Hej Misiek, podoba mi się Twój plan niezmiernie :) Jak czas i możliwości będą, to się chętnie przyłączę od okolic Wrocławia, a jakby czasu było bardziej mnogo, to i może od początku traski by mi się udało zacząć! Przystanek w Kostrzynie oraz Diverka i ekipę polecam zapoznać z tematem - dużo dobrego może wnieść ta znajomość :at: :kumbaya: :zdrufko:
Będę bacznie się przyglądał, bo coś w kościach czuję, że to się może i cykliczne zrobić :D

Jako że zostałem wywołany do tablicy to się pojawiam. Jeśliby się zdarzyło że cała kawalkada zawita w naszych okolicach (Kostrzyn nad Odrą) w czasie weekendu, to mogę coś pokazać, poprowadzić tu i ówdzie, a i także ugościć. W środku tygodnia niestety odpadam. Miejsc godnych obejrzenia jest sporo. Zarówno pod względem historycznym jak i widokowym. Tras ze względu na trudność można ułożyć kilka. Nikt nie będzie się nudzić.

Dzięki Diverek, postaram się tak rozplanować trasę żeby dotrzeć do ciebie w dzień wolny od pracy :)

nieboczowy to wiocha straszna w sumie nie ma co oglądać ale za to jest gdzie pobrykać :)



mały wycinek da sie fajnie pojeździć będzie woda trochę szutrów i łupku a jak popada to i błoto :)
da sie wsumie dojechac prawie do samego promu tego pierwszego bardzo blisko rzeki potem jest druga przeprawa promowa ale nigdy tam nie byłem wiec nie wiem czy istnieje ale znaki są :) widze je z DK45


wsumie jesli od atrakcji to jak lubicie bunkry to możecie zamiast chałupek zacząć od darkowic http://fortyfikacje.legnica.pl/darkowice.php

sugerowałbym punkt zborny chałupki bo każdy trafi :) i dalej np bunkry trochę brzegiem i nocleg jeszcze przed promem w Sławikowie ci co maja
dojechać z dalsza mogą być już wyrąbani

jak juz sie potłuczecie troche to w kedzierzynie mozna sie wybrac garnek obejrzec http://www.garnek.pl/stopka/11857203/kedzierzyn-kozle

potem można blachownie obejrzeć jak ktoś chętny
przez opole to już ty najlepiej poprowadzisz a w rejonach Legnica-głogów polece zelazny most tez warto się udać

Ja też, ja też się z chęcią przyłączę :) Będę miała okazję zajrzeć w moje rodzinne kostrzyńskie okolice .

Oj już czuje, ze fajnie będzie jak się choć cześć ludzi dołączy to nad morze dojedziemy niezłą ekipą.

jak tam projekt?? mam nadziej ze nie umarł :)

Pomysł zacny...
Z odrzańskich atrakcji we wrocławskich okolicach polecam wieżę widokową w Utracie (Kotowicach)... Leży ona na lewym brzegu Odry:
http://goo.gl/maps/tNlrz
Na googlach widać jej cień... Mierzy 40m ponad grunt... Fajny widok i miejsce noclegowe... Spałem kiedyś na niej... Na górze ma 3 zadaszone tarasy widokowe... Jedynym minusem jest to, że po zmroku automatycznie włącza się oświetlenie i spać trzeba "po jasnemu"...
Kilkaset metrów w górę biegu rzeki masz stary poniemiecki most kolejowy... Jest on dość długi i prowadzi do Czernicy na drugim brzegu... Ma kładkę dla pieszych, dość wąską, z barierką po jednej stronie... Co odważniejsi (lub głupsi) przejeżdżają tamtędy motocyklami...
Z wieży na most dojdziesz piechotą - to bardzo blisko...
Odcinek z Oławy do Wrocławia przejezdny w 100% offem (po lewym brzegu) - informacja potwierdzona...
Odcinek z Opola do Oławy też prawdopodobnie przejazdny offem - informacja znaleźona na jakimś lokalnym forum, więc należy ją traktować jako niepotwierdzoną...
Pod rugiej stronie Wrocławia można się zatrzymać na kilka minut we wsi Uraz - są tam ruiny zamku książąt Wrocławskich... W sumie tuż nad Odrą...
W swej wycieczce jak daleko chcesz się oddalac od rzeki? Bo w okolicy Wrocławia jest kilka mało znanych miejsc w odległości kilkunastu km od brzegu...

Moge polecic tylko siebie,moj garaz i narzedzia jakby co.Ewetualnie moge poprowadzic "kawalek" w moich regionach-czytaj Lubuskie,okolice Slubic az do Diverkowych terenow :-)

Plan zacny i mnie pasi.