jeden pies. to i to bedzie robic. celme z konca PRL mam do dzis - sporo futryn pod kable przewiercila. teraz uzywam podobnej makity ale z udarem. obie OK. sprawdz ktora ma wieksze wrzeciono - moja makita ma chyba max 13mm fi.

Zdecydowanie Celma. To wiertarka nie mająca sobie równych. Ma dwa biegi a jednocześnie nie ma zbędnego, g...o wartego udaru.
Na wolnych jako wkrętarka, wyrywa stawy w dłoniach.
Kiedyś taką (zieloną) powierciłem murłaty w całym budynku. Cieśla zapomniał swojej wielkiej wiertary. Nie wierzył że się da.

potwierdzam tezę toraka, używam warsztatowo celmy , inne próbowałem ale nie są tak dobre jak celma, dzięki reduktorowi na wolnych obrotach ma moc, również używam jako wkrętarki

Sentyment za mlodoscia sie wlacza... cos jak z Tonsilami i Radmorem... ehh...

Makita ma rowniez dwa biegi, duzo wieksza moc i dwa razy wiekszy moment obrotowy... poczytajcie specyfikacje - 36Nm Celmy to nawet nie jest solidna wkretarka 18V :) ja bym zdecydowanie wybral Makite. lubie rowniez w pracy z nia precyzje wykonania wrzeciona. taki drobiazg a cieszy. Japan Power !

p.s. teoria o zbednosci udaru bardzo oryginalna - Hilti wstrzymalo oddech ;)

Celma.... to chyba tylko sentiment.
Od dwoch lat mam wkrętarkowiert Dewalt 18v dwa biegi. Na pierwszy.m w stali dobrze się trzeba trzymać... ma również udar.

Nie chce nic więcej do warsztatu.
M

Może trochę danych:
Makita- Moc: 720 W.
Zakres mocowania uchwytu: 1.5 - 13 mm.
Prędkość obrotowa na biegu jałowym: 1 bieg: 0 - 1200 obr/min. 2 bieg: 0 - 2900 obr/min.
Maksymalny moment obrotowy: 73 Nm.
Wymiary (D x S x W): 347 mm x 70 mm x 220 mm.
Waga: 2.3 kg.

Celma: Moc znamionowa 500W
Napięcie znamionowe 230V/50Hz
I bieg (jałowe): 0-1100 obr./min.
II bieg (jałowe): 0-3600 obr./min.
Maks. moment obrotowy 36,3 Nm.
Wymiary gabarytowe 275x185x72 mm
Waga 1,5 kg





Celmę zajeździłem kilka miesięcy temu i naprawa dla mnie jest nieopłacalna.
Makitę małą, jako wkrętarkę używam ponad 20 lat taką: 6510LVR. Nie do zajechania nawet dla przy codziennym profesjonalnym używaniu. Udarową mam DeWalta, do moich zastosowań w dużej płycie betonowej zupełnie wystarcza z wiertłami hilti.

Ale chciałem coś w stojak wstawić i tu dylemat:
Makita trochę cięższa, mocniejsza, uchwyt 13 mm.
Celma-sentyment i prostota budowy. Droższa. Po wyjęciu ze stojaka poręczniejsza i lżejsza.

to juz sam sobie musisz odpowiedziec. ja tam nie tesknie do ŁT40, nafty, i kluczy Kuźnia ;)

Z tych starych, niezajebliwych narzędzi to pamiętam taką wiertarkę.
Cały okres młodości mi służyła i gdyby mi jej nie ukradli, to pewnie robiłaby do dziś.
Elprom Łowecz
https://archiwum.allegro.pl/image//i...56f190500dd4e8

Obecnie Makita, dokładnie taka sama, nad jaką się zastanawiasz.
Z 15 lat już jej stuknęło i w sumie to uchwyt kwalifikuje się do wymiany, bo zęby na wieńcu przeskakiwać zaczynają.

Zdecydowanie makita. Torak za teorie z udarem szacunku, chętnie bym zobaczył jak w konkretnym betonie wiercisz bez niego :)

Odpowiadam - nie radzi sobie.