![]() |
Dzięki Tomek za lekcję historii , chyba większość miała dziurę z 1435
|
Dzięki za dobre słowa. Zapraszam- zawsze na półce można znaleźć jakiś zakurzony, opasły tomik :), po przeczytaniu którego chciałoby się jechać i zobaczyć to na własne gały.
Czasem, jak się człowiek mocno naczyta i pojedzie, to aż dziw, że ludzie już tam nie żyją w kurnych chatach, nie chodzą boso i w płóciennych koszulinach... ale kto wie, gdyby tak przeczytać jakiś rękopis i pojechać głębiej w las... |
ATomek nawiązując do tych tomików.....
Rozmawialiśmy trochę przy ognisku na zakończeniu sezonu w Białej. Okoliczności jednak były takie, że mam sporą dziurę w pamięci :dizzy: :D Bardzo ciekawie opowiadałeś o kresach. Pytałem Ciebie o jakąś godną przeczytania książkę na temat tego co stało się na Wołyniu i jego bliższych-dalszych okolicach. Problem w tym, że nie pamiętam czy i co mi poleciłeś. Zapytam zatem jeszcze raz. Co mogę przeczytać ?? Chodzi o książkę przystępną, a nie dla osoby chcącej się z historii doktoryzować. |
Niestety, ja też nie pamiętam. Słowo "dziura" pada tu po raz kolejny :)
"Przemilczane ludobójstwo na Kresach" to jakieś 160stron złożonych z felietonów publikowanych do 2010r prasie przez ks.Isakowicz Zaleskiego. Napisane prostym językiem wzbogacone relacjami ofiar i obszernym uzupełnieniem Pani Ewy Siemaszko- badacza i eksperta w temacie. W tej formie można czytać na wyrywki, choć nie wyczerpuje tematu. Moim zdaniem w tym trudnym temacie niezbędne jest poznanie tła w historycznej kolejności. Prawdziwy obraz konfliktu pojawia się w miarę kolejnych wydarzeń. Dopiero poznając chronologię decyzji rządu Polski i Ukrainy będziesz mógł określić swój pogląd. Emocje to za mało. Okiem obiektywnego, wybitnego historyka Grzegorza Motyki można poznać cały konflikt polsko-ukraiński w opracowaniu "Od rzezi wołyńskiej do akcji Wisła". Zdjęcia, przypisy... choć to 500stron to nadal publikacja popularno naukowa. Obydwie mogę Ci wypożyczyć. Priw |
Dzięki :Thumbs_Up: Poczytamy....pogadamy :)
|
1 Załącznik(ów)
Załącznik 59975
Bardzo mnie ucieszyła dzisiejsza wiadomość o powrocie kamiennych lwów na Cmetarz Orląt Lwowskich. Wielokrotnie kłaniałem się im będąc we Lwowie i wielu zachęcałem do odwiedzenia ich w miejscu ich zesłania: jeden stał przy stromej, krętej drodze do Winnik, drugi w krzakach przy szpitalu psychiatrycznym... Obydwa niszczały w samotności. Czas zatarł napisy ale nie stępił ich pazurów "ZAWSZE WIERNY" " TOBIE POLSKO" |
o! jest rano, nie boli mnie głowa a na dodatek kolejna dobra wiadomość :D
|
No właśnie, bardzo dobra wiadomość, w związku z którą pracuję intensywnie nad tym, żeby mnie bolała głowa jutro rano...taaaaaaaaka robota!
|
Cerkiew w Radrużu.
2 Załącznik(ów)
Wokół cerkwi są dwa cmentarze. Na jednym z nich jakiś czas temu pojawił się pomnik ku "czci" bandy UPA. Nie wiadomo kto i kiedy.
Jak nas traktowała pewna część społeczeństwa ukraińskiego wszyscy wiemy. Opowieści dziadków, rodziców na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Po kilku dniach nie wiadomo kto rozbił tablicę i pojawiła się nowa. Załącznik 60397 Załącznik 60398 |
Mocne..
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.