![]() |
WOW. Dzięki i odezwę się. "Fachowcy" by mi odpowiedzieli - nie ma sensu, kup KTM 690 (i mieliby rację), ale w sensie gmerania w TA to Ci się naprzykrzę jak dojrzeję :D
Super dokumentacja! |
Osobiście uważam że jeśli chodzi o jakieś skrajne uterenowienie transalpa to nie ma to sensu i faktycznie lepiej wsiąść na 690 czy coś tego typu. Ale ja cele mam nieco inne - lekkie uterenowienie, poprawienie prowadzenia z bambetlami na czarnym przy zachowaniu masy Transalpa i silnika typu "niezajebliwy" czyli hondowskiej V-ki.
W połowie tygodnia lub w przyszły weekend będą testy. W sumie to czekam już tylko na tarcze od Beddiego takie na dojeżdżenie do zimy i błotnik z osłonami lag (kosmetyka i wygląd). Sztyca i łożyska są identyczne w Trampku PD10 i Afryce RD04 (takie mam półki), tak to wygląda z wstępnych pomiarów. Jest jedna rzecz która mi nie daje spokoju: http://www.transalp.org/phpBB3/viewtopic.php?f=21&t=52 Zobaczcie jakiego łącznika lag człowiek użył. Pisze że ma to diametralne znaczenie w precyzji prowadzenia i pracy lag klasycznych (nie USD). To zawieszenie przeszczepiał z XR i ewidentnie nie da rady czegoś podobnego zrobić w zawieszeniu z AT. Ale pomyślałem coby zdobyć drugą blachę łączącą lagi i celem wzmocnienia ją zespawać z pierwszą. Myślę że ma to sens. Pozdrawiam zimny |
Wczoraj zrobiłem pierwszą jazdę na przełożonym już przodzie. Fotki wrzucę jutro lub weekend.
Wnioski techniczne: - lagi z RD07 są dłuższe od trampkowych o około 5-6cm, - sztyca od PD10 i RD04 jest identyczna, zarówno średnice jak i długość. Łożyska główki identyczne (założone dla świętego spokoju nowe i łozyska i bieżnie), - półki RD04 w trampku PD10 nie kolidują z żadnymi plastikami, osłonka plastikowa z dolnej półki z PD10 pasuje do RD04, - stacyjkę da się przełożyć, puszkę bezpieczników też tylo aby wyglądało to estetycznie trzeba nieco pokombinować - lekko przygiąć mocowanie puszki z Trampka i gotowe.. Zastanawiam się jeszcze nad przeniesieniem bezpieczników pod czachę, - blacha łącząca lagi z PD10 pasuje do lag z RD07, błotnik także (z tym że planuję założyć afrykowy z osłonami lag w przyszłości), - tarcze oczywiście trzeba afrykańskie, o 2 cm większej średnicy - jarzma i zaciski z PD10 pasują do lag z RD07 - ośka koła i dystans także, są identyczne. - linkę prędkościomierza trzeba zakupić afrykańką - jest nieco dłuższa. - przewody w oplocie z trampka wystarczają, tym bardziej że ja będę miał lagi około 3 cm wpuszczone w półki (jest obecnie 1,5 cm i jak dla mnie jest wysoko, ledwo sięgam gleby) - teraz to już ani boczna stopka ani tentralka nie ogarnia wysokości motocykla, trzeba przynajmniej kosę przedłużyć :) Jak widać powyżej: - podobieństw i pasujących części jest mnóstwo :Thumbs_Up: - gdybym to wiedział kupiłbym połowę mniej szpeju :) - w zasadzie wystarczyłoby tylko podmienić lagi i półki oraz tarcze, reszta pasuje. Wnioski z pierszych 20km jazdy: - przy 130km/h po czarnym prowadzi się tak jak wcześniej przy 80km/h, szybciej nie próbowałem ale sądzę że wężykowanie, utrata stabilności jazdy to już przeszłość, - zdecydowanie sztywniejszy przód, w zakrętach, na łukach itp. - prowadzi się jak Afryka albo lepiej bo czuć że motocykl jest sporo lżejszy i zwinniejszy. - przód na oleju 10W jest chyba aż za twardy, zaleję zimą 7,5W - nurkowanie przy hamowaniu to może 1/3 tego co wczesniej na standardowych trampkowych lagach bez dopompowania powietrza, - 2cm średnicy tarczy robi dużą różnicę w hamowaniu, - na dziurawej trelince, bruku można jechac znacznie szybiej i pewniej bo zawieszenie lepiej wybiera choć przód uważam że jest za twardy. - musze jeszcze wpuścić lagi bo trochę za wysoko jest przód - trzeba dopracować ustawienie geometrii. Co prawda spokojnie mógłbym jeszcze podnieść tył ale nie o to mi chodzi. Poza tym podnoszenie w nieskończoność motocykla skutkuje gorszym prowadzeniem na asfalcie a na tym mi trochę zalezy aby było dobrze. - i tak trampek z 4-5 cm prześwitu zyskał..siedzi się odczuwalnie dużo wyżej Podsumowując: - różnica nie jest niewielka, róznica jest znaczna - szczególnie że zawieszenie AT jest przystosowane do większej masy, - już po tych 20km jestem przekonany że było warto zmieniać także przód - choć przyznaję że dla ogólnego prowadzenia motocykla kluczowy był raczej tylny wahacz. Wiecej spostrzeżeń jak pojeżdżę i posprawdzam różne ustawienia lag. Pozdrawiam zimny |
Super. Dzięki. Prosto i na temat.
