A masz możliwość uzyskania nr VIN sprzęta, z którego pochodzi sprzęgło ?

No z tym to nie wiem... jesli to numer ramy to możliwe, bo motocykl jest prawie cały... ale na necie zalazłem jeszcze to ... czyli manual nt650 i to jest dokładnie to samo co xrv 650 http://hawkworks.net/manual/7.html#7-4-clutch-removal
a na tym forum piszą , że to to samo co Deauville http://www.visordown.com/forum/forum...4793/v/1/cp/1/

Myślę że bez numeru VIN się nie obejdzie ...

Z tego wynika że Devilka ma numer części : 22100MBL610
http://www.cmsnl.com/products/outer-...h_22100mbl610/

Mnie niepokoi jedna rzecz. W tej instrukcji, którą wkleiłeś jest taki "special tool" pod nazwą "clutch center holder". Zastanawia mnie po co się to stosuje ? Czy jeśli nie użyje się tego przyrządu centrującego to można coś krzywo skręcić do kupy ?

http://hawkworks.net/manual/images/7/7-13-img03.jpg

To special tool to nic więcej jak tylko owo narzędzie służące do przytrzymania kosza podczas odkręcania lub dokręcania... No a z tym sprzęgłem od Deauville to zapytam pana z serwisu CHądy... może coś doradzi...

Otóż znalazłem człowieka w Sokołowie Podlaskim, czyli nie daleko ma NTV Deauville z 2000 r na części ... umówiliśmy się że wezmę swoje sprzęgło od Afri podjadę do niego porównamy oba sprzęgła no i będzie wiadomo o co kaman... ale to po niedzieli...

Ot i zakupiłem sprzęgło od Deauville... jest jednak pewien haczyk... wieniec na koszu od Deauville ma o 1 ząb mniej od tego na koszu Afriki..bo sprzęgło w idealnym stanie i niczym nie różni się od tego w Africe... ale postali my podumali i wpadli na pomysła, żeby w takim razie wziąć do kompletu koło zębate z wału napędzające kosz Deauvilki ( 2 zęby więcej niż w Afri)... w sumie zmieni się przełożenie pierwotne tylko pytanie jak bardzo ... no ale to okaże się w praniu... ale tak czy siak, za kompletne sprzęgło... plus te koło napędzające i tulejka kosza... zapłaciłem.. całe 150 zł... no i jak tu nie brać... kosz nie ma luzów, spręzynki siedzą sztywno i solidnie, tarcze jak nówki... Jeśli cała operacja nie wypali to ostatecznie roznituje i przerzuce tylko sprężnki ... i zostawię tyko całą tą część z wieńcem od Afri... a całą resztę sprzęgła wezmę od Deauvilki.
Z prawej kosz od Deavilki z kołem napędzającym z lewej Afri
Załącznik 2680
Toarcze, docisk (czy jak tam to zwał ) co żeśmy z Szymonem połamali :)
Załącznik 2681

No i komplecik, przełożenie pierwotne od Deavilki w silniku Afri.
Załącznik 2682

Czekam teraz na uszczelkę do pokrywy sprzęgła i na główną część eksperymentu... będzie to robiło czy nie ... ?

to akurat nie jest takie proste. W takiej sytuacji wcale nie musi to sie zgrać- chodzi mi o moduł zębów, jeden ząb mniej a na drugiej zębatce więcej- to tak prosto nie jest... itd- może sie okazać w takiej sytuacji że odległość pomiędzy wałkiem skrzyni biegów a wałem korbowym jest różna w Afryce i Deavilce... Oby nie - czekam na dlacze efekty Twojej pracy!!!

mi tam to sprzegło nap..la chyba od kupna czyli 2005 rok. Hubcio sam świadkiem że nie ma targedi ;) ale ok. jedni nie zjeżdżają z asfaltu i nawet Wietszny ich szanuje, no to SZACUNNNN !!!!:p

ale tak BTW. czy komuś sie to sprzęgło urwało albo co..?
i drugie BTW

przecie jak sie jedzie to tego nie słychać ;) to cy sie katujecie tym w garaży czy co bo nie czaje bazy :p

W sumie o tym nie pomyślałem, mogłem zmierzyć odległość wałków w Deauvilce... ale raczej nie wydaje mi się to prawdopodobne... nie widzę powodu dla którego fabryka miałaby przesuwać wałki wzgldędem siebie...wiązałoby się to z sporymi zmianami konstrukcyjnymi w formach odlewów... jakoś nie ma mi ta teza logicznego uzasadnienia... na ostatniej fotce, kosz i koło zębate na wale...wydają się pasować idealnie do wałków Afryki... wszystkie wymiary jak średnica wałka sprzęgłowego , wymiary tulejki na wałku, średnica czopa wału korbowego, wymiary wielowypustu na czopie, są identyczne... zarówno kosz jak i koło zęate na wale z Deavilki pasują idealnie na wał i wałek sprzęgłowy Afryki... zatem na 99% wydaje mi się , że odległość wału korbowego od wałka sprzęgłowego są takie same...z tym, że średnica wieńca wieńca w Deauvilce jest mniejsza o 2 mm od wieńca w koszu od Afri.. (pozostałe wymiary kosza są identyczne) tak samo średnica kół zębatych na wale jest inna...koło zębate od Deauvilki ma wększą śrenicę od tego w Afri, a za tem na koszu mniej, ale na wale więcej i wszystko się zgadza... przesunięcie wałków raczej odpada... no tak czy siak.. eksperyment trwa.. mam nadzieję że będzie ok.

Podzieliłem się całym doświadczeniem na stronie Adventure Rider.com no i mam dość pocieszające przypuszczenia ... po zastosowaniu przełożenia głównego od Deauvilki 67x38 (ilość zębów na koszu x ilość zębów na wale korbowym) w miejsce oryginalnego 68x36 przełożenia nieznacznie się wydłużą o jakieś 6% w stosunku do oryginału... czyli przełożenie oryginalne 1,888 i nowe 1,763 ... co daje 93,7 % oryginalnego przełożenia... prawdopodobnie bedzie to porównywalne ze zmianą o jeden ząb (dodany) na przedniej zębatce w przełożeniu finalnym .

Cibor nie gadaj tylko składaj. Opowiadaj jak już będziesz jeździł :)

Nadejszła wiekopomna chwila... poskładałem na szybkiego Africzkę, bestia nie chciała odpalić , ale w końcu zagadała... pojeździć nie pojeździłem.. tylko na jedyneczce po podwórku... ale efekt jest zadowalający... sprzęgło pracuje cichutko, żadnych stuków, puków , rzężenia... czy to na wciśniętej klamce , czy to na nie wciśniętej... Jeszcze nie wiem jak z tymi przełożeniami...czy będzie to odczuwalne... ale niebawem sprawdzę... Póki co z efektów przeszczepu jestem bardzo rad... :oldman: