Przepraszam ze nie do konca w temacie,ale...Czy na odlewane aluminiowe felgi z wentylem w nich,moge zalozyc kostki jak E07,TKC czy czy inne tego typu opony?

Nie ma to zadnego znaczenia czy felga jest odlewana czy skrecana. Najwyżej wytniesz wętyl i wsadzisz dętkę :)

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Dzieki,nie bylem pewny.

Nic nie trzeba wycinac. Wszystkie te opony występują w wersji TL.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

A ja dzisiaj byem u mojego lokalnego dealera Hondy i nowy model NAT (2018 nie ATAS) nie ma już Dunlopów tylko Bridgestone Battlax Adventure A41. A ATAS DCT, który był do testów miał z kolei dotychczasowe Dunlopy D610

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...be83aa38bf.jpg

Swietne opony.bylem pod wrazeniem co potrafia na asfalcie zarowno suchym jak i mokrym. W terenie tez spokojnie dawały sibie rade

Mówisz o jakiejś jeździe testowej? Bo to nowe opony są...

W zeszlym tygodniu wrocilismy z Portugalii w ktorej wypozyczylismy NAT.Jedna byla z 2018 wlasnie z tymi oponami.Zrobilismy 2300km,po suchym,5 dni w deszczu,blocie i gorskich kamolach.Wszedzie ta opona zachowywala sie wiecej niz dobrze.Ja mialem (nie)przyjemnosc zrobic ta trase jeszcze na D610...tragedia na czarnym.Brigestone polecam z czystym sumieniem.Oczywiscie nie w piach :lol8:

Jakie polecicie opony raczej wyłącznie na asfalt?
Liczy się dla mnie dlugi przebieg, nie będę schodzil na kolano.
Byloby fajnie, żeby ta opona dala rade przejechać ponad 15k km.

Ja kierujac sie wlasnie takimi zalozeniami wybralem Metzelery Tourance Next.Dzisiaj....chyba wolalbym mniejszyprzebieg a najlepsza trakcje na mokrym.Wzialbym Pirelli Scorpion Trial 2.Nie zeby Nexty byly zle ale ..

Pomyslcie tez o continental trail attack 2, wlasnie wykanczam taka z 2014 r i mimo wieku jest mega przyczepna,
Załącznik 79888

Jak Ci zależy głownie na przebiegu to na fabrycznych spokojnie zrobić 20tyś.

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=31493

Potwierdzam, jak bez kostek to Trial 2 podobno najlepsze.


http://www.motocykl-online.pl/...o-t...enduro,10222,1


Pozdrowienia,
D

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Hey. Szykuje mi sie wypad na Bałkany, potrzebuje dobre oponki co trzymają na czarnym/mokrym na tamtejszych drogach. Macie już swoje sprawdzone?

Dubel dobrze gada... Nie używałem, ale paru kumpli w UK ma to na NAT i sobie bardzo chwalą na asfalcie. Nie występuję ona jednak w wersji TT, jeśli dla kogoś to jest problem (ubezpieczyciel czy cuś).

Ja zamawiam Trial 2. Miałem attacki w KTM też były zajebiste.

Opony do NAT
 

Potwierdzam słowa Dubela. Miałem trial attacki i są lepsze od next’ów. Nie aby 2x lepsze, ale lepsze są. Na mokrym w zasadzie nie trzeba było jakoś zwalniać.

Btw, Ktoś pytał o Bałkany. Tam jest czasem o tyle trudniej, że do mieszanki asfaltowej sypią kamyki wapienne (to widać na starszych nawierzchniach), co powoduje po lub przy deszczu lodowisko. Nawet na butach, więc jak widać taką białawą i mokrą drogę, warto profilaktycznie spokojniej do zakrętów podchodzić.

Mialem CTA Roksterze 1150 i 1190.Bardzo dobre na suchym i mokrym.Ale co mowia testy nie wytrzymuja duzych przebiegow jak Metzelery a yelopowi o to przeciez chodzilo.Moze sie myle...

W kącie mam lekko ponad 14000 km i są do wymiany od powiedzmy 500km . Skoro tyle wytrzymały w turbo świni to na Afryce powinny wytrzymać więcej.

No to mowcie, ile wytrzymają te oryginalne dunlopy, bo mnie czeka za kilka tygodni serwis po 12k km i nie wiem, czy zlecac tez wymiane opon. A musze wszystko zaklepać już niebawem ;-)

Oooo...! To bardzo duzo.U mnie niestety po 9 tys byly lyse .Moze cos w nich zmienili?Pamietam ze na deszczu czulem sie na nich zawsze spokojnie.

Wczoraj oddałem moto na serwis po 12.000. Moto ma zrobione 15.000 na oryginalnych Dunlopach. Pojeździły by jeszcze trochę, myślę, że nawet jak na niemieckie uczulenie w tej kwestii to jeszcze jakieś ze dwa tysiące.
W Chorwacji w temperaturach powyżej 30°C sprawowały się wyśmienicie - pozamykałem je z dwóch stron, z pasażerem i kuframi. Prawie się topiły. Przyczepność nawet na tamtych asfaltach ze śliskimi (chyba) wapiennymi kamyczkami super!

