Wlasnie jestem na ukonczeniu remontu warsztato-garazu. Wymiary garazu to 6.5 x 4 metry. Zastosowalem spoty LED 9W/120mm o barwie 4000 w ilosci 15 sztuk. Nad stolem roboczym sa co 60 cm w pozostalej czesci co 120cm. Gdy otwieram drzwi czujka wylapuje ruch i zapala automatycznie 7 potow a gdy chce popracowac wlacznikiem zalanczam wszystkie, przekaznik odpowiada za odciecie czujki by owe 7 sztuk nie zapalalo sie i gaslo.
Taki rodzaj oswietlenia sprawia ze jest tanio, jasno oraz co bardzo wazne w warszracie jest wiele punktow swiatla co eliminuje cienie i niedoswietlenia gdyz swiatlo dociera z wielu stron. Ogolnie wyszlo tanio fajnie i ladnie.
Pozdro

Spoty o takie
http://www.ebay.pl/itm/LED-RECESSED-...53.m2749.l2649

Pozdro

http://ledstudio.com.pl/product-pol-...neutralna.html

Takie. Idealne.

Też tak kombinowałem, ale pani pokazała, że świetlówka led ma mało lumenów w porównaniu do tradycyjnej świetlówki i cena! Więc odpadło.
Panie to kosmos (będzie film) zastanawiam się, czy nie kupić drugiego takiego magicznego pudełka..........Jakie inne jeszcze tanie (max 100W bo można by powiesić "sodówę" i pozamiatane) źródła światła?
Dubel ile to ma ta "9" lumenów? 15x20zł?
Misza pytałem się o taką - podobną, ale jak padnie to na "śmietnik", bo nie ma do niej wkładów?

2x50w w ledach 120x30cm panele

4x20w w rurach regulowanych nad cala dlugoscia stolow - mozna wlozyc led do opraw jak padna

10W spot doswietlajacy

lampka kreslarska na stole 'gaznikowym' i czesto praca w czolowce. ale ja slepy jestem mocno :(

panele Led 50w 2x 120x30cm robia MEGA robote

Niby 540LM ale mysle ze faktycznie to z 400 :) Daje rade

Nie wiem co Tobie Pani pokazywała :)
mam coś takiego:

Moc: 18W
Długość: 1200mm
Typ diod LED: 2835
Ilość diod LED: 96szt
Barwa światła: zimna 6500K
Strumień świetlny: 1750 lm
Skuteczność świetlna: 97 lm/w

Przy tych rurach świetlówki swiecą jak kaganek

rynek zrodel LED jest tak bardzo bogaty ze stwierdzenie tej Pani jest conajmniej nierzetelne.

jak napjsalem wyzej - po 4 latach zamienilem 4x36W swietlowki - staralem sie kupowac firmowe - na najtansza chinszczyzne 2x50W LED i roznica jest KOLOSALNA. moge tylko przypuszczac jak swiecilby taki panel na diodach segmentu PRO.

Ostatnio na hurtowni elektrycznej szukalismy dla kolegi do domu zrodel LED. pracownik pokazal nam jak klamia producenci nieznanych tanich marek. zrodlo powiedzmy firmy Cyc-Hyc o deklarowanym 2400 ansi ledwo swiecilo przy 3x drozszym OSRAM o tej samej zadeklarowanej sile swiatla. po prostu profesjonalne firmy maja profesjonalne laboratoria i zgodnie ze sztuka cechuja swoje produkty a nie wciskaja kit.

reasumujac - swietlowki to strata oczu i kasy. zupelna przeszlosc. szarpnij sie raz a zobaczysz ze bylo warto.

kolega w warsztacie ma dwie takie i jest OK. kupil na promocji w Castoramie po 75pln sztuke.

http://allegro.pl/lampa-led-40w-pane...829817494.html

Kupiłem ledową i jest najfajniejsza :) Dużo nie dałem więc zobaczymy ile poświeci

Oczywiście, że masz rację! Raz, że mówimy o krótszych rurach (60cm) i może być też tak, że nie we wszystkich "rurach" mogą siedzieć takie diody jak wskazałeś?

