Witam.
Szukam info
może ktoś coś wie czy da się dostać drogą morską z motocyklem Z Rosji lub Japonii na Alaskę ??
(mam wizę usa )

Popatrz na mapę Grzechu. Pytanie skąd bys chciał tam dotrzeć? Z Japonii to w ciul drogi nawet o ile jest jakikolwiek prom natomiast z Rosji to skomplikowane logistycznie bo jak dotrzesz do jakiegoś portu w Rosji żeby nie było w ciul mil morskich? Czytałem że ponoć pływa prom czy jakiś stateczek z portu Провидения na wyspę Św. Wawrzyńca a stamtąd dalej na kontynent ale już widzę te miliony papierów do wypełnienia po stronie ruskiej o ile to wogóle możliwe a poza tym jak dotrzeć do samego portu Провидения to tez dla mnie zagadka. Dodatkowo widzę zonka że nawet gdyby się udało to logistyka aby gdzieś dotrzeć do sieci dróg na miejscu może być skomplikowana. Ewentualnie na kołach po lodzie można próbować ale tu widzę zagrożenie ze strony ruskiej będź amerykańskiej floty :D.
Można pogadać z gościem co robił tripa wokół Rosji. On kawał drogi płyną statkiem a podróżuje dość grubo więc może jakieś info można od niego pozyskać. Kontakt przez ruskie forum Afryki , nick Tolich.
https://bikeandphoto.ru/aroundrussia
Omówimy temat za dwa tygodnie w większej grupie. Na pewno coś się wyklaruje :chleje:.

Grzechu - w obliczu ostatnich wydarzeń - jak się ma realizacja planu?
.uj bombki strzelił?

Na dzień dzisiejszy jest lipa.
Granice zamknięte.
Przygotowany jestem do wyjazdu, także czekam na rozwój wydarzeń i wirusa.
Rosja zamknięta do 1 maja, zobaczymy co dalej.
Termin wyjazdu planowany na 6 czerwca.

Japonia wstrzymuje ruch bezwizowy dla obywateli polskich, podała Ambasada RP w Tokio. Zasada ta będzie obowiązywała do odwołania.

Bez wizy będzie można wjechać do Kraju Kwitnącej Wiśni do 20 marca włącznie. Nie wiadomo jak długo będą obowiązywały nowe reguły i jaka dokładnie będzie procedura starania się o dokument.

Jest to reakcja japońskiego rządu na pogarszającą się sytuację epidemiczną w Europie. (...)
Dotychczas, dla polskich obywateli udających się do Japonii obowiązywał ruch bezwizowy, przy podróżach turystycznych, prywatnych i biznesowych do 90 dni.

no właśnie- może to ten czas że zrealizuję podróż "granicami Polski" :)

Raczej trzeba się nastawić że nigdzie nie pojedziemy :( Podobnie do Ciebie tylko dzień wcześniej mamy bilety do Ameryki Płd. Ale na dzień dzisiejszy kiepsko to widzę :mad: Ruchów jeszcze żadnych nie robimy odnośnie anulacji lotów jakichś tam wejściówek itp. czekamy do ostatniej chwili.
Czas pokaże.

Mamy trochę inne pytanie...
Czy i jakie części zapasowe zabierasz do motocykla na tak długą wyprawę.
W starej AT to odpowiedź dość prosta a w NAT?

Też prosta NIC ;)

dokładnie, nic nie biorę poza pierdołami ale ja zawsze jestem zabezpieczony tak żeby być niezależnym i przygotowanym dlatego zawsze mam ze sobą filtr oleju i filtry powietrza, dętki i raz zabrałem klamki.
Raz w Mongolii złapałem gumę, poza tym żadnych dziwnych przygód.
Lać i jeździć :)