Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne - dyskusja ogólna (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=248)
-   -   KTM 390 vs CRF250l, może CB500X (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=38139)

AfroMan 28.09.2020 16:09

Miałem i ja CRF250L i bardzo dobrze wspominam.
Motocykl bardzo ekonomiczny i całkowicie bezobsługowy.
Na standardowych przełożeniach bujał się do 125km/h.
Jak się człowiek pochylił, to i 130 można było przekroczyć:haha2:
Piszę o wskazaniach licznika. Na GPS nie sprawdzałem.

motormaniak 28.09.2020 16:21

rrolek czy Agagio doradzają bardzo słusznie. Moje wybory są podobne, podoba mi się jak lata exc 250 po 2018r, testowałem nową Betę. Ale koledzy doradzają z perspektywy doświadczonych wyjadaczy, mimo wszystko latających w wymagających warunkach... A tu szuka się bajka na wycieczki , na grzyby i na ryby. I tu np nowy KTM ADV 390 (potestowy 2020r. za 21 tys zł) czy używana CRF250L za 15 tys są fajnym wyborem.

GrubyDDZ 28.09.2020 16:35

Musiał bym NAT zmienić na czerwoną .

matjas 28.09.2020 17:18

Cytat:

Napisał sudden (Post 699045)
No nie pamiętasz dobrze :)

Na moim ulubionym 13/42 ma tą samą setkę przy 7200 obr/min.

Pamiętam, że kiedyś miałem dobrą pamięć :D

Motormaniak pisze o dualu. Znowu ktoś. Widać jak odjechało wszystko od takich sprzętów. A mała CRF właśnie taka jest.

Ciekawe, że w DR też mam ulubione koło domu 13/42. Dalej mam 14/42.
Sweetspot dla DR350 to 4500-5500 - silnik się wygładza i idzie pięknie ale stówy nichujenia wtedy nie ma nawet na 14/42 - 85/90 jakieś.

Nie powiem... kusi mnie jak cholera kupić jakieś CRF250 i zasadzić tam silnik od CB500X - to byłaby zmota o jaką wszystkim nam chodzi.
Na YT widziałem parę sztuk - robiłbym trochę inaczej ale fakt jest to moto jakiego nie ma na rynku. Problem, że nie ma tanich 7-8k CRFek - jeszcze.
Widać jak honda ma takie nisze w d.

m

Mirek Swirek 28.09.2020 17:18

2 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał AfroMan (Post 699049)
Miałem i ja CRF250L i bardzo dobrze wspominam.
Motocykl bardzo ekonomiczny i całkowicie bezobsługowy.
Na standardowych przełożeniach bujał się do 125km/h.
Jak się człowiek pochylił, to i 130 można było przekroczyć:haha2:
Piszę o wskazaniach licznika. Na GPS nie sprawdzałem.

W pełni zgadzam się z tym Panem.
Moto kompletnie bez jadu i ognia, lecz proste i bezproblemowe. Do turlania jak znalazł.

Przy okazji wkleje znajomego Exc400 2002, a nóż widelec. Jak by co kontakt prv. Jak nie z tematem, to wykasować proszę.
Zdrówka.

jtd 28.09.2020 18:16

Cytat:

Napisał motormaniak (Post 699052)
rrolek czy Agagio doradzają bardzo słusznie. Moje wybory są podobne, podoba mi się jak lata exc 250 po 2018r, testowałem nową Betę. Ale koledzy doradzają z perspektywy doświadczonych wyjadaczy, mimo wszystko latających w wymagających warunkach... A tu szuka się bajka na wycieczki , na grzyby i na ryby. I tu np nowy KTM ADV 390 (potestowy 2020r. za 21 tys zł) czy używana CRF250L za 15 tys są fajnym wyborem.

Ten KTM to szosówka. Felga 19 i 17. CRF 21 i 18. Waga KTM 175kg CRF154kg. zalane.Prześwit KTM 20cm, CRF 25,5CM. Skok zawieszenia p/t 170mm/177mm, CRF 250mm/240mm, a Rally więcej to tak na szybko. Oczywiście na grzyby nakedem tez się dojedzie. Ale tak na poważnie gdzieś ta granica musi być , żeby śmiesznie się nie robiło. KTM troche przegina, wpiszcie w google to co trzecia fotka tego KTM-a jest w locie :-) ale już jak wylądował to nie uwieczniają. A wydech jest na takiej wysokości że tylko przez strumyk mozna przejechać. Co ile olej, co ile zawory itd tajemnica, brak danych . Tylko fotki w locie.

GregoryS 28.09.2020 19:28

KTM 390 ADV - szalu nie ma. Polecam podsumowanie pod koniec:

https://www.youtube.com/watch?v=PUcnNjUECEw

GrubyDDZ 28.09.2020 20:09

Ale zgodzisz się że koleś to jakiś pajac.
Jak byś nie napisał o podsumowaniu to bym nie dotrwał do połowy .

rrolek 28.09.2020 20:18

Powiem tak: CRF250L ma dość mocy wg danych technicznych. Ze 20 lat temu trochę latalem XR250R. Mocy tam podobnie. XRa oddawała moc radośnie. Jak jedzie nowszy model po prostu nie wiem bo w postep jakoś brak mi wiary. Ot miałem też kiedyś kata 620 na dell'orciaku. Ważył jakieś 130 i szedł jak wściekły. Teraz mam nowszy model 640E na mikuni CV. Nie dość ze kloc to nie jedzie (no ok jedzie ale juz nie tak). Wiem że CRFa waży o jakieś 35 kg więcej od prehistorycznej XRy. Ciekawe jak poradzili sobi z reakcją na gaz?
A bez żartów, na pewno swietny maly dual. Może nie, żeby jechac do Mongolii ale tu u nas jest cacy bo umożliwia w miarę spokojne latanie po otwartym terenie, a to piekne doświadczenie i jest, jak piszecie, bezobslugowy. Ponadto na pewno łatwo ten motor ogarnąć w każdych warunkach wiec jest i będzie przez użytkowników kochany. Resztę robi cena. Czemu nie jest w RP hiciorem. Ano wiekszosc podejmuje decyzje zakupowe patrząc w tabelki. Te są skromne.
Czemu wiec sam nie zakupilem? Bo w gory za ciężki i za słaby. Stary juz jestem więc do takich harcy kupilem bete. A u nas? Ano 8-9 dych to się lata w latwiejszym terenie np na LC4. Na przelozeniach 14/48 to jakieś 4000 obr/min. Jest jeszcze "gorka" żeby jak będzie trzeba podniesc kolo czy zacieśnić zakręt zamiatajac nieco tylem. Ceną za te wybory strata czasie garażu i koszta. To świadomy wybór. Kwestia preferencji.

Pozdr rr

matjas 28.09.2020 20:50

Patrzaj rrolek Ty poeta jesteś :)

Dobrze napisane a fakt jest taki ze wszędzie byś ta crf i tak wyjechał. Albo przepchnął i pojechał. Jeden chuj.
Może nie kazdy tak ma ale dla mnie wieczorem Najważniejsze jest ze jutro tez najprawdopodobniej będzie dzionek.

M


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:58.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.