![]() |
Brać :D
|
Tylko policz sobie obecną cenę x2 żeby doprowadzić go do ładnego stanu :)
|
Ciekawe jaką cenę minimalną gość wystawił bo pisze że rozważy najwyższą propozycje...
|
Słuchać Sołtysa i BRAĆ !
Kolor oryginał zostawić ! bo rzadkość ! Sekator wygarnął parę nagród,na poważnych spotkaniach Junaczych za oryginalność. Powodzenia Dwugłowy ! Ty juz wiesz o czym mówię:lobby: |
Cena idzie jak oszalała w górę wiec tego muszę odpuścić...:mad:
Cytat:
No właśnie nie bardzo, możesz wyjaśnić?? |
Panie kolego nie mówię, że jasiek to szajs, bo gdyby nim był to bym go nie kupił. Chciałem powiedzieć przez to, że my Polacy mamy do niego szczególny sentyment bo to nasza rodzima produkcja jedyna czterosuwowa, którą można w miarę jeździć i jest osiągalna dla przeciętnego śmiertelnika. Jest jeszcze sokół ale to inna półka cenowa i raczej nie mamy o czym gadać ;D
Co do bezawaryjności to 7 lat jeździłem MZ Trophy. Zrobiłem tym ponad 50 tyś km. z remontów jeden szlif i jedna regeneracja wału. W trasie nigdy mnie nie zawiódł. Co do komfortu to miałem osłony na nogi i szybę. Z wygodami junaka mozesz się porównać :D Z tego też powodu poradzilem już wcześniej koledze, aby zastanowił się na początek nad dwusuwem. Co do człowieka z Hajnówki to nie wiem o kim mowa. Swojego junaka kupiłem kilka lat temu od człowieka, który też jest na tym forum. |
1 Załącznik(ów)
Trophy to prawdziwy poduszkowiec i silnik o charakterystyce " elektrycznej". Na twardym wymiata. Oczywiście mechanicznie i materiałowo przewyższa polskie powojenne produkty. Spuścizna DKW.
W temacie MZ z rodzinnego archiwum takie cuś wygrzebałem. Załącznik 28656 Ojciec miał nieprzyjemne wydarzenie na polnej drodze z tym motorem i go sprzedał... I tu się niewielka przewaga Junaka ujawnia:) Sokół marzenie - moja pierwsza przejażdżka jako pasażer kosza odbyła się w gondoli błękitnego tysiąca. Szacunek Wasilczuk, bez nerw i napinki - każda sroczka swój ogonek chwali, będzie okazja to chętnie przy :zdrufko: pogadam o starociach. Szerokości |
2 miesiące temu sprzedałem taką jaskółkę. był to mój pierwszy motocykl, jazdę nim wspominam nieszczególnie - do bujania się po twardym była ok ale prowadzenie i osiągi mojego egzemplarza były kiepskie.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.