No tak i tylko dlatego zmieniła, że nakręciła w niej ponad 50k i ostatnio rozbierała silnik gdzieś w dupie, jak rozwalił jej koleś sprzęgło w błocie. Jednakże moim zdaniem łatwiej naprawić taką CRF niż Tenerkę z brakiem części. Może i pancerna Tenerka ale czy rzeczywiście tak łatwo ją naprawić? Przy obserwacji jaki problem braku części nastaje w XRV to mam wątpliwości. A już za 30 lat to Tenerka pozostanie wspomnieniem. Jakoś nie widzę motocykli z czasów wojny jeżdżących po bezdrożach. CRF to jednak ciąglę dość analogowy motocykl.

Jeszcze jedna sprawa. Mówi w filmie, że motocykl jest mocno przerobiony.
To też nie ułatwi roboty serwisowi który nie będzie wiedział co i jak zostało porobione.

W przeciwieństwie do Hondy, Yamaha posiada w ofercie części do strych motorków, co będzie za 30 lat nie wiemy, ale można się przygotować i mieć gotowy zrobiony silnik na półce w garażu jeśli się jeździ dużo i daleko. Silnik Tenere zrobiony jak należy przeżyje ten od CRF-y. I nie wymaga żadnych napraw przez co najmniej 100 tys oprócz podstawowych czynności serwisowych. A prostota jego konstrukcji polega na tym że jest chłodzony wiatrem i ma mniej podatnych na uszkodzenia rzeczy to po mojemu. Ja mam silnik do Africi z przebiegiem 28 tysiaków kupiony wiele lat temu, ale się nie doczekał wymiany bo moje Afrci nigdy się nie popsuły.
Wcale nie uważam że CRF 300 to zły motorek, nie mniej jednak rozumiem tych co jadą starym na wyprawy do czarnej dupy. Ja cenię te motorki za prostotę, przewidywalność i niezawodność, ale niech każdy wybiera to co uważa za odpowiednie i tym jeździ. Bo ani mnie nikt nie przekona do nowego, ani ja nie mam zamiaru przekonywać o zaletach starych.
Zdrowia.

Historia Yamahy Tenere

Podróżnicy i youtuberzy odkrywają motocykle znane dla nas od dawna z fajności.

FAT to taki trendsetter.

Najwpierw Adam Rieman ze starą AT ma od roku 1,5 ml wyświetleń a teraz Itchy Bots w dwa dni 1 mln z tenerą 600:))

Cóż może w ukryciu czytują FAT z translatorem:)))

Lajków widać brakuje i czymś pani holenderska musi przyciągać nowych userów naczy folołersów.

Spoiler.
I widać w 1VJ wpakował najlepszy silnik wg. niego czyli od 3AJ - ostatnio tak faktycznie mi powiedział Motoritz, że tak przerabia wszystko na silniki z 3AJ.

a co tam konkretnie jest lepsze Marcinie w tym 3AJ? Poza tym, że fabrycznie nie ma kopki i trzeba ją dokładać ze starego modelu?:D

Tak na szybko:
- w 1Vj zębatka zdawcza jak w starej AT - w 3AJ przykręcana.
- smarowanie - srebrne modele 3AJ mają inny układ olejowy, jest dodatkowy zewnętrzny przewód olejowy od filtra oleju, większa chłodnica oleju,
- pompa oleju jest wydajniejsza jest w 3AJ srebrnym.
To chyba najważniejsze.

Tak czy inaczej Motoritz teraz twierdzi, że wymienia silniki na od 3AJ - wszystkiego nie zdradza, co i jak przerabia, to jego know-how. Myślę, że wpływ ma na to także ilość silników, które ma dostępne na półce u siebie ... taki domysł, brak pewności

Dzięki. Widać, że chłop ma to przerobione wzdłuż i wszerz!:)