I to jest słuszna koncepcja :)

Niestety przejazd po TET w okolice Ełku nie pomógł. Dziś wyjąłem gaźniki i rozebrałem dosłownie w pył. Generalnie k*#@ m@c. W 2018 wysłałem gaźniki do fachowca żeby były na tip top przed wyprwą do Stanów. Od tamtej pory Africa chodzi koślawo i strzela w wydech.
Dziś coś mnie tchnęło żeby posprawdzać rozmiary dysz. I tak, dysze wolnych obrotów Piloty mam 38 hayens podaje 42, dysza główna przedniego cylindra 120 hayens podaje 118.
Wygląda na to, że mam założone dysze od trampka.
Tylko dysza główna tylnego cylindra jest taka jak w manalu czyli 122.
Jutro lecę do sklepu po dysze zgodne z Hayens. Ciekawe czy w końcu dojdę do porządku z tym pier%@n!k!@m

Co to za fachman robił te gaźniki?

Daj trochę większe piloty. Bo "koślawość" na wolnych występowała.

Sprawdź iglice czy są takie jak trzeba i tam gdzie trzeba.

Oczywiście zrobię za radą Strobusa, bo chłop się zna.
Iglice także jak należy.
Ale ale, sytuacja jest o wiele śmieszniejsza:dizzy:. Hayens jedno, a fiszki drugie.
Przed snem przejrzałem fiszki i okazuje się, że na rynek szwajcarski, (a moja Africa jest ze Szwajcarii), są takie właśnie dysze jak w trampku. WTF?
Czyli moje dysze są zgodne z tym co wychodziło na Szwajcarię. Mam też tłumik arrow dakar replika , ale ten z homologacją i DB killer.
Cóż przejdę na ustawienia "niemieckie".może.to.coś.da.

BTW czy ktoś wie czy da się kupić te "filcowe" uszczelnia osi gaźników?

Ja mam tak w 4

Na rynek szwajcarski w rd04 1992 pokazuje tak jak jest u mnie i to co wkleiłem wyżej. Jutro zakładam piloty 45. Dam znać jak wyszło. Kurde chyba zrobię doktorat z tych gaźników.

Nie polecam tego warsztatu. Dzwoniłem do nich i nie podjęli się tego o czym piszesz. Ja miałem podobną do Twojej przypadłość i znalazłem człowieka w Lublinie. Zrobił to i gaźnik nie ma przedmuchów na osiach przepustnicy. Silnik miał też słabą kompresję. Przebieg 170 000 km. Zajrzałem do środka kamerą endoskopową okazało się że śladzie cylindrów są super hony również. Problem był z nagarem na zaworach wydechowych. Zdjąlem głowicę, wymieniłem pierścienie, zrobiłem zawory uszczelniacze zaworów i silnik silnik ma kompresję 12bar. Dostał nowe życie i moc. Po 1500 km zrobiłem ponowną regulację zaworów , wymianę oleju i filtraa a synchronizacji gaźników nie trzeba już było robić. Robiłem to sam kost wyniósł mnie na oryginalnych częściach : uszczelka pod cylinder x2, uszczelka pod głowicę x2 uszczelniacze zaworów x4 + x2, pierścienie komplet nominalny x2 = 1230 PLN

skonczyly mi sie wiec kupilem kolejny zestaw tylko dla nich. jak zgubicie gumowe o-ringi do śrub składu na wolnych tzw. pilotow to w tym zestawie jest 20 sztuk takich tj. 3x1mm. cena cos ~7-8pln.