![]() |
Cienia było co nie miara
|
No i się nie kurzyło.
|
Tegoroczny wiosenny okazal sie ciezki pogodowo, to fakt, ale wszystko sie udalo jakos na luzie poskladac. Mam nadzieje, ze wspomnienia mino wszytkich niepowodzen wywiezione pozytywne.
Ja mam tylko maly niesmaczek z braku szacunku do tego co robia organizatorzy... Przypominam, ze kazdy z Was jest mile widziany o ile dostosuje sie do prostych zasad. Ile jeszcze razy mamy powtarzac, ze ekipom busami czy lawetami zapakowanym ludzmi, ktorzy sobie chca tylko bezkarie pohasac po lesie z rajdownikami - STANOWCZO DZIEKUJEMY. Rabat przy niestosownym zachowaniu przyznany byl ostatni raz. |
Pogoda dała w kość. Trochę mało było rajdu w rajdzie. 5 stopni i deszcz ze śniegiem to nie jest przyjemna jazda. Większość nadrobiła to dojazdem i powrotem. U mnie wyszło 550 km podlaskich szutrów. Miejscówki i integracja za to myślę że się udały. Następnym razem obiecujemy lepszą pogodę.
|
Tak w ramach sprostowania biorę temat busa na klate i z góry przepraszam wszystkich którzy poczuli się w jakiś sposób dotknięci, zniesmaczeni czy tez oburzeni obecnością busa zapakowanego całymi 3ma osobami, braciakiem i dwoma koleżkami których zaprosiłem po części nieświadomie że tak rygorystyczne zasady panują u Was pomimo tego że jestem z Wami od przynajmniej kilku lat.
Chłopaki nie znają Tolka, okolicy i możliwości porzucenia sprzętu gdzieś w lesie, przyjechali w piątek ok 22 i nie hasali na moto z rajdownikami beztrosko, pojechali sobie kolejnego dnia po obiedzie. Miło że wsparli nas w transporcie szpeju, namiotów i innych gratów do Tolka. Chcieli po prostu przyjechać i poczuć klimat Podlaskiej integracji (pomiędzy ciężkim zapierdolem fizycznym od rana do wieczora w robocie, na codzień śmigają moto po asfalcie) po tym jak wielokrotnie im opowiadałem jak jest świetnie, że sami swoi, życzliwi, każdy każdemu pomaga, można pogadać z każdym i o wszystkim, posłuchać świetnych historii, łapali już powoli bakcyla offroadu .. Zapłaciłem ile trzeba i nie wezmę od chłopaków ani złotówki - moja wina - dzięki za rabat i gwarantuje że już nigdy żaden bus ode mnie sie nie pojawi. Raz jeszcze piękne dzięki towarzyszom podróży, organizatorom za zaproszenie i gościnę oraz świetną zabawę - do następnego!!! i co złego to nie Warszawiaki :D ps. jak by ktoś chciał coś składać video to macie u mnie na fejsie kilka zdjęć z przyzwoleniem na wykorzystanie https://www.facebook.com/profile.php?id=100000476648460 Głupio wyszło ale i tak było zajebiście, do dziś mnie nerki bolą i wątroba :D |
Ech, Denisiuk... Patrz post #1 i #4 :)
|
Śluza #1 widziałem ale #4 chyba przeoczyłem
Przywykłem że z Wami są zawsze dobre jajca ale nie że aż takie, luz , było minęło, żyjemy dalej :) Żałuje tylko że nie przyjechałem na Anakach to może jeszcze bym coś urwał :D :D :D |
Zgubiłem na rajdzie narzędzia zawinięte w białą szmatkę. Może ktoś znalazł?
|
Ja zostawiłem klapki na pierwszym noclegu nie znalazłem.
Cytat:
|
Taki kurz że nic nie widać :)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:39. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.