![]() |
2 Załącznik(ów)
"Ktm się psują i są do dupy", "panie toż to do 100 000km nie dociągnie", "te silniki są tak wyżyłowane ze..."
A może jednak nie jest tak źle? Poniżej zdjęcie licznika 1190r pani Anny co to szweda się po świecie od 2013r. Dodam że silniczek mruczy i nic nie wskazuje by jego żywot był bliski końca Załącznik 109197 Załącznik 109198 |
Cytat:
|
Cytat:
|
Ktm’y jak zaobserwowałem może i nie są bardziej awaryjne. Ale potrzebują dwa razy większej uwagi serwisowej niż japońska brać. I nie wybaczają tak jak w/w żadnych zaniedbań. Ale ta granica pomiędzy Japonia a katami już się chyba mocno zaciera. Ja np. W NAT po umyciu poświęciłem błąd ABS spłynąłem już 100zl za diagnozę ze jest błąd tylniego czujnika ale sam czujnik jest dobry. I po kompie nie da się stwierdzić nic tak że grubsza robota po umyciu sprzęta który to niby został stworzony by brodzić po bak w rzece np. Same problemy z tymi nowymi hadrami.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
|
Przy 48k km zaczęła pocić się pompka sprzęgła, przy klamce, wczoraj 400km z Bieszczad bez sprzęgła :) Nie chciałem kujawiaka dolewać :)
|
Cytat:
|
Cytat:
U mnie w 1050 zaczęło siląc płynem przy 34tyś i śmialiśmy się z kumplem z jakości Magury po czym okazało się po wglądzie w papiery ze pierwszy właściciel wymienił tłoczek już po 15tyś km 😠 taki szmelc robią teraz wszyscy bez wyjątku. Najlepiej sprzedać te wszystkie padliny i kupić starą Hondę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
|
Być może. Ja tam znam 3 sztuki tych dużych, wszystkie kupione nówki w salonie, regularnie serwisowane i wszystkie odbyły już podróże (niektóre wielokrotnie) na lawecie i to przy niewielkich nalotach ale rozumiem posiadaczy bo zapierdala to strasznie i banan z gęby nie schodzi. Ja jednak wolę filozofię osła, który dowiezie niż rumaka co trochu pobiega a potem go coś rozboli i nie dowiezie.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.