Szynszyll kurna nie dałeś mi szans na budowanie napięcia:D;)

Naświetlacz 50W światło "zimne" Jakby dodać taka drugą z "ciepłym" światłem to malina:) Sorry za bałagan w garażu, ale jestem w trakcie remontów chałupy:bow:
Ma zaletę można podwiesić na przegubie - demontowalnym gdyby przyszła ochota nim oświetlić np auto od dołu w kanale.

Osobiście nie polecam zimnego światła do garażu. Najlepsza opcja to pomieszać zimne 5500-6000k ż 2700-3000k . Im więcej punktów światła tym lepsze widzenie .
Pozdro

6000K to temperatura światła dziennego.

Załącznik 76400

Dokładnie! W dzień oko się przyzwyczaja, a jak wejdziesz do garażu i dostaniesz "kopa" od takiego światła to ci się wydaje, że coś nie halo. Dlatego może i lepiej byłoby "przełamać " to "ciepłym" światłem.

Sztuczne źródło światła zbliżone do dziennego wedle mojej wiedzy to 4300 kelvinow. Najlepszy efekt to pomieszanie wielu punktów ż zimnym i ciepłym. Światło o barwie 6000 jest zimnym lekko spadające pod niebieski i nie jest naturalne. Jeszcze raz napiszę że dużo lepiej jest stosować parę punktów o słabszej mocy niż jeden, dwa mocne.

dla mnie najprzyjemniejsze zawsze bedzie swiatlo klasycznej zarnikowej zarowki. ale wiadomo - koszty.

Yyy. Kupiłem z 5 naświetlaczy ledowych...10 20 30W i skończyłem na osram ledvance 20W 4000K. Deklarowane 2000lm. I tak robi. Świeci jak moj stary halogen 500W. Wiem że kupię kolejne sztuki. Po 59zł. Pozdro!

Cały nowy warsztat to ledowe świetlówki i żarówki,barwa światła neutralna.
I lepiej dużo a mniejszej mocy,dodatkowo jest równomiernie wszystko naświetlone

Najlepiej z mlecznymi przesłonami,punktowe mocne światło niedobrze wpływa na wzok

widzialem na hurtowni caly zestaw tej lini - nieporownywalne z reszta oferty - za ta kase poza konkurencja
najwiekszy to chyba Ledvance 200W do spopielania wiewiorek w locie...

Dokladnie :Thumbs_Up:, zapomnialem napisac o mlecznej przeslonie .

Ledvance ma mleczne osłony na diodach. Szynszyl tak jak piszesz....nic lepiej taniej nie kupisz. 50W osram za 120zł.....5000lm. W marketach nie kupisz. Sam szit co słabo świeci a za to dużo kosztuje. Osram deklaruje 100 lm z jednego Wata. Czyli ta 200w powinna mieć 20 000lm:)

synszyll posłuchałem się ciebie i kupiłem dwie żarówki:D Ta po lewej 300W. Ta po prawej chyba min 500W (porównując grubość żarnika)

Łatwo mnie rozgryzłeś z oświetleniem garażowym, ale jak zgadniesz do czego będzie służyła jedna z tych żarówek to stawiam ci 1L gorzały:Thumbs_Up:
Wiesz? Na Sylwestra jak znalazł:haha2:

weed?

promiennik podczerwieni dla kur :D

u nas sie mowilo: dla cipek. cipki w pudelku i nad nimi promiennik. ale nie taki tylko podczerwien. a co z tego zrobi Kaźmirz? pojecia nie mam :( u mnie sie po ludziach pozyczalo bo nie kazdy mioł. mosz cipki? se weź! nada tobie! ino oddej za czas. bo potem sie nie zdybie kaj jes.

mialem za dzieciaka dwie takie 500W w stodole nad stolem do ping ponga. pol wsi gralo - nieraz do rana :) to byly turnieje, to byly emocje...

dostalem wczoraj w prezencie. swietnie rozwiazane dozowanie. przesiadam sie na to z Loctajta5910.