U Makaronów złapała mnie ulewa z gradobiciem i temperatura spadła poniżej 20°C - trakcja walczyła o przyczepność, a ja o życie.

Puenta:
Opony same w sobie nie są złe, pokusiłbym się o stwierdzenie, że dość dobre. Jednak muszą być spełnione podstawowe warunki - ciepło (powyżej 20°C), nie mokro, żadnej kostki (nawierzchnia).

Nawet w terenie (o dziwo) sobie dość dobrze radzą.

Myku w Portugalii na asfaltach (mieliśmy deszcze) błagał o wolne tempo, a w terenie zapierdzielał jak dziki, zdziwiony dobrą trakcją. Sam zaobserwowałem (jadąc za nim) jak opona wyrzuca kamyki spod siebie, jak bieżnik wgryza się w teren.

Wnioski niech każdy wyciągnie sam.

Fabryczne Dunlopy nie działają poprawnie i nie ma tutaj co doszukiwać się innych wniosków. Opona która działa na suchym przyczepnym asfalcie a na mokrym powoduje gęsią skórkę na plecach nie jest dobra. Wszak deszcz czy spadek temperatury to nie są zjawiska incydentalne. O jakim terenie mówisz? Suchy, płaski szuter? Ja pod lekkie wzniesienie na zroszonej trawie nie byłem w stanie podjechać. Śmieć i tyle. Ja nawet nie próbuję tego sprzedać bo sumienie mi nie pozwala narażać potencjalnego nabywcę na niebezpieczeństwo.

Tylko ze ja zrobilem na nich ostatni tysiac :D mysle ze przy mojej manecie nie ma szans na taki wynik :D Prawda jest taka ze o wlasciwosciach trakcyjnych moge napisac pare slow o roznych oponach ale moje doswiadczenia co do ich zywotnosci nie sa wykladnikiem :D :lc8::lc8::lc8:

Wjechało dzisiaj nowe obuwie...

Załącznik 79979
Załącznik 79980

Zobacz gdzie jest produkowane. Ciekawe ile km zrobisz.

A jaki zamysł miałeś?

Sent from my G8441 using Tapatalk

Mam nadzieję, że chociaż 6.000 km zrobię.

Chyba tylko kaprycho :p

Przód Brazylia, tył Chińczyk.

Ja już konkretnie wyząbkowalem przód motoza tractionator adv. Chujnia. Opona ma 6 kkm i już guma do wywalenia. Na asfalcie przy 160 wpada w shimmy, chociaż sporo jeszcze bieżnika, to nadaje się wyłącznie do 150 km/h.

Tył za to jest dla mnie idealny. Asfalt suchy mokry na poziomie tkc 80, piasek bajka, błoto jak e-09, trwałość będzie rekordowa.

Sent from my G8441 using Tapatalk

Ja dzisiaj wracając z serwisu pogoniłem NATkę po Autobahnie i na blacie wskoczyło 220km/h :eek:
Był dość spory wiatr, więc nie wiem czy to przez opony czy przez ten wiatr trochę nosiło motorem. Myślę, że to przez wiatr, bo nie było to cały czas.

Moje doświadczenia co do turbulencji na autostradzie wskazują, że sporo z nich jest generowane przez samochody jadące przed Tobą (najgorsze są SUV-y i małe vany). Ale przy 220 to raczej za nikim nie jechałeś...

Zgadza się, ale na prawym pasie co chwilę była ciężarówka, więc gdybam, że może dlatego.

Czyli jestes przygotowamy na sobotni off :lol8::lol8::lol8:

Potwierdzam, bardzo dobra oponka :).Tylko nie lubi ''białych pasów,kresek''....dziwnie sie po nich zachowuje:D

Emku Ty sie przejmujesz a producent ma to w du.... ps. Ciekawe w jaki sposób na rynek, trafiają opony będące odrzutem produkcyjnym i czy parametry produkcji dla wszystkich producentów ze znaczkiem UE są takie same? Bo mam wrażenie a nawet pewność, że
''coś'' jest nie tak.

Panowie nową Pirelli STR dość szybko znika po 2000 km widać zużycie mam nadzieję że zrobię chociaż 8 000 km ☹

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Jak zrobisz 8 to będzie zajebiście dla tej opony.

Wszystko zależy od max. prędkości i obciążenia, mam karoo 3, nalotem 7000 i jeszcze na 1-2 tysi starczy.
A jak sobie chwalisz te str? Bo albo one albo karoo str planuję

Chciałem w sumie właśnie te nowe Metzelery założyć, ale u mnie w Hondzie powiedzieli, że brakuje ich, bo to nowość. Dlatego kupiłem STR.

