Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Rama, zawieszenia, napęd (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=7)
-   -   Kilka pytań - zawieszenie AT w TA600 PD10 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=21965)

acokurra 26.09.2014 22:48

WOW. Dzięki i odezwę się. "Fachowcy" by mi odpowiedzieli - nie ma sensu, kup KTM 690 (i mieliby rację), ale w sensie gmerania w TA to Ci się naprzykrzę jak dojrzeję :D

Super dokumentacja!

zimny 02.10.2014 22:30

Osobiście uważam że jeśli chodzi o jakieś skrajne uterenowienie transalpa to nie ma to sensu i faktycznie lepiej wsiąść na 690 czy coś tego typu. Ale ja cele mam nieco inne - lekkie uterenowienie, poprawienie prowadzenia z bambetlami na czarnym przy zachowaniu masy Transalpa i silnika typu "niezajebliwy" czyli hondowskiej V-ki.

W połowie tygodnia lub w przyszły weekend będą testy. W sumie to czekam już tylko na tarcze od Beddiego takie na dojeżdżenie do zimy i błotnik z osłonami lag (kosmetyka i wygląd). Sztyca i łożyska są identyczne w Trampku PD10 i Afryce RD04 (takie mam półki), tak to wygląda z wstępnych pomiarów.

Jest jedna rzecz która mi nie daje spokoju:

http://www.transalp.org/phpBB3/viewtopic.php?f=21&t=52

Zobaczcie jakiego łącznika lag człowiek użył. Pisze że ma to diametralne znaczenie w precyzji prowadzenia i pracy lag klasycznych (nie USD). To zawieszenie przeszczepiał z XR i ewidentnie nie da rady czegoś podobnego zrobić w zawieszeniu z AT. Ale pomyślałem coby zdobyć drugą blachę łączącą lagi i celem wzmocnienia ją zespawać z pierwszą. Myślę że ma to sens.

Pozdrawiam
zimny

zimny 09.10.2014 09:32

Wczoraj zrobiłem pierwszą jazdę na przełożonym już przodzie. Fotki wrzucę jutro lub weekend.

Wnioski techniczne:
- lagi z RD07 są dłuższe od trampkowych o około 5-6cm,
- sztyca od PD10 i RD04 jest identyczna, zarówno średnice jak i długość. Łożyska główki identyczne (założone dla świętego spokoju nowe i łozyska i bieżnie),
- półki RD04 w trampku PD10 nie kolidują z żadnymi plastikami, osłonka plastikowa z dolnej półki z PD10 pasuje do RD04,
- stacyjkę da się przełożyć, puszkę bezpieczników też tylo aby wyglądało to estetycznie trzeba nieco pokombinować - lekko przygiąć mocowanie puszki z Trampka i gotowe.. Zastanawiam się jeszcze nad przeniesieniem bezpieczników pod czachę,
- blacha łącząca lagi z PD10 pasuje do lag z RD07, błotnik także (z tym że planuję założyć afrykowy z osłonami lag w przyszłości),
- tarcze oczywiście trzeba afrykańskie, o 2 cm większej średnicy
- jarzma i zaciski z PD10 pasują do lag z RD07
- ośka koła i dystans także, są identyczne.
- linkę prędkościomierza trzeba zakupić afrykańką - jest nieco dłuższa.
- przewody w oplocie z trampka wystarczają, tym bardziej że ja będę miał lagi około 3 cm wpuszczone w półki (jest obecnie 1,5 cm i jak dla mnie jest wysoko, ledwo sięgam gleby)
- teraz to już ani boczna stopka ani tentralka nie ogarnia wysokości motocykla, trzeba przynajmniej kosę przedłużyć :)

Jak widać powyżej:
- podobieństw i pasujących części jest mnóstwo :Thumbs_Up:
- gdybym to wiedział kupiłbym połowę mniej szpeju :)
- w zasadzie wystarczyłoby tylko podmienić lagi i półki oraz tarcze, reszta pasuje.

Wnioski z pierszych 20km jazdy:
- przy 130km/h po czarnym prowadzi się tak jak wcześniej przy 80km/h, szybciej nie próbowałem ale sądzę że wężykowanie, utrata stabilności jazdy to już przeszłość,
- zdecydowanie sztywniejszy przód, w zakrętach, na łukach itp.
- prowadzi się jak Afryka albo lepiej bo czuć że motocykl jest sporo lżejszy i zwinniejszy.
- przód na oleju 10W jest chyba aż za twardy, zaleję zimą 7,5W
- nurkowanie przy hamowaniu to może 1/3 tego co wczesniej na standardowych trampkowych lagach bez dopompowania powietrza,
- 2cm średnicy tarczy robi dużą różnicę w hamowaniu,
- na dziurawej trelince, bruku można jechac znacznie szybiej i pewniej bo zawieszenie lepiej wybiera choć przód uważam że jest za twardy.
- musze jeszcze wpuścić lagi bo trochę za wysoko jest przód - trzeba dopracować ustawienie geometrii. Co prawda spokojnie mógłbym jeszcze podnieść tył ale nie o to mi chodzi. Poza tym podnoszenie w nieskończoność motocykla skutkuje gorszym prowadzeniem na asfalcie a na tym mi trochę zalezy aby było dobrze.
- i tak trampek z 4-5 cm prześwitu zyskał..siedzi się odczuwalnie dużo wyżej

