Koleżanka sobie chwali.
https://aledil.pl/index.php/oferty/a...zkladania.html
Też byłem pod wrażeniem szybkości rozkładania i składania.

Fajna propozycja ale jestem zdecydowany na 90% na decatlon z f&b. W wersji 2 osobowej waży 3kg i do samotnego użytkowania będzie w sam raz.
Dzieki za propozycję

Bardzo dobre są też namioty Hannah(samonośne). Ja wyrwałem używkę Serak 2 w idealnym stanie za 250zł.
Miałem Naturehike'a, ale strasznie skraplała się wewnątrz wilgoć, a i dostępne kolory nie robią szału. W nocy świecił, jakby był fluorescencyjny. Za to stał bez przybijania. Sprzedałem.
Decathlona również nie chciałem ze względu na jadowicie żółty kolor sypialni. Lubię być bardziej niewidoczny pod namiotem, rozbijając się na dziko.

Polecam ultralekki Fjord Nansen TROMVIK II / waga do 2 kg i jest o połowę tańszy do MSR a praktycznie jest identyczny .
Poniżej tysiaka już kupisz https://www.szumgum.com/namiot-fjord...romvik-ii.html

Ino ze nie spełniają wymagań bo nie mają podwieszanej sypialni ,czyli rozbijając namiot
w czasie deszczu już moczymy sypialnię

Prawda ale nie do końca ;) Kluczem sukcesu - zarówno w przypadku MSR, jak i Fjord Nansen i bliźniaczych konstrukcji - jest dodatkowa podłoga. Posiadając ją rozpinamy z jej pomocą maszt, zakładamy tropik i dopiero na końcu wpinamy sypialnię. Wbrew pozorom da się to zrobić i nie jest trudne ale proponuję przećwiczyć przy ładnej pogodzie.

Idea pokazana np. tutaj: https://youtu.be/CjFvXHWg9M8 czy tu: https://youtu.be/YmM8eY-wyck

Mam chinkę z Ali o identycznej konstrukcji (3F UL Gear), kosztował coś 110-120 zielonych. To jeden z najlepszych namiotów jakie mam/miałem. Są dwie wersje, ja mam "letnią", czyli sypialnia to praktycznie sama moskitiera, zdarzało mi się rozbijać właśnie bez tropiku. Zdarzało mi się też rozkładać sam tropik.

Co do podwieszanej sypialni, to był to dla mnie zawsze jeden z głównych wyznaczników przy zakupie, podobnie jak samonośność. Tylko co mi po możliwości rozłożenia namiotu w deszczu z już podwieszoną sypialnią, jak rano spakuję to do wora i na kolejny wieczór będę miał gnój?

Póki co ta "podróba" MSRa najlepiej mi się sprawdza. Ale najczęściej biorę zwykłe iglo za 100zł z decathlonu ;)

A jak z jakością tych chinoli?

Nic nie cieknie, nic się nie rwie, na wygląd/dotyk średnia półka, brak zastrzeżeń. Jedyne zastrzeżenia mam do aluminiowych masztów, ale porównanie mam tylko z colemanem, który ma własny alu-stop (gdzieś o tym czytałem). Coleman w pewnym momencie ugięcia po prostu pęka z wielkim hukiem, raz mi się to zdarzyło, myślałem że jakaś gałąź walnęła w namiot. W chince rurka się podda, tj. zegnie i już tak zostanie, ale można ją naprostować. Zupełnie nie wpływa to na użytkowanie, ale trochę mnie to zdziwiło na początku.

Co do samej konstrukcji a'la MSR, to jeszcze warto przy wyborze przyjrzeć się wymiarom. Chyba Ex ma taką chinkę, ale z innej firmy, też dwójkę, ale wymiary po rozłożeniu są wyraźnie mniejsze. Do tego mojego dwumetrowiec rozciąga się wygodnie i ma jeszcze luz na toboły.

Fresh&Black to dla mnie nieoceniony patent. Zawsze mnie wkurzało słońce rano, a w tym namiocie nie ma tego problemu.