![]() |
Yo. Ciekawa sprawa z tą Turcją, mnie też jeden taki Turkmistrz chciał zabić barierką do zwężania drogi. tylko, że nie miałem żadnego ubezpieczenia :).
Turcja zajebista, gdyby tylko paliwko było tańsze... :) |
No i co? Też wracałeś na raty w rozłące z motocyklem?
|
Nie no spoko, kuferek dostał... 0.15km/h wolniej pół metra bardziej w lewo a dostałbym ja... w banie... i wracałbym w zdecydowanej rozłące z motocyklem :) Barierka taka konkretna ze 30kg, szybkość jakieś 80km/h. Przestawiło motocykl, kufer wgięty i mocowania wyczepiły się ze stelaża. Turek pomachał ręką w geście "sorry" i odjechał nawet się nie zatrzymując, miał pogięta maskę, rozbite relfektory i wiszącą tablice :D
|
Dobrze że skończyło się tylko na kufrze.
Beztroska na drodze jest dla nich typowa. Z tego co zaobserwowałem to tam kierowcy na drogach zachowują się podobnie albo nawet gorzej niż Ci którzy jeżdżą u nas na bani (ciekawe jest to że żaden policjant przy okazji wlepiania mi mandatu nawet nie zapytał czy coś piłem). Jeździłem też po Stambule (do serwisu bemewe więc nie tylko po hajłeju) i mimo delikatnego chaosu - nikt nie zważa na światła ani na przepisy, porównałbym to do cieczy o dużej gęstości która płynie ulicą - czułem się tam dużo bezpieczniej niż na mniej zatłoczonych drogach między miastami. A ubezpieczenie będzie w topie z listy todo przed każdym kolejnym wyjazdem. |
Fajna wyprawa i kompletna relacja!
p.s powodzenia z czyszczeniem sprzetow po smole.............. |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:42. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.