|
Odświeżamy kotleta mielonego :)
Na nowym zawieszeniu zrobione 400km. Po prostu warto było robić taką zmotę - w 100% spełnia moje oczekiwania, muszę jeszcze dopracować tylko detale. Tarcze - na dojeżdżenie do końca sezonu. https://lh5.googleusercontent.com/-4...141010_004.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-x...141010_006.jpg Stopkę musiałem przedłużyć o 5,5cm (wytoczona wstawka z pręta i wspawana): https://lh6.googleusercontent.com/-Q...141011_003.jpg Półki, sztyca z RD04 - wszystko plug'n'play.. lagi wpuszczone 1,5cm w półki ale będą pewnie około 3cm bo przód stoi wysooko :grin: https://lh5.googleusercontent.com/-J...141011_004.jpg Zaciski, jarzma - wszystko pasowało z PD10: https://lh4.googleusercontent.com/-B...141011_005.jpg Tak to się prezentuje: https://lh4.googleusercontent.com/-Q...141010_007.jpg Pozdrawiam zimny |
Daj znać jak będziesz sprzedawał :D
|
Tez mi taki pomysl po glowie chodzil - hardalp. Ale za duzo roboty to dla mnie bylo.
Jakby zmienic: - przedni zawias z AT - bak z RD04 - tylny wachacz z AT - czacha Boano - wydech - tylni blotnik To mamy bardzo ekonomiczny i lekki motor. Silnik w AT robi robote, malo pali, cichy i brak wibracji. |
misiek, nie ma takich planów :)
Z tego co QrczaQ pisze to myślałem kiedyś o zbiorniku ale z tym wiążą się lampy i owiewki - sporo roboty i potrzeba na to kasy. Poza tym - fajnie mieć taki zbiornik ale....to dodatkowa masa a ja rzadko jeżdżę tak żeby na przestrzeni 250km nie trafić stacji. Stąd dopóki nie jadę w takie rejony nie jestem do końca przekonany. Poza tym przy takim zbiorniku potrzeba pompę. A brak pompy w trampku jest jedną z jego większych zalet :D Aczkolwiek nie mówię że nie i ze nigdy, to temat raczej na kolejną jesień-zimę do przemyśleń. Choć ogólnie podoba mi się to kiedy Transalp wygląda jak Transalp, nie udając KTMa czy Afryki wizualnie. Choć lepsze lampy by nie zaszkodziły. O wydechu myślałem i nawet kombinowałem z tłumikami z 700tki - tylko cały czas w rozdarciu czy Huzar bez homologacji czy coś droższego ale z nią. Bo jadąc przez taką Austrię nie chciałbym mieć cyrku z tego tytułu. Jakiegoś leona najchętniej bym dorwał ale skubane drogie są. Ogólnie myślę że Trampek 600 jest bardzo wdzięczną konstrukcją pod przeróbki, jeżeli tylko człowiek pogodzi się z niewielką mocą sprzętu. Nie ma jej za dużo na czarnym ale jak dla mnie wystarcza choć czasem trzeba mu zapodać 6,5-7 k rpm coby żwawiej z pasażerką wyprzedzić czy coś. Faktem jest że silnik 600 w porównaniu z AT nie generuje żadnych wibracji. Ale to sprawa mało istotna. Pozdr zimny |
Ale te wibracje Afryki to "good vibrations" :D :D :D
|
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.