A kto ma STR to proszę, żeby się wypowiedział czy jemu też huczą opony czy mechanik mi coś zyebau? :confused:;)

Jakby co to w Lizbonie sa prawie nowe D610 :D

No własnie mam ten sam dylemat. Mam TKC 70, od 150-160 pływają z chęcią do shimy.

Novy jak te str zachowują się przy większych prędkościach?
mam wrażenie ze ten bieżnik w karoo str jest jakby mnie odstający na bokach (lepszy na winklach)

Jakie prędkości masz na myśli? Bo ja raczej szybko nie jeżdżę. Ostatnio tylko przedmuchałem pająki po autostradzie, o czym pisałem parę postów wcześniej.

Dokładnie o to przedmuchanie mi chodzi.

Na tkc 70 od powiedzmy 160 zaczyna się lekkie pływanie. Końcówka kiery lekko się buja w nadgarstku. Mam wrażenie ze zaraz złapie shimmy. Można pociągnąć na maksa, ale nie jest to komfortowa jazda. Czyli na tkc 70 można jechać krajoznawczo do 160 km/h.

Czy masz jakieś odczucia do str. Czy w jakimś zakresie prędkości, tych wyższych (od 160) miałeś jakiekolwiek wrażenie pływania. Czy po prostu opona przyssana jak zwykła i do końca przyspieszałeś bez żadnej różnicy.

Wiadomo,ze jak potrzebuję do szybszego przelotu to powinienem brać tial 2 (nie ważne czy conti czy pirelke), ale jakby taka str albo karoo str zachowywała się lepiej(pewniej) od tkc 70 to bym brał.

Na pewno TKC70? A nie przypadkiem 80? Na 70tce takie wrazenia shimmy przy tych predkosciach az nie do uwierzenia...

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Rene - przetestuj jazdę, żeby nie było innych pojazdów przed ani obok Ciebie. Tak jak pisał Radarman - Afrę nosi w sposób trudno tłumaczalny, gdy trafisz na 'tunel' za jakimś pojazdem. Też to już jakiś czas temu zauważyłem.

I co do takich prędkości i zachowania się moto moja opinia nie będzie miarodajna, gdyż tak szybko Afrą jechałem dopiero drugi raz. To prędkości nie dla mnie. A i moto nie do końca do takiego gonienia przeznaczone.
No i na TKC też nie miałem okazji jechać, więc nie mam odniesienia.

Poszukaj wcześniej na forum moje doświadczenia z TKC70. Od przebiegu kilku tys km zaczęło mi się pojawiać coraz solidniejsze shimmy. Problemem jest ząbkowanie przedniej opony. U mnie było już od prędkości 140.

Mój brat i Tata mieli to samo na motozach. Od około 140.

Panowie (i Panie :)), nie zganiajmy wszystkiego na opony. Winą może być ustawienie zawieszenia, szczególnie tyłu jeśli kierownik jest dość ciężką osobą.

Znany temat na zagranicznych forach:

http://www.africatwinforum.com/forum...le-anyone.html

http://www.africatwinforum.com/forum...uspension.html

http://www.africatwinforum.com/forum...stability.html

Tak czytałem już wcześniej.
I tak potwierdzam.
Kilka razy spotkałem się z taka opinią, również na zagranicznych forach.
Oczywiście może być wiele przyczyn, nie tylko zawias, kiedyś w innym moto to była kwestia szyby, była przykręcana do kiery i pod nieodpowiednim kontem generowała nacisk na nią - efekt bujanie.

Ale co do tkc 70, tak jak napisałem wyżej spotkałem się z wieloma opiniami, że ma tendencje do shimmy, zaczyna bujać przy większych prędkościach.
Stąd pytanie o rally str
- ale jak się bujnąłeś do 2,0 bez wielkiego halo - to wniosek dla mnie że zachowuje się ok.
Ja nie mam żadnych problemów przy mijaniu czy wyprzedzaniu obok tirów, jazdy w tunelu i dalej wyprzedzaniu przy większych prędkościach. Jest to co najwyżej bardziej niepewne z uwagi na to bujanie kiery

Edit: A to też prawda że motur nie przeznaczony do takich prędkości. patrząc na chwilowe spalanie to rozsądne kończy się na 150km/h.
Motur ma bardzo lekki (w moim odczuciu) przód. Ruch kierownicy nie stawia absolutnie żadnego oporu w porównaniu ze sprzętami typowo szosowymi - może to też ma wpływ.
Tak na marginesie - jak przy takim zakresie ruchu kierownicy(olbrzymim) sprzęt wpadł w shimmy to by łapy pourywało:/
Może trzeba mu amor skrętu założyć, wtedy kiera będzie stabilna jak w moturach na szosę bez amora, tylko wtedy straci się możliwość tak szybkiego ruchu kierą w terenie - ot takie przemyślenia.
Wniosek dla mnie. Licze że na str, ewentualnie karoo street nie będzie odczucia bujania