No panowie, impreza zajebista, atmosfera zajebiście gorąca i na trasie i w pogodzie. Było ciężko, drobne gleby z małymi wyjątkami :) prawie 130km OFF-u z kilkoma km po asfalcie.
http://www.uznam.net.pl/%7Egiziu/Pyra.jpg
Moja biedna czarnula :(

Było zajebiście ale OFF był naprawdę ostry, bez kostki nie jechałbym... także Gizia podziwiam, że dawał radę.... Błoto było po osie w niektórych miejscach.... i sporo wody....

Bylo w cipkę :) Panowie dzieki za super spotkanie, traska I liga...polecam :)
Pogoda super.....Wuja sory ze po Tobie przejechalem...Kielbasa-pelen podziw dla Ciebie i GS :) Straty wpisane w kosztorys wyprawy....niedlugo zapodamy jakies fotosy :)
Yo

a dla tych co się bali jak ja, to NIGDY NIE ZWLEKAJCIE Z WYJAZDEM !!!!! Ja już nigdy nie opuszczę takich imprez !!!! Zabawa była nie do opisania.... I to prawda, mimo moich niewielkich umiejętności, nikt mnie nie zostawił na pożarcie wilków, zawsze ktoś patrzył w lusterko i pilnował by cała grupa jechała w kupie. Było powoli ale systematycznie do celu. Pozdro dla Joli, Grześka, Janka, Marcina i Pawła.

http://picasaweb.google.pl/giziuAT/RajdZgniEjPyry
tu trochę więcej fotek

No i po wszystkim. Było super i bomba, kto nie był ten trąba. Na kolejnej edycji pojawie sie na pewno.

ps.Kulawy dał rade:)
pps. Giziu więcej fotek!!

Trasa rzeczywiscie wymagajaca, i raczej "blotna" niz "szutrowa". Szosowe opony nie dawaly zupenie rady szczegolnie jak chcialo sie troche przypalowac - w zwiazku z tym:
- Ropuch "dzieki" za staranowanie;)
- Kielbasa dzieki za wycieczke do wulkanizacji:bow:
- Chomik dzieki za tylna lampe i srubke :bow:

Fajna imprezka, szkoda ze wiecej ludzi nie zostalo na noc. Szacun dla tych co mykneli trase z pasazerem i dla Moniki z Gdanska - chyba jedynej babeczki ktora samodzielnie zaliczyla off.

Pozdr

Ps. Jak sie ma centralke do AT ale sie ja przechowuje w garazu a nie na moto to trzeba sobie radzic inaczej

Oto link do kilku fotek ktore pstryknalem swoja Zorka 5 :)
http://picasaweb.google.pl/Ropuch1978/ZgnilaPyra2008

do konca zycia nie zapomne tego rajdu,choc mialem chwile zwatpienia i myslalem , co ja tu robie ,juz mysle o nastepnym ze sprawdzona ekipa czyli Jola,Grzeskiem,Arturem,Jankiem,Pawlem ,do zobaczenia Stanul

To są wszystkie które mam, nie miałem czasu na fotki, musiałem gonić Chomika i Laske bo oni na kostkach pędzili jak wariaci a ja na szosówka ślizgałem się na każdej koleinie. Ale najważniejsze że przejechałem, choć także miałem chwilę zwątpienia.