Opowiedz coś o tej gimnastyce .... co musiałeś zrobić żeby odzyskać kasę ?

Malamu .... oblukaj sobie vloga pewnego Pakistańczyka z Giermani.
https://www.youtube.com/watch?v=8WlFQ66ZbeY
Koleś nadaje w Urdu ... ale jest tłumaczenie.
W załączonym linku podaje jak prawie napytał sobie biedy.

W innych jego filmach, podaje on sporo ciekawych informacji z Iranu i Pakistanu.

Pani z PZM kazała zakupić jakąś ogólnokrajowa gazetę (co wcale nie było łatwe ;) ) i zrobić zdjęcie w dniu wydania gazety w miejscu takim aby budynek ze zdj zgadzał się ze stretview z googla, musiałem też napisać wyjaśnienie. To wszystko zostało wysłane do centrali do Francji. Dodatkowo kumpel notariusz potwierdził, że moto jest w Polsce itd.

Trochę czasu i stresu mnie to kosztowało ale w końcu kasę zwrócili .

Czyli w sumie chcieli dowodu że motocykl jest w Polsce.
Ile czasu trwało zanim odzyskałeś kasę ?

Ja co prawda nie zgubiłem CDP ale nie podbiłem go na powrocie na granicy bo były takie nieogary że nam spod okienka kazali jechac na koniec kolejki dla TIRów bo tam wam podbiją jak poczekacie. Podziekowaliśmy. PZM musi mieć potwierdzenie że motocykl znów trafił na polski obszar celny. W sumie to nawet zgubienie CDP nie jest wielkim problemem tylko lekką komplikacją która może odsunąć w czasie zwrot kaucji. Ja to ogarniałem w oddziale SG u mnie w mieście. Co prawda nikt nie miał pojęcia o co chodzi i karnetu mi nie podbili tylko wysłali do PZM jakiś kwit że pojazd znajduje się w polskim obszarze celnym. Powyższe ustalono na podstawie dowodu rejestracyjnego, który pokazałem i spojrzeniem za okno potwierdzającym że motocykl faktycznie znajduje się na dole na parkingu. Oczywiście VINu czy blach nikt nie sprawdzał. Zwrot kaucji nastąpił w ciągu 2 dni.

Dzięki za linka. Ciekawa historia. Jednak trzeba być ostrożnym. My przezornie nie zabieramy drona, żeby nie kusiło. Nagrywać też raczej nie będziemy, nastawiamy się na robienie zdjęć.

Śledzę temat tego zakazu wjazdu i do końca nie jest to dla mnie takie oczywiste. Owszem wjazd moto powyżej 250ccm został tam wprowadzony zdaje się w 2018 ale wygląda na to, że jednak dla zagranicznych turystów został zniesiony we wrześniu 2019. Takie cosie znalazłem :
https://www.tehrantimes.com/news/439...ig-motorcycles

i jeszcze :
https://friendlyiran.com/riding-moto...d-august-2019/

tekst tego skanu to mniej więcej :
W imię Boga

Drodzy członkowie Irańskiego Stowarzyszenia Organizatorów Turystycznych
Pozdrowienia i Pozdrawiam
Na wniosek szanownych członków stowarzyszenia w sprawie anulowania okólnika policyjnego Rahoor Naja o zakazie ruchu motocykli powyżej 250 cm3, poinformowano, że ze względu na wagę sprawy okólnik został rozpatrzony w drodze korespondencyjnej i na spotkaniach eksperckich przez Iranian Tour Operators Association Przy współpracy Stowarzyszenia Samochodowego i Wiceministra Turystyki Organizacji Dziedzictwa Kulturowego i Turystyki kraju wprowadzono zakaz wjazdu turystów zagranicznych na motocyklach o pojemności powyżej 250 cm3 zniesiony. Oczywiście, jeśli otrzymasz dodatkowe informacje, temat zostanie poinformowany później.
Dzięki
ITOA
Biuro Irańskiego Stowarzyszenia Organizatorów Turystycznych
Irańscy touroperatorzy Associali

Tak, że ???

Bo chodzi o to że organizacje turystyczne w Iranie domagały się zniesienia tego zakazu.
Zakaz został zniesiony tak jak piszesz.

Ja widzę inny potencjalny problem z wjazdem.
Chodzi o to, że krążą oficjalne informacje, że granice lądowe są zamknięte (poza transportem kołowym).

TIR tak turyści niby nie.

Niemniej jednak Hossain potwierdza, że się da.

Podejrzewam, że na granicach lądowych mogą nie ogarniać w 100% tematów zwianych z COVID.... weryfikacja certyfikatów , szczepień, tłumaczenia itd.

Ja i tak próbuje..... jak nie wyjdzie to mam plan B.
Jeśli wjadę to spoko , jeśli nie to nie będę płakał jakoś mocno... pojadę do Armenii w której nie byłem.
Będzie co robić.

Z tego co wiem to granice były zamknięte do października zeszłego roku, potem otworzyli i od 25 grudnia ponownie zamknęli na 2 tygodnie. W tej chwili nie wiem jak jest, ale nie polegałbym na informacjach ze stron np. polskiego MSZ bo jak się przekonałem bywają bardzo nieaktualne.

Plan B też jest zajebisty, Armenia jak dla mnie wymiata :), podejrzewam, że jak tam już trafisz to będziesz jeszcze wracał :)

No my też mamy pan B. W sumie mamy 1,5 miesiąca urlopu, więc jak nie
wypali Iran, to jest co robić w Turcji, Gruzji, Armenii.
Czy Ty Syncronizator będziesz próbował robić przed wjazdem do Iranu PCR
w Turcji? Jeśli dobrze pamiętam to chcesz przekroczyć granicę w
Bazargan. My chcieliśmy wjeżdżać przez Armenię, ale z ostatnich
informacji jakie mamy to ta granica jest zamknięta. Kiedy wracasz ?
Pytam bo będziesz miał info z pierwszej ręki.