Ostatecznie nie kupiłem, oglądałem w sklepie i mam podobne wrażenia, że nieźle się to prezentuje, ja miałem wątpliwości co do przewiewności klatki piersiowej, podobno kiepsko z tym wiatrem.

A gdzie oglądałeś i w jakiej cenie?

używam tej zbroi od ubiegłego sezonu i mogę szczerze polecić :D

oglądałem właśnie to z linku tylko w męskiej wersji
w Gres Yamaha w Białymstoku, ceny nie pamiętam, szukałem czegoś dla żony także interesowało mnie to z netu bo tam cena była ładna 399 i rozmiar odpowiedni xs.

Mam i ja:)

Wczoraj wieczorem przy temp. ok. 28C pokręciłem się trochę po mieście i się nie zgrzałem. W słońcu i przy wolnej jeździe pewnie będzie gorzej. Bardzo podoba mi się ten produkt. Dobrze leży, jakość wykonania na wysokim poziomie, no i nie ma tych wszystkich pasków, rzepów i sprzączek. Minusem jest cena.

witam serdeczne grono afri .
ja mam coś takiego http://allegro.pl/zbroja-adrenaline-...511213527.html
Jazda jest ok . kilka gleb na łokcie i nawet na plecy.... rewelka.
Wywrotek miałem w tym naprawee sporo . Max prędkość z jaką spadłem z moto to około 80 -90 kn/h i naprawde nic ! ( upadek na grogę gruntową ) Zares ruchowy rewelka.
Nosiłem to na koszylke i na skórę jest OK. Jedyny jak dla mnie nankament to że ma za długie rękawy i ciężko zdjąć koszulke bo się haczy . Cena jak widać ( ja dałem więcej )
Nowsza wersja ma ochronę obojczyków . ( cena większa oczywiście ) Na przysłowiowe szuter party polecam .

Ma ktoś, albo oglądał zbroję Ufo ProErgo?
http://www.ufoplast.com/en/product-d...ectors/PE02276

http://www.quad-passion.com/app/photo-quad-2170.jpg

albo Kenny Titanium:

http://www.kenny.com.pl/DATA/pliki/o...nium_5_w_1.jpg

Szukam czegoś bardziej rozbudowanego na offa, ale nie krępującego zbytnio ruchów. Mierzyłem Leatt'a ale wogóle mi nie podszedł (słabo się układa do ciała, jest jakiś toporny :Sarcastic:).

Od dłuższego czasu przymierzam się, aby napisać małą recenzję zbroi Leatta, ale nie umiem znaleźć czasu, albo zapominam, zatem napiszę w kilku słowach: Badziewie, tandeta, szajs, konstrukcyjna i ergonomiczna pomyłka a co najgorsze- nie spełnia podstawowego zadania, czyli w razie wypadku nie chroni. Zaliczyłem jednego ślizga na twardym szutrze i pozbyłem się skóry na łokciu- ochraniacz zmienił swoje położenie w trakcie kontaktu z ziemią.

Wobec powyższego nadal poszukuję porządnej zbroi kompatybilnej z neck brace Leatta.

Jeśli ktoś ma propozycje- chętnie posłucham. Może być droga, byleby była porządna. Miałem zbroję Dainese i Leatt nie dorasta jej do sprutej nitki.


Pozdrawiam,



Wolo

Mam zbroję O'Neal Ripper. Jest kompatybilna z neck brace'em (na zdjęciach zbroi w necie od tyłu widać dumną metkę przy karku mówiącą o tym) . Mam Leatta, jeździłem w takim połączeniu i dawało bez problemu radę.
Po 2 latach używania trochę się popruła przy suwakach. Przeżyła masę gleb w terenie i lot do katakumb w zwiedzanym kościele jak się podłoga zarwała pode mną.

Nie mogę złego słowa o niej powiedzieć poza tym, że ostatnio się za ciasna zrobiła, ale cały czas obiecuję sobie, że coś z tym fantem zrobię ;)

Pzdr
Michał

To jeszcze dodam fotkę jak to na osobie wygląda:

https://dl.dropbox.com/u/89712864/zbroja.jpg

Oglądałem i mierzyłem Titanium. Myślę, że na cięższy teren to bardzo dobra opcja jest, czułbym się w niej bezpiecznie. Minus - ubierasz się pół godziny.