![]() |
2 Załącznik(ów)
dostalem od kolegi taka fotke: motocykl stoi od kilku tygodni zaparkowany, nie palony, nie jezdzony i czeka na zime. w pewnym momencie na kostce pojawiła sie - jak widac - tłusta plama. dokladnie pod amortyzatorem. jest szansa, ze puscil nieobciazony amor? na drugiej fotce pokazalem jak dokladnie wyglada - to jest SHOWA. mieliscie kiedys taki przypadek?
|
A to na pewno z niego plama?
|
Cytat:
|
Pytam bo mi się razu pewnego zesikał w GSA stojąc ale to była duża różnica temp. -+
|
U mnie w viadrze puścił tyle że ja wyciągałem sprężynę gdzie po złożeniu olej się pojawił.
|
moto nowe nie jest - Tiger800 z 2011 z przebiegiem ~80 tys km.
|
U mnie amor nie kalkulował się do naprawy więc kupiłem nowy ale ja w pełni załadowany jeździłem z kobitą, myślę że kole stówy miał przebiegu. Na oczku dolnym powinny krople wisieć.
|
no nic - na chwile obecna 99% szans, ze sie polalo z amora - w tygodniu ma do mnie podjechac i pewnie bedziemy go drzec i wysylac do krakowa. uzywki nie sa drogie ale po co kupowac taki sam szmelc. akcesoryjne zaczynaja sie od 1300pln, oryginal to juz 4600pln w wielkiej brytani i 7350pln u polskiego dilera :D wariaci zupelni...
|
No u mnie tłok był zwalony i naprawa może by była tańsza od nowego o cztery stówy, oryginał nowy kupiłem za 1500zł.
|
1 Załącznik(ów)
no to tu wyraźnie kogoś mocno ch... drze :D
p.s. na stronie Hondy amor do Viadra 2006 kosztuje ~3200pln wiec trafiles super cene |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:55. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.