Podsumowując:
- różnica nie jest niewielka, róznica jest znaczna - szczególnie że zawieszenie AT jest przystosowane do większej masy,
- już po tych 20km jestem przekonany że było warto zmieniać także przód - choć przyznaję że dla ogólnego prowadzenia motocykla kluczowy był raczej tylny wahacz.

Wiecej spostrzeżeń jak pojeżdżę i posprawdzam różne ustawienia lag.

Pozdrawiam
zimny

acokurra 09.10.2014 10:08

Super. Dzięki. Prosto i na temat.

zimny 11.10.2014 21:39

Odświeżamy kotleta mielonego :)

Na nowym zawieszeniu zrobione 400km. Po prostu warto było robić taką zmotę - w 100% spełnia moje oczekiwania, muszę jeszcze dopracować tylko detale.

Tarcze - na dojeżdżenie do końca sezonu.
https://lh5.googleusercontent.com/-4...141010_004.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-x...141010_006.jpg

Stopkę musiałem przedłużyć o 5,5cm (wytoczona wstawka z pręta i wspawana):
https://lh6.googleusercontent.com/-Q...141011_003.jpg

Półki, sztyca z RD04 - wszystko plug'n'play.. lagi wpuszczone 1,5cm w półki ale będą pewnie około 3cm bo przód stoi wysooko :grin:

https://lh5.googleusercontent.com/-J...141011_004.jpg

Zaciski, jarzma - wszystko pasowało z PD10:
https://lh4.googleusercontent.com/-B...141011_005.jpg

Tak to się prezentuje:
https://lh4.googleusercontent.com/-Q...141010_007.jpg

Pozdrawiam
zimny

mishieck 14.10.2014 09:32

Daj znać jak będziesz sprzedawał :D

QrczaQ 14.10.2014 09:58

Tez mi taki pomysl po glowie chodzil - hardalp. Ale za duzo roboty to dla mnie bylo.

Jakby zmienic:
- przedni zawias z AT
- bak z RD04
- tylny wachacz z AT
- czacha Boano
- wydech
- tylni blotnik

To mamy bardzo ekonomiczny i lekki motor. Silnik w AT robi robote, malo pali, cichy i brak wibracji.

zimny 14.10.2014 15:38

misiek, nie ma takich planów :)

Z tego co QrczaQ pisze to myślałem kiedyś o zbiorniku ale z tym wiążą się lampy i owiewki - sporo roboty i potrzeba na to kasy.

Poza tym - fajnie mieć taki zbiornik ale....to dodatkowa masa a ja rzadko jeżdżę tak żeby na przestrzeni 250km nie trafić stacji. Stąd dopóki nie jadę w takie rejony nie jestem do końca przekonany. Poza tym przy takim zbiorniku potrzeba pompę. A brak pompy w trampku jest jedną z jego większych zalet :D Aczkolwiek nie mówię że nie i ze nigdy, to temat raczej na kolejną jesień-zimę do przemyśleń.

Choć ogólnie podoba mi się to kiedy Transalp wygląda jak Transalp, nie udając KTMa czy Afryki wizualnie. Choć lepsze lampy by nie zaszkodziły.

O wydechu myślałem i nawet kombinowałem z tłumikami z 700tki - tylko cały czas w rozdarciu czy Huzar bez homologacji czy coś droższego ale z nią. Bo jadąc przez taką Austrię nie chciałbym mieć cyrku z tego tytułu. Jakiegoś leona najchętniej bym dorwał ale skubane drogie są.

Ogólnie myślę że Trampek 600 jest bardzo wdzięczną konstrukcją pod przeróbki, jeżeli tylko człowiek pogodzi się z niewielką mocą sprzętu. Nie ma jej za dużo na czarnym ale jak dla mnie wystarcza choć czasem trzeba mu zapodać 6,5-7 k rpm coby żwawiej z pasażerką wyprzedzić czy coś.

Faktem jest że silnik 600 w porównaniu z AT nie generuje żadnych wibracji. Ale to sprawa mało istotna.

Pozdr
zimny

Jaro-Ino 15.10.2014 02:23

Ale te wibracje Afryki to "good vibrations" :D :D :D

zimny 15.10.2014 09:17

Cytat:

Napisał Jaro-Ino (Post 399835)
Ale te wibracje Afryki to "good vibrations" :D :D :D

Dlatego to właśnie sprawa mało istotna :D Afra ma większą pojemność, moment i moc a konstrukcję prawie taką samą zatem ma prawo trochę pomasować kierownika.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:27.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.