![]() |
13 listopada
Mimo pobudki o 7.00 idzie nam niemrawo. Całe to pakowanie... w sumie fajnie jest ale człowiek by już chciał być tam. Bramy parkingu opuszczamy dopiero po 11. Przed wyjazdem tylko pamiątkowe naklejki, wczesniej nie kleiliśmy, co by nie zapeszyć ;) http://img687.imageshack.us/img687/8448/img8524ss.jpg http://img228.imageshack.us/img228/8571/img8525ss.jpg http://img5.imageshack.us/img5/6489/img8526ss.jpg http://img847.imageshack.us/img847/6713/img8527ss.jpg Jeździmy po Algacires, znajdujemy port, potem jakąś agencję sprzedającą bilety. Okazuje się, że te do Ceuty podrożały jeszcze bardziej niż myśleliśmy więc decydujemy się na najtańszą opcję dnia , czyli Tarifa-Tenger. http://img690.imageshack.us/img690/6707/img8528ss.jpg W porcie meldujemy się o 13.45, prawie pól godziny czekamy aż nas ktoś obsłuży – trafiliśmy na zmianę zmian :) Na promie buja jak cholera a wódka nie jest wcale taka tania. Lipa :( Wypełniamy standardowe graniczne kwitki w zamian dostając dwie pieczątki do paszportów. W porcie olewamy majfrendów, wszystko załatwiamy w miarę szybko, jeszcze tylko szybka wymiana waluty i lecimy w miasto. Przed nami, na wzgórzu, piękna Medina. Ale my nie mamy czasu musimy jechać dalej. Eh, jak ja kocham te klimaty,,, pierwsze rondo z zachwytu robię aż dwa razy :D Potem było tankowanie – pracownik stacji zamiast wydać mi ok 1 euro w zamieszaniu daje mi swój całodzienny utarg. Oczywiście byłem tak zmieszany , że odmówiłem :) Po sekundzie cała stacja płakała ze śmiechu :D Niezapomniane uczucie jak ktoś wręcza Ci papugę pieniędzy , którą ledwo mieścił w dłoni. Pożyło by się ..:) Do Tetouan droga fantastyczna , potem się ściemniło, ruch się nasilił, więc już nam się nie podobało. Temperatura spadła do 17*C odbierając resztę przyjemności z jazdy. Trzeba się napić stwierdziliśmy zgodnie. Wjeżdżamy do jednego z celów naszej podróży – Chefchaouene. W miasteczku korki, ogrom ludzi – nie wiemy co się dzieje, może jakieś święto mają bo nie wygląda to na zwykły wieczór. Na wzgórzu z którego widać piękną panoramę miasta znajdujemy dość drogi jak na marokańskie standardy camping. http://img402.imageshack.us/img402/6618/img8540ss.jpg Jest też ponoć jak na te standardy dobrze wyposażony. Jak to dziewczyny usłyszały to doznały lekkiego szoku. - To jak są wyposażone te gorsze? spytały Wzruszyliśmy tylko z Wieśkiem ramionami i poszliśmy gdzieś z boku sączyć alkohol, bo w tym kraju ponoć nie rozmawia się z dziewczynami :D Sen. 200km. |
14 listopada
Pobudka o 7, prysznic, tzw.very cold szałer :D, fasolka co by odchudzić i zmniejszyć objętościowo nasze bagaże i wycieczka w miasto. Efektem wycieczki są spłodzone, mam nadzieję, że tylko :D (Wiesław z Renatą często chowali się gdzieś tam po zaułkach;) potem tłumacząc się , że zwiedzali – już ja znam te ich zwiedzanie, co noc zwiedzają ;) tak, że się spać nie da) fotografie: http://img4.imageshack.us/img4/2264/img8549ss.jpg http://img442.imageshack.us/img442/5366/img8559ss.jpg http://img80.imageshack.us/img80/3401/img8563ss.jpg http://img810.imageshack.us/img810/4405/img8564z.jpg http://img233.imageshack.us/img233/4200/img8567ss.jpg http://img836.imageshack.us/img836/5192/img8574ss.jpg http://img408.imageshack.us/img408/6397/img8577ss.jpg |
Cytat:
Który to model? Chodzi mi oczywiście o obiektyw. Rozumiem, że zdjęcia ludzi robione z przyczaiki? Musze się tego nauczyć, bo to są zawsze najlepsze zdjęcia z podróży.. . |
Szkiełko, jak już wcześniej pisałem - pożyczone. 70-200 2.8L IS USM i kupa innych cyferek i literek :D Oczywiście tylko część z tych zdjęć pochodzi z tego szkiełka, znakomita wiekszość pochodzi z mojego , uważam idealnego podróżniczo obiektywu dlabody bez cropa, 24-105. Potem będą też z pożyczonego 17-40 f/4.0 L.
Tak jak pisałem, całość warta więcej niż motocykl więc jadę deczko z duszą na ramieniu i sznurem na gardle :) |
Cytat:
|
Cytat:
Czekam na więcej zdjęć! ;) Yo! |
Ja chciałem kupić sobie 100-400L ale... dobrze, że pożyczyłem to szkiełko.
Moje wnioski : 100 jest za szeroko, trzeba by było ciągle żonglować obiektywami, także 70 na początku to jest to obiektyw jest za duży obiektyw jest za ciężki dwa ostatnie tyczą się i 70-200 i 100-400. Wniosek : trzeba kupić będzie 70-300L. Nie wiem tylko jak z jakością ale się poczyta testów ;) Co do transportu : armata jedzie w oryginalnym futerale. Reszta w plecaku z jedną szelką Lowecoś tam :) Nie z alle... z USA :D Był w zestawie z body :) Co do zdjęć: jedni pozwalają się fotografowac, inni krzyczą z daleka, że nie, kolega nawet kijem (dosłownie!) dostał parę razy od staruszka mimo, że nie robił mu zdjęcia tylko coś tam obok focił. Kadruję w głowie, szybki strzał i uciekam :D A poważnie to najlepiej z balkonu, dachu tylko to już nie te kadry. Warto przed zdjęciem zapytać, żeby uniknąć problemów i nieporozumień. Czasem warto na dłużej się zatrzymać, pogadać, popatrzeć a wtedy właściciel sklepiku,straganu czy rękodzieła pozwala Ci na wszystko. To tyle. |
70-300 jest optycznie ok ale ciemnawy. Jesli masz wersję pierwszą z IS to jest to chyba najmniej ostra wersja tego szkła (70-200 bez IS jest ostra, 70-200 z IS ale druga wersja też jest ostra). :)
|
Wybacz mi Neno za offtopic..
Przy tak dużej i ciężkiej lufie + ogniskowej powiedzmy 200 da rade robić na szybko (z reki) ostre zdjęcia? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.