![]() |
Hmm
czegoś może nie rozumiem , ale ,że dobra opona szosowa na piach jest lepsza od kostki ? jak pamiętam Mio na anakach w piachu dawał sobie znakomicie ......ja na Scorpionie jak już stałem to stałem . ( dzięki HUBI) Hubi na kostce dawał rade ... Tylko jak widać Mio na anakach, co waży hmm z 75 - 80 kilo mógł sobie pozwolić na jazdę dość swobodną po piachu Ja na scorionach też niby opona szosowa nie dawałem rady waga moja +110 Hubi na kosce , przynajmniej jak ruszył to jechał a waga Hubie chyba ... też nie mała . To może jeszcze trzeba popatrzeć nie tylko na typ opony ale może też na wagę całego moto z kierownikiem na pokładzie ? tak mi się wydaje . |
Cytat:
1. Tam gdzie ty tańczysz jak primabaleron to ja jade i ustawiam sobie GPS 2. Masz problem z podjechaniem pod byle jaki najazd bo zaraz masz duży uślizg tylnego koła 3. Taki styl jazdy to jedna wielka męczarnia. W tym roku na szuter party jechałem z plecaczkiem i mimo tego, że jestem nowicjuszem w jeździe w terenie to spokojnie dawałem rade na błotnych podjazdach, a chłopaki jadący na Anakee solo mieli niezłą przeprawę. 4. Na asfalcie TKC niewiele odstaje od Anaków. 5. Mam komfort psychiczny, że jak zjadę z czarnego zapakowany na maxa z żoną na pokładzie to przejadę bez większego stresu szutry, niewielkie błotka itp. 6. Tak jak któryś kolega wcześniej wspomniał podczas jazdy w deszczu załadowanym motocyklem nie muszę się obawiać linii oddzielających jezdnię (uważać trzeba - ale jest jak dla mnie ok) 7. Jak pojedziesz z grupą, która leci na kostkach i nie są to żółtodzioby takie jak ja, a Ty na szosowej oponie będziesz się trzymał z nimi to wrzuć filmik i obalisz wszystkie plusy TKC :umowa: |
Ja również obejrzałem ten film i zgadzam się z Wegrzynem w 100%. Strasznie mało jazdy... Niemalże zdarta do gładkiego na środku TKC dawała mi dużo więcej kontroli nad motocyklem niż te szosówki na filmie, bo bokami "nadrabiała". A na filmie tylko jazda "na flinstona" i praktycznie jak motocykl stanął to już się nie wygrzebał. Na TKC byłoby tylko: jedynka, trochę gazu, motocykl ruszył, odkręcasz, dwójeczka, wstajesz i jedziesz ;) Myślę, że to również można zapisać do zalet Continentala ;) (na E09 byłoby oczywiście podobnie).
|
Wegrzyn, też byłem na Tyrawie :D Jechałem z Laską, Felkiem( na szosówkach jechał :D) i Lepim (do pewnego momentu). Miałem Scorpiona PRO F.I.M. na przodzie i E09 na tyle. Jechało się dużo przyjemniej niż na tym filmiku. Przez błoto przechodziłem bez problemu ;) Ja chce jeszcze raz :p
|
z forum advriders.pl
Może się przyda:
Cytat:
Należy dodać, że testował opony pod ciężkie enduro. Mitasa nie ma, bo to jednak nie ta półka... |
Cytat:
|
A ja uważam, że jak ktoś choć odrobine poczuje mase tych moto jadąc błota i piaski na szosówkach to dużo szybciej nabiera się umiejętności. Wtedy jak założysz kości to wiele rzeczy to bułka z masłem ;)
|
Cytat:
|
Możesz rozwinąć wypowiedź? Czym się ta technika jazdy różni? Na stojąco i dzida. Prowadzisz gazem. Jedyna różnica jaką zauważyłem to dużo bardzije przewidywalne zachowanie w zakrętach i pewniejsze prowadzenie, oraz łatwe wygrzebywanie się z jakichś krzaków traw i błot.
|
Cytat:
Mi tak bardziej chodzi o to, żeby ktoś czytając ten wątek nie doszedł do wniosku, że po co kupić TKC jak można na np anaku jeździć po błotach itp bo ktoś tak robił. Tu chodzi o to jaka to jest jazda i czego po oponach można się spodziewać (co pokazuje Twój filmik). |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:26. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.