![]() |
Na pierwszym zdjęciu Robert przed glebą w Kazachstanie, a na drugim tuż po.
|
Oczywiście wszystkie odpowiedzi są bardzo dobre !! Gratuluję spostrzegawczości . Chylę czoła, podziwiam kunszt dedukcji , jak i błyskotliwego wyciągania wniosków w tym jakże niełatwym zadaniu .
Jeszcze raz BRAVO :brawo::brawo::brawo::brawo::brawo::brawo::brawo: Co do nagrody. Będzie to sznaps :chleje: ( cytrynówka mojego wykonania ) und wurst przy okazji spotkanie LIVE ma się rozumieć . Wieczorem ( myślę , że dzisiaj ) kolejny odcinek trzech muszkieterów . |
wychodzi ze jechałem tą sama droga przez Kirgistan na waszym zdjeciu niewidac drugiego roga https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
|
Róg jest , tylko na tym ujęciu go nie widać .
|
Tak. Potwierdzam. Chociaż docierają tam Polacy rogi były dwa i nikt nie zajumał tego drugiego.
|
Po wczorajszym zmęczeniu dosyć długą jazdą dzisiaj nie ma już śladu . Nocka w luksusach na wygodnych łóżkach mocno regeneruje nasze siły . Po porannej toalecie każdy bierze swój " chiński kwit na paszę " i wychodzimy szukać stołówki . Stołówka jest kilkadziesiąt metrów od recepcji , po drugiej stronie małego placu na środku którego stoi fontanna . Po wejściu do pomieszczenia okazujemy talony i już możemy korzystać ze "szwedzkiego stołu". " Szwedzki stół " brzmi szumnie i kojarzy się ze sporym wyborem . Nic z tych rzeczy. Bynajmniej w naszym dzisiejszym przypadku . Trochę warzyw , lepioszka , jakaś zupa zniechęcająca zapachem do degustacji . Zapychamy żołądki tym co jest i idziemy na pobliski bazar .
<table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/p9s2RNuDMzrhU2f-SomXRy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-K--KPWfFb0w/U3oE6mE645I/AAAAAAAAGSM/t93oUgygnJE/s800/IMG_5714.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/XA8ZrAJKlxqUTvV9gzkFJy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-dRdSny8sfWM/U3z7au6UgsI/AAAAAAAAGWw/asF2GT5DT08/s800/GOPR0916.JPG" height="600" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/nrwp_9FOPXkYCZGR6Ab-1S0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/--5SV05FTeWU/U3z7ZTxqaAI/AAAAAAAAGWg/9szdp8TRpJY/s800/GOPR0915.JPG" height="600" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Ów bazar to chyba taki lokalny "Jarmark Europa" . Jest sporych rozmiarów, a wybór towarów przyprawia o zawrót głowy :dizzy: Mnie i Robertowi wpadają w oko tradycyjne kirgiskie czapki w których chodzą mężczyźni . Szybki wybór i po chwili możemy lansować się w filcowych nakryciach głowy na ulicach Osz . Pomimo wczesnej pory ruch jest duży . Wzdłuż chodnika jest sporo już otwartych straganów oraz lokalnych fast foodów. Miasto zaczyna tętnić życiem . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/PhU2IuRCCNCLFC8K2UGExC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-CuJ_MkvXho8/U3oE3EZwFlI/AAAAAAAAGRY/AULywOhFcfw/s800/IMG_5709.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/y4gUW_mBXl-QAfcI9q0Nxy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-VtPyNJKde0w/U3oE4UBHnvI/AAAAAAAAGRs/2jXVxZl9veU/s800/IMG_5710.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/noYOL0ng73ioSJsS_S6TzC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-pngge97-e1I/U3oE4jNoUjI/AAAAAAAAGR4/2UqEIXr14gs/s800/IMG_5711.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Po spakowaniu bagaży znosimy je do gabinetu dyrektora , gdzie bezpiecznie przenocowały nasze sprzęty . Tutaj wszystko montujemy na motocykle i idziemy pożegnać się z obsługą . Pobyt w Osz , jak i w Kirgistanie to już prawie historia . Jedziemy do granicy z Tadżykistanem . Nie mogę się już doczekać , bo przyznam , że kraj ten ma być dla mnie nr 1 jeśli chodzi o atrakcyjność. 120 km. za Osz mam małą awarię . Na odcinku kilkunastu kilometrów po raz drugi pada mi bezpiecznik . Motor wydaje z siebie głuche buuu i zatrzymuję się na poboczu . Podczas gdy my majstrujemy poszukując przyczyny tego afrykańskiego pomoru , na chodniku zbiera się grupka dzieciaczków bacznie nas obserwując . Powód awarii odkrywa Robert . Pomimo , iż wcześniej zaglądałem do pompy paliwa , nie zauważyłem , że styki jedną stroną wysunęły się z mocowania i ustawione były lekko pod kątem . Po ponownym wsunięciu ich na właściwą pozycję wszystko działała jak w szwajcarskim zegarku . