brat mial cos takiego (ta sama nazwa ale lzejszy i jedno wejscie)

http://www.vaude.com/epages/Vaude-de...ucts/158094000


chyba z 10 lat, namiot zwiedzil pol swiata i byl najlepszym w jakim spalem.
Zaleta bylo to ze byl "latworozkladalny" sypialnia byla podpinana pod tropik. Wystarczylo wsónąć rurki w tropik i namiot rozłożony.

to ten zielony
http://picasaweb.google.com/lh/photo...eat=directlink

http://suzukidr.pl/galerie/ukraina2007/07.html

na upartego mozna spac w 3'ke (extremum)

Hubcio, ponieważ mój namiot już rozdziewiczony to podzielę się moimi spostrzeżeniami odnośnie namiotu

Po 1 odpuść wszelkie namioty o jednym wejściu. Wygoda zajebista i przewiew jak trzeba
Po 2 jeżeli namiot ma służyć podróżom motocyklowym z bambetlami to dla 1 osoby bierz namiot 2 osobowy, dla 2 osób bierz namiot 3 osobowy. I mam namyśli takie pełne 2 / 3 osoby. Czyli około 1,4 - 1,5 m szerokości dla siebie i 1,8 - 2 m szerokości dla dwóch osób
Po 3 sprawdź jak jest mocowany namiot do rurek. Jak masz każdorazowo rozkładać pałąki i przepychać je przez kieszenie z materiału to odpuść.


Ja mam taki tyle, że wersja 2 osobowa i wiem, że jak będę motocyklem jechał gdzieś dalej to muszę kupić wersję 3 osobową

http://www.allegro.pl/item673479785_hannah_namiot_target_3os_kurier_grat is_prezent.html

Możesz się szarpnąć na wersję ciut bardziej wyprawową

http://www.allegro.pl/item672505082_hannah_namiot_covert_3os_kurier_grat is_prezent.html

jak nie jedziesz za koło podbiegunowe, nie będziesz spędzał 3 miesięcy w roku pod namiotem, to aluminiowe rurki możesz sobie odpuścić, no chyba że się po pijaku obalisz na namiot. Rurki aluminiowe to nie jest bardzo duża oszczędność na masie.

Namioty o tyle fajne, że jak nie ma ekstremalnych warunków to rozkładasz namiot za pomocą 2 śledzi nie bawiąc się w odciągi i można spać. Quechua 2 seconds to to nie jest, ale samemu w 2 - 3 minuty robisz spanie. jak mocno wieje albo pada to kolejne 2 dokładasz i wszystko gra.

Co do wodoprzepuszczalności podłoga 10000 tropik 4000 podobno takei parametry są zupełnie zbędne gdy rozbijasz się w warunkach normalnych czyli nie deszcze tropikalne, nie pora deszczowa itp. więc możesz się pokusić o wersje ekonomiczną

http://www.allegro.pl/item677103207_super_namiot_cavery_hannah_hideway_3 _os_wys_gratis.html

Z tego co widzę też masz całkiem przyjemne i szybkie zaczepy. Szukaj w każdym bądź razie czegoś podobnego.

Warto dobrze się zastanowić gdzie będziesz jechał i czego oczekujesz od namiotu, na pewno nie oczekuj, że 4 pałąkowe ekspedycyjne namioty które ochronią cię w ekstremalnych warunkach, wytrzymają wichury i zamiecie śnieżne rozłożysz tak samo szybko jak 2 pałąkowe iglo. Podobnie nie masz co liczyć że na szerokości 1,3 z jednym wejściem pomieścisz siebie, kufry, kask, ciuchy motocyklowe i jeszcze starczy ci miejsca żeby się obrócić z pleców na brzuch ;)

http://www.allegro.pl/item681805798_namiot_poligon_3_marabut.html

fajnie wygląda jeszcze ten namiot (oczywiście 2 pałąki więcej więc trochę więcej roboty) ale nic o nim nie znalazłem w necie :) jeżeli chodzi o autorytety to możesz z powodzeniem zadzwonić do Klanola on się sporo zna.

