko emocje jakie mi towarzyszyły. Nie sądzę że ktokolwiek powinien się poczuć urażonym chyba że ma codzienną sraczke to co innego... |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Za duzo fajnych ludzi tu jest by przejmowac sie marginesem:webers:, mimo to zauwazalnie coraz mniej trzody, dzidy i najepki a coraz wiecej .............................:mur: (mam jedno ostrzezenie, wiecej mnie nie nada) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:59. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.