Cytat:
Napisał Łysy
(Post 153237)
Niestety, wpisując pojazd do rejestru zabytków, dobrowolnie poddajesz się przepisom o ochronie zabytków - ot, choćby zezwolenie na przekroczenie granicy. Trzeba przeczytać uważnie wszelkie paragrafy, bo jak się konserwatorowi nie spodoba np. nowy lakier - dostaniesz jeszcze karę za prace bez uzgodnienia i zniszczenie dobra narodowego :mur:
W Łodzi, przy remoncie Manufaktury (dawna fabryka Poznańskiego) i przy przebudowie na lofty dawnej fabryki Scheiblera, były cyrki z konserwatorami. Oba kompleksy są wpisane na listy zabytków, i właściwie nawet cegły samemu nie można ruszyć :)
Gwoli ścisłości - 4 lata temu koledzy przekraczali granicę Junakami, żaden nie był zabytkowy, ale miał powyżej 25 lat - i celnicy/pogranicznicy kazali pokazać zezwolenia. Nie wiem, czy ten przepis działa nadal, wtedy istotnie w ustawie tak było sformułowane. Czy ktoś się na tym zna z obecnych? Chętnie się dowiem, czy mnie moim Junakiem gdziekolwiek wypuszczą z Polski.
Pozdrawiam, Łysy.
|
No właśnie chyba nie wypuszczą, bo tak jak pisałem wcześniej, wszystko powyżej 25 lat jest chronione. Tak jak koledzy wcześniej pisali chodzi o ochronę dóbr narodowych. Oczywiście może się zdarzyć, że przekroczy się granicę bez problemów i wróci, ale nie zawsze może się to udać :mur: Teraz rzeczywiście kontroli na granicy jest mniej, ale są i można mieć nieprzyjemności.
|