Mam nadzieję, że pomogłem a jak byś potrzebował szerzej, albo zerknąć na mój namiot to dzwoń.

Zdruff


PS hannah i cavery-hannah możesz kupić taniej w factory we Włochach

Sprawa jest relatywnie prosta: jedziesz na wyprawę - Namiot iglo (samonośny), prosty i SZYBKI w rozkładaniu, do użytku krajowo - rozpoznawczego - cokolwiek byle firmowe (i tak większość made in China, Vietnam, Madagaskar). Nie wierz, że coś skomplikowanego wytrzyma 2 miechy codziennego rozkladania, nie wspominając o twojej psychice. Wyobraź sobie wiatr i deszcz i do tego wszechobecny mr Murphy!
Polecam Marabuta - jest to jedna z nielicznych firm, gdzie cena do jakości jest rewelka. To taki polski Hilleberg, sprawdzony w wielu wyprawach. Wskocz sobie na NGT, tam znajdziesz parę testów, Ahoy

Ja chce zwrocic uwage na kolor namiotu. Polecam kolory maskujace. Chocbys jechal caly dzien przez step nie napotykajac nikogo to i tak w nocy lub nad ranem podjedzie ktos na koniu i bedzie opukiwal motocykl sprawdzajac z czego jest. A kon bedzie sprawdzal jadalnosc tropiku.
A motocykl albo przemaluje albo bede wozil siatke maskujaca :)

Ta zdecydowanie potwierdzam....łatwiej i bezpieczniej się ukryć i spokojnie przespać ranek.... jednak nie zawsze chce się wstawać ze wschodem Słońca...

Ja myślę że miejscowi " biorą" moto na węch, jak komary. Jesteś k...a na środku pustyni, pół godziny i masz wiochę na kolacji...

:dizzy:

Dzięki chopy za rady ale teraz już całkiem zgłupiałem ... To w końcu który namiot jest lepszy. Taki stelażem zewnętrznym czy z wewnętrznym ... Szkoda że nie ma w Warszawie sklepu, w którym można by obejrzeć te namioty rozłożone , pomacać trochę, zobaczyć jak to jest zrobione bo tak na prawdę na tych zdjęciach od producentów to niewiele widać ...

Po pierwsze musisz określić dość dokładnie do czego ma służyć. Rewelacyjny namiot bazowy jest nie do zaakceptowania przez solo-piechura itd. Namiotologia, to dość skomplikowana dziedzina. Kasa zazwyczaj też gra rolę, klimat, ilość bagażu we wnętrzu, ilość osób. To taki mały dom, czasem na długo

W sklepie Horyzont na MDM'ie jest duża powierzchnia, widziałem rozstawiony namiot - może tam by Ci jakoś pomogli?

zgadzam się z Lupusem we 1000%. wybór wymiotu jest jednym z najtrudniejszych wyborów dla turysty-pentaka. sam miałem wielkie dylematy. producenci się prześcigają w bajerach a nie zawsze są one konieczne, natomiast przekładają się na cenę. biorąc pod uwagę to forum przyjmuję kryterium turystyki motocyklowej a nie np pieszej górskiej - i tego należałby się trzymać przede wszystkim. w związku z powyższym wybierz namiot 2-3 osobowy, z dwoma wejściami i przedsionkami (podobny jaki mam Marcin SF) w stonowanych kolorach. Jeżeli chodzi o konkretne firmy to tutaj masz ich wiele. zobacz fjord nansena, mają rozsądne ceny i niezłą jakość, firma polska, dogadać się idzie. ale to już twój wybór :) w dekatlonie mają rozłożone namioty przed sklepem, to daje trochę orientacji o wielkości itp. powodzenia przy wyborze :D