Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Ekspresem w Kaukaz Południowy, Lipiec 2010 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=7735)

danek-dr 14.11.2010 11:31

Pięknie panowie, pięknie!

JARU 15.11.2010 18:30

13 Załącznik(ów)
O dojechaniu do Swanetii informują nas pojawiające się na horyzoncie słynne wieże z kamienia.

Czym są wieże z kamienia? O tym i o kulturze Kaukazu można poczytać w książce Wojciecha Jagielskiego "Wieże z kamienia". Książka co prawda opowiada o Czeczenii ale myślę, że spokojnie można czerpać z niej informacje na temat kultury i życia Kaukazu (szczerze mówiąc tak szczegółowy reportaż, że miejscami mnie mocno męczył). Reportaż może być subiektywny ale informacje pochodzą z pierwszej ręki ponieważ Wojciechowski spotykał się m.in. z Szamilem Basajewem czy Asłanem Maschadowem.

Zaglądamy w każdy zakątek Swanetii

uczestnicy we własnych osobach

Dalszy przejazd motocyklami był niemożliwy więc z zakątka wracamy na "główną drogę". Po deszczach większość dróg w Gruzji potrafi być nieprzejezdna, pozasypywana przez osuwiska z kamieni. Wtedy pozostaje tylko czekanie na spychacz..
kąpiel świni w błocie zobaczyłem po raz pierwszy:bow:

Jeden z pierwszych razy kiedy na wyjeździe więcej czasu zajmuje nam rozglądanie się i robienie zdjęć od samej jazdy.
Kolejny raz oglądam się za siebie:

"Wieże z kamienia zaczęto budować na Kaukazie, by służyły za schronienie kupieckim karawanom. Potem zmieniły się w siedziby kaukaskich górali, z czasem stając się symbolem ich tożsamości, łącznikiem między przeszłością i dniem dzisiejszym, zawołaniem bojowym, mityczną oazą, pozwalającą odnajdywać wiarę w przyszłość i dumę z własnej odmienności[...]" W. Jagielski

Sławekk 16.11.2010 10:12

2 Załącznik(ów)
Od siebie :
Po Mitasie Dakarze oczekiwałem więcej .
Specjalnie go nie katowałem , a widok po trzech dniach od założenia go na felgę przeraził . Długie cięcia do dętki :Sarcastic: .


p.s
może to obcy :)

JARU 16.11.2010 18:20

11 Załącznik(ów)
wyjeżdżając ze Swanetii na dobre żegnamy się z wysokim Kaukazem. W tym miejscu przyda się ballada Bułata Okudżawy, w którego żyłach płynęła gruzińska krew;)

A tu już dolina w pobliżu Mestii
Tak się wygląda po jeździe jeden za drugim na szutrach


Za Mestią, w stronę Zugdidi czeka nas jeszcze długa, paskudna, dziurawa droga. Dziur jest tyle, że nie ma sposobu na ich omijanie. Cały czas niemiłosiernie przeklinając wpatruje się w piękne widoki i mój biedny, po raz kolejny pękający stelaż.


Zajeżdżamy w nocy do Poti sprawdzić prom na Ukrainę. O promie nikt nic nie wie.. W środku nocy stoimy na mieście i Sławek jak zwykle walczy z nawigacją. Z pomocą o dziwo przychodzi nam policjant, który najpierw wypytuje nas co tu robimy, a gdy odpowiadamy, że szukamy miejsca na namiot:D dzwoni do kogoś i każe jechać za sobą. Tak więc w asyście radiowozu na sygnale przejeżdżamy przez miasto. Po 15 minutach dojeżdżamy nad jeziorko na kompletnym odludziu. Policjant zapytał się czy nam się podoba i powiedział, że jeśli byśmy czegokolwiek potrzebowali to żeby dzwonić na policję i oni w 2minuty do nas przyjadą. Jestem w szoku:D

Na drugi dzień w strugach deszczu dojechaliśmy jeszcze raz do Poti i dowiedzieliśmy się, że prom jest remontowany.

Palmy przed portem w Batumi. Na prom w Batumi trzeba czekać przez 4dni. Stwierdziliśmy, że za 4dni to w Polsze będziemy i postanawiamy wracać na kołach.

RAFWRO 17.11.2010 00:48

Sławek, reklamowałeś tego majtasa?

Sławekk 17.11.2010 09:47

No nie :Sarcastic: , paragonu raczej nie znajdę :(

nooo.... ale właśnie napisałem do Huberta i zoboaczymy co On na to .

podos 17.11.2010 12:09

A on jest przecięty czy pęknięty?

Sławekk 17.11.2010 12:33

:confused: Myślę , że to cięcia - i pewnie to wina kierowcy albo poprostu pech .
Wygląda to jednak dość dziwnie . Długie głębokie cięcie , a dętka w tym miejscu bez jakiegokolwiek śladu otarcia czy kontaktu .

Drugie cięcie jest dłuższe i gdyby było głębsze opona rozleciała by się .

Przyznam się , że przejechałem na tym drogę wojenną w obie strony :mad:
Dopiero w Gori ze względów bezpieczeństwa dałem za wygraną .

Ciekaw jestem opini fachowca . Wiedza przyda się w przyszłości .

podos 17.11.2010 12:39

1 Załącznik(ów)
moja tak wygladała po Maroko, a tam trochę kamieni i skał było. Praktycznie nówka

Załącznik 16564

sambor1965 17.11.2010 12:49

Wziąłem tę podosową oponę na drugie jej Maroko. Troche jej zeszło, ale trzecie też objedzie. Od dwóch sezonów jezdżę po Azji na Dakarze i mam o niej bardzo dobrą opinię. Bardzo trwała i świetna na kamienie. W piasku faktycznie trochę się kopie. A na śliskim strach dotykać tylnego hamulca. Przodu nie używałem nigdy, ale źle słyszałem...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:34.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.