![]() |
Cytat:
U mnie cena, stokilkanaście lub stodwadzieścia kilka PLN-ów. Wiek i cenę jestem pewnie w stanie udokumentować. Historii użytkowania już nie😕 Pamiętam jak w bliźniaczym wątku na FAT też jeden z kolegów zachwalał jakiś nowozakupiony model marki na literę M. Fajnie jakby wrzucił recenzje po kilku latach użytkowania, bo wówczas rozważałem. |
Cytat:
Różnica miedzy tanim badziewiem a dobrej jakości diodą jest taka że jakość światła jest lepsza.Nie chodzi tu tylko o liczbę lumenów lecz o zdolność światła do oddawania barw oraz temperaturę barwową która ma duże znaczenie. Zawsze mam polewę z Polskich "producentów" którzy to piszą że mają fabrykę w chinach itp itd , a przy produktach w ich specyfikacji brak jest określenia np. temperatury barwowej światła oraz parametrów CRI. Większość tanich diod led emituje duże ilości światła niebieskiego które jest szkodliwe dla wzroku. Długotrwałe przebywanie w miejscach oświetlonych takimi źródłami LED może skutkować chorobą wzroku.Ilość emitowanego światła niebieskiego zależy od jakości oraz technologii wykonanego przez producenta fosforu. |
Dobra, to podsumujmy:
- zebralight h600, cena 500 PLN - 15300 luxów w pomiarze (https://allegro.pl/oferta/latarka-cz...SABEgJXHPD_BwE) - armytek wizard pro, cena 345pln - 49 555 luxów w pomiarze (https://allegro.pl/oferta/latarka-ar...CABEgJLfPD_BwE) - forumowa nazwa:"chiński badziew" cena 100 PLN - 32 000 luxów *** Cytat:
|
Od dziesięciu lat używam Ledlensera P7 i jestem zadowolony. Cała metalowa jak przystało na sprzęt taktyczny, do tego mała i zgrabna. Nigdy mnie nie zawiodła, ma zooma i dwa "biegi", na słabszym świeci całą noc i cały dzień... Oprócz mocnego leda ma bardzo dobrą soczewkę skupiającą z zasięgiem ponad 200 m.
Niewiele krócej, w serwisie, używam na co dzień najtańszej czołówki Ledlensera. Nie do zajechania. Jedyne wady to cena. Ale warto. Zawsze obie biorę na motór i nic więcej mi nie trzeba. Do tego dokupiłem za 3 dychy zestaw z dyfuzorem i "abażurkiem" robiący z P7 lampkę nocną do powieszenia w namiocie. |
Cytat:
|
Z tego co znam się na metrologii, takie pomiary smarkfonem to se można w buty wsadzić. Vide: różnica między lumenem a luxem. Nie wyobrażam sobie, w jaki sposób chcesz porównywać luxy w różnych latarkach, mających różne stopnie skupienia światła. I do tego telefonem...
IMO najlepszy test, to oświetlić w nocy porównywanymi latarkami obiekt odległy o np. 100 m. Wtedy widać jak na dłoni czym się różni profesjonalna latarka od byle czego. Robiłem na kilku zlotach takie testy. Kiedyś nawet na morzu porównywaliśmy w rejsie swoje latarki. Moja wypadała całkiem nieźle. Wszystkich zaskakiwał jej zasięg przy tak małych gabarytach. Ale to było dawno i dziś już temat latarek LED tak nie dziwi. Moja jest to latarka made in Germany i producent podaje 200 lumenów. Cała jakość jej światła, to oprócz leda profesjonalna soczewka skupiająca (sic!). Współczesne P7 i T7 mają bodaj 450 lumenów. Ledlenser robi też takie na 1000 lumenów, a nawet 5000 lumenów z zasięgiem 800 metrów! Tylko jak dla mnie to zbytek mający zastosowanie w służbach specjalnych. Ale jak ktoś chce się ścigać w jasności świecenia, to może se takie kupić. Cena dochodzi do 2 kzł. Są duże i ciężkie - na moje potrzeby za mocne - można przypadkowo uszkodzić sobie lub komuś wzrok. Nigdy nie wolno świecić ledowymi latarkami w kierunku twarzy! |
Cytat:
Czy inni koledzy mogą pomierzyć swoje markowe sprzęty i wrzucić tu analizy? Czy ktoś jeszcze zdecydowałby się wysłać latarkę do testów? |
Pomiary aplikacją są obarczone gigantycznym błędem, wczoraj sprawdzałem z ciekawości. Ponowny pomiar Zebry pokazał 58565 lx. Służę zrzutem z ekranu.
Do tego należy zauważyć że w zależności od kąta i odległości pomiar wychodzi kompletnie inny. Ponadto wziąłeś sobie błędne założenia. Podałem ci nazwę latarek i typ a ty założyłeś że to to samo co na Allegro. To tylko przykładowo. Mój Armytek ma około 1000 lm (deklarowane) , Zebra ma jeszcze mniej bo ma ciepłą diodę. Obie latarki są już wiekowe jak na postęp technologiczny w tym zakresie i mają stare diody. Dość powiedzieć że mój syn ma nowego Armyteka Wizard Pro gdzie deklarowane lumeny to 2150. Różnica pomiędzy starą a nową w lumentach jest kosmiczna. W praktyce już ciut inaczej. Do tego dochodzą typy światła Spot/Flood, rodzaje diody etc. Z drugiej strony dochodzi też preferencja użytkownika i jeden lubi jebnięcie światłem białym a drugi ciepłe żółte, bliższe naturalnemu. Nie wiem co chciałbyś wykazać takim porównaniem za pomocą apki. Z mojego punktu widzenia liczy się czas świecenia, rozkład światła, jego barwa, debiloodporność konstrukcji w tym wstrząso i wodoodporność. Nie interesuje mnie to czy kupię do tego popularne paluszki w sklepie za rogiem. 18650 starczy mi na miesiąc w średnim trybie ok 400 lm. Drugi akus mam na zapasie jako powerbank. Naładuję pół tela a w każdej chwili mogę podpiąć do USB i naładuję. Mam oświetlić obóz w promieniu 50 metrów i awaryjnie mieć opcję zastosowania lampki jako światła głównego w motocyklu. Tikka od Petzla tu sie nie sprawdzi choć mam ją od lat to leży bo nie jest wodoodporna i już raz odmówiła współpracy , wiadomo kiedy, jak była najbardziej potrzebna. |
Nie wiem co chcesz udowodnic tymi pseudo testami. Mozesz mi wytlumaczyc?
Mam Ci wyslac chinczyka 25watt zasilanego z akumulatora, zebys wiedzial ze rozne konstrukcje swieca inaczej? |
Cytat:
Takiego fenixa mogę udostępnić. https://notosora.com/fenix/wp-content/uploads/5210.jpg |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:07. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.