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/s_9v3qe8vc0CXKCtp1mS8C0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-LDYKjOfA3x0/U3oOanj2NgI/AAAAAAAAGT0/S_JhZBY66kc/s800/IMGP0278.JPG" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/msBf5nnU_l0zDlinaO4IIy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-eYn_ISJ7Ga0/U3oObYAoEJI/AAAAAAAAGUA/ZHKHak71jac/s800/IMGP0281.JPG" height="800" width="450" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/D5fkDWo8vHDmmYBqCN-mzy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-beWnd4WVa00/U3oOa8cW64I/AAAAAAAAGT8/Or0Q3FHSPXA/s800/IMGP0280.JPG" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/FXBpl_6qwkY_PQtH_Y7UWS0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-BjzScmHelr0/U3oOc8r1MiI/AAAAAAAAGUU/ixcxMaW78iM/s800/IMGP0284.JPG" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/kE_wTkPLVtDUXjYxxtC03y0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-DJpO1R--fqo/U3oOcDjLKJI/AAAAAAAAGUQ/nFi8FaaEQRI/s800/IMGP0283.JPG" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Przy okazji postoju i naprawy pompy w AT wreszcie udaje się zdiagnozować "dzwoniący" problem w Adama BMW. Już od wjazdu do Kazachstanu coraz głośniej dzwoni coś z przodu motocykla . Kilka razy na postoju sprawdzamy elementy zawieszenia i klocki hamulcowe , jednak wydaje się , że wszystko jest w porządku. Praktycznie ,aż do chwili obecnej nie przychodzi nam do głowy by sprawdzić tarcze hamulcowe . W wyniku wibracji poluzowały się śruby mocujące tarczę . Nikt jednak nie zabrał troksów i trzeba improwizować . Sprawę skutecznie załatwiają ciasno zapięte trytytki . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/vQIwqZwdGh8_YRMUGeeg2y0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-cL6n2dOZjEE/U3oOdYZ1THI/AAAAAAAAGUY/0Sx7V6WxQps/s800/IMGP0286.JPG" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Droga pnie się coraz wyżej . Serpentynami po zboczu wjeżdżamy na 3550 m n.p.m. Im bliżej Tadżykistanu , tym wyższe góry . Przed samym przejściem jedziemy drogą szutrową i podziwiamy drugi co do wysokości szczyt w Pamirze Pik Lenina ( 7134 m n.p.m. ) . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/xhArKAtKK27659QJO-3QLC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-TeNtI6nOM98/U3oE7sWN5qI/AAAAAAAAGSc/rCu1b0ljfDA/s800/IMG_5718.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/vg8ZlocpgqPyBe9nDrXUQy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-5QiXAeHtHwg/U3oE69-Vy8I/AAAAAAAAGSY/Yk5Qw1Gdedw/s800/IMG_5716.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/3NELnzaV6tEU7yhLyryJuy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-Iey5QPqSIWA/U3oE8AwBUoI/AAAAAAAAGSs/lS1VEYWQSPU/s800/IMG_5723.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/zR0oovlCFes0l9sBUPct8C0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-Q6gSjy7CiFM/U3oE8bSYN5I/AAAAAAAAGSo/gO8ZKy8ZryM/s800/IMG_5724.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Odprawa po stronie Kirgistanu to jak małe piwo przed obiadem . Pogranicznik jest bardzo miły , a sama odprawa zajmuje niecałe kilkanaście minut . Wskakujemy na motocykle i szuterkiem wzdłuż rzeki jedziemy do przejścia w Tadżykistanie . Odcinek ten jest długi na ok 20 km. <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/qXuVVQWiHhG4V_Xkvw7ery0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-8Ob6VJOg4CU/U3z7apclk1I/AAAAAAAAGWs/sAoFqav_Xvg/s800/GOPR0938.JPG" height="600" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/kJ7K1KSXCFiU1783f7-b3i0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-xUHf8VzaaLI/U4Y_x2sthWI/AAAAAAAAGao/KJ3GQLW9pOk/s800/GOPR0942.jpg" height="600" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Oczy cieszą wspaniałe widoki , a pierś wypełnia rześkie górskie powietrze . Owa sielanka trwa kilka kilometrów , dopóki nie dojeżdżamy do miejsca gdzie droga krzyżuje się z rzeką . Jeśli tu kiedyś stał most , lub choćby mały mostek , to teraz nie ma po nim ani śladu . Zsiadam z kanapy i idę obadać sytuację . Prąd w rzece jest szybki , a jej koryto wydaje się być wypełnione wodą w stanie mocno ponad przeciętnym . Kolor wody przypomina