Dobry jest. Używam tego też w pewnych czynnościach związanych z ratowaniem kierownic do samochodów (przed obszyciem skórą).
Franca tak się palców trzyma że ciężko to zmyć. Przy Afrze prawy dekiel sprzęgłowy kładę na tym bez uszczelki. Wycieków brak. :Thumbs_Up:

Szynszyll a jak to wygląda cenowo w porównaniu do Loctite 5910, bo może faktycznie czas spróbować czegoś nowego (chociaż nie miałem żadnych problemów z 5910).

bardzo podobnie. tutaj atutem jest dozownik, ktory jest naprawde wygodny i nie papramy sobie lapek. no i reinzol nieco tanszy.

http://allegro.pl/masa-uszczelniajac...067697505.html

U mnie Reinzosil od prawie zawsze w użyciu. Chyba najlepsze czego używałem z tego typu chemii dostępnej dla garażowego dłubacza. Nie śmierdzi to octem jak 90% wyrobów, trzyma bardzo dobrze, ale ze zmyciem też łatwo - kilka razy machnąć pędzelkiem benzyną, łuszczy się i schodzi pięknie bez drapania.
Kiedyś dostałem do remontu XTka, ktoś (mechanik) użył tam czegoś cudownego, co nie przecieknie nigdy. I się nie mylił. Nie dało się nawet oderwać dekla od głowicy :mad: Grzałem palnikiem, a potem drapakiem walczyłem z 3 godziny żeby się gówna pozbyć.

zamontowalem przed chwila w firmie nad biurkiem Ledvance 10W. daje rade. doskonale rozwiazanie do grzebania, lutowanie, skrecania

o ch... slodki - jak zwykla mawiac kolezanka Kama :D

Jak mają z różowym futerkiem daj namiary to kupię ��

Gdyby ktoś chciał grzechotkę bez grzechotki.
Zakładamy taki dynks do klucza płaskiego oczkowego z grzechotką i można nasadki używać. Przydatny bajer jak chcemy zmniejszyć np. narzędziówkę w motocyklu.

Victor Reinz ma jeszcze jedno fajne mazidło, zwane REINZOPLAST - podpatrzone u mechanika w oplu. To taka nigdy nie zasychająca uszczelka do połączeń bez szczeliny. Ja tym smaruję np. "papierowe" uszczelki dekli i uszczelkę pod cylinder. Przy kolejnym demontażu dekla uszczelka się nie rozwala, bo nie przywiera do amelinium, nie trzeba walczyć z drapakiem, dekiel można ponownie założyć na starej uszczelce i będzie trzymać jak należy. Równie dobrze sprawdza się na gwintach śrub - jedna kropelka na gwint śruby spustu oleju i nawet jak się nie dokręci, albo miedziana podkładka się rozwali przy dokręcaniu, to nie pocieknie ani kropla.

cos jak HYLOMAR M?

Z opisu wygląda tak samo.

po ostatnim maratonie moje lapki zaczely mowic - dosc. dzis nabralem takie cus:

https://kraftdele.info/x-series/797-...estawie_kd1761

wybralem wersje z akumulatorem 4Ah. potrzebuje max 100Nm do srub z lbami 8, 10, 12, 14 bo takich w motocyklach jest najwiecej. mam powietrznego udara 630Nm i sie sprawdza od lat ale jest ciezki i trzeba za nim ciagnac przewod z powietrzem.

zobaczymy czy ten pomysl sie sprawdzi - jak tak i klucz przezyje 24 miesiace gwarancji to go zamienie na jakies Hitachi czy innego dzika. dam znac po weekendzie w warsztacie na ile usprawnia to-to prace.

Kupiłem ostatnio taki zestaw:
https://pl.milwaukeetool.eu/m18-fuel...arowa/m18-fpd/
https://pl.milwaukeetool.eu/m18-fuel...y/m18-chiwf12/
Powiem Ci że maga przyspiesza czas rozbiórki/składania sprzętów.

ja dalem mega plame bo kupilem ostatnio wkretarke hitachi z dwoma akumulatorami i nie zwrocilem uwagi czy beda one pracowac z jakims udarem. no i nie pasuja do zadnego a to mega drogie elementy :( tak bym tylko klucz dokupil. nadgarstki mi siadaja, chociaz zlosliwi twierdza ze to od litrowego kufla :D

Taki zestaw mocno przyspiesza pracę, ostatnio rozbierałem silnik ze skutera śnieżnego, ok. 40 minut silnik wyjęty i rozłożony na czynniki pierwsze.

tak to wlasnie widze. dla potomnych: zwracajcue uwage na wielofunkcyjnosc baterii i zeby byly juz litowe nie niklowe.

Super w tych narzędziach jest to że baterie mają pojemność 5Ah i starczają naprawdę na bardzo długo.

poczytalem specyfikacje-kupiles strasznego dzika :D ja nie mam takich parametrow na powietrzu. tak jak pisalem - mnie interesuja sruby do 100Nm i bardzo wazna jest dla mnie masa i wielkosc urzadzenia. to Twoje to prawdziwa armata do taboru kolejowego.

U mnie chodziło o jak największy moment zrywający (sprzęgła w skuterach i quadach itp.), fajny jest bo jak chcesz delikatnie to dajesz na 1 i nie przekracza 135Nm.

Mam aku i pneumatyczny i szybszy jest pneumatyczny, częstotliwość uderzeń akumulatorowego jest czasem zbyt wolna.

Nie mnie jednak wrzucasz w plecak i na środku sahary pit stop robisz.

Właśnie o to między innymi chodziło że nie wszędzie da się zabrać kompresor, brakowało albo przedłużacza albo przewodu:D

ja tego bede uzywal 99% w warsztacie z pradem i kompresorem ale moj udar jest dosc ciezki i ma przewod ktory mi przeszkadza. hitachi dla wkretarki ktora mam deklaruje 35Nm i lby 8mm na deklach itd jak najbardziej daja rade. ale juz po polsku potraktowane sruby zaciskow czy gmoli ( co by nie pisalo w instrukcji) sa nieraz tak do...e, ze potrzebuje tych 100-120Nm. narzedzie sie sprawdzi - dokupie druga baterie 4Ah - jedna bedzie robic, druga w tym czasie sie ladowac. na przykladzie afry:

zaciski 12mm, bak 12mm, airbox 8mm, regler 10mm, polki 12mm, przewody ham 12mm, oslona lancucha 10 i 8mm. itd itp. do ostrzejszych prac mam powietrze. dokrecac i tak zawsze bede recznie badz dynamometrykiem bo to chyba nie ma regulacji a jak ma to wujowa. taki lekki, maly elektryczny srubokret/kluczyk 8-14mm. nic wiecej. srube na wale potraktuje powietrzem :D

A czy na tym Milwaukee masz "Made in China".?
Pytam bo sam szukam jakiegos udaru na baterie.Kiedys to byla bardzo porzadna firma,ale podobno teraz cala produkcje maja juz w Chinach.Nie mowie,ze to zle.Po prostu pytam.

Ja miałem USA napisane, ale musisz patrzeć na konkretne modele. Co do zasady sprzęt do tych co Hilti używają. Mam udar 18 V od B&D i robi.

Jest made in P.R.C. Teraz to już wszystko chyba robią w Chinach ale nie można się przyczepić do jakości wykonania. Miałem taką na testach 3 letnią cioraną przez wszystkich i działała super.

moj ruchator wlasnie dostarczyl kurier. widac po plastikach ze to taniosc. jest male i lekkie. niech za te 500pln pracuje 24 miesiace - mniej niz lazic po ortopedach z zwyrodnieniami stawow. bo sie powli zaczyna chujoza :(