Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Wszystko dla Afryki (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=11)
-   -   Hydrauliczny napinacz spręzyny tylniego amora (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=749)

chinol 27.02.2010 17:46

moja sprężyna spokojnie dawała radę w dwie osoby i trzy kufry.a moto bez Magdy warzyło 430 kg ważone na wadze dla tirów ;)

og góry było podkręcone jak pamiętam jakieś 3-3,5 cm

ps dzisiaj przetestowałem amorek GRT "Grejt Rejli Technolodżi" wsio pasi , dzisiaj pośmigałem na twardym zawieszeniu next time na miękkim sprawdzę.

zombi 28.02.2010 20:22

A pewnie macie pojęcie czy w trampku 650 taką przeróbkę wykonam?
PS.
Na forum trampka nic nie znalazłem, ale szuk

rambo 28.02.2010 20:46

pewnie tak :Thumbs_Up:

zombi 01.03.2010 01:22

W "Haynes Service & repair manual" znalazłem info, że jak coś się zwali w tylnym amorze TA650 to trzeba wymienić cały. Wnioskuję z tego, że dziadostwa nie rozkręcę tak aby wstawić tam inny element (napinacz).

Ktoś może mi to potwierdzić lub obalić.

rambo 01.03.2010 01:33

wykręć i zobacz :)

zombi 01.03.2010 02:03

Cytat:

Napisał rambo (Post 103883)
wykręć i zobacz :)

Mechanik ze mnie raczej kiepski. Złożyć bym złożył, ale czasu to mi zejdzie dwa kilo :vis:. Dlatego pytam, bo może nie warto. A sezon tuż tuż :at:

rambo 01.03.2010 10:31

Amor wyjąc to 3 śruby. To nie trza mechanika.

samul 01.03.2010 11:31

hahahaha, tylko odpowiednio dlugie klucze trzeba miec i wziac moto na podnosnik albo na centralke i przod dociazyc, i lekko uniesc tylne kolo zeby sie nam te fiftaki od prolinka ze sruba minely i jeszcze najpierw odkrecic wstepne napiecie sprezyny zeby nam sie udalo to poodkrecac nie urywajac sruby i zeby zebow nie wybilo, i odpowiednim kluczem plaskim rozkrecic zawieche w imadle, i miec sciskacze do sprezyn zeby sie sprezyna z hydraulika zmiescila spowrotem na amorze, i jeszcze skrecic wszystko odpowiednim momentem zeby sie nie "zaspawalo" w czasie jazdy

nie, rambo :Thumbs_Up:, no w ogole latwizna! :haha2:

samul 01.03.2010 11:36

Cytat:

Napisał zombi (Post 103882)
W "Haynes Service & repair manual" znalazłem info, że jak coś się zwali w tylnym amorze TA650 to trzeba wymienić cały. Wnioskuję z tego, że dziadostwa nie rozkręcę tak aby wstawić tam inny element (napinacz).

Ktoś może mi to potwierdzić lub obalić.

"jak sie zwali w amorze" to wiadomo, ze (oficjalnie!) amortyzatory sa nienaprawialne, ale w Polsce nie ma rzeczy nienaprawialnych :D

amortyzator stanowi część tylnego zawieszenia, nie dłubałem w Trampku, ale skoro nawet w beemie mozna tyl rozkrecic...

Zajrzyj do Afripedii!

pałeł 01.03.2010 14:07

wiesz ja tam nie wiem jakby był naprawiany to honda wolała by naprawiać a nie nowy z pudła dawać na gwarancji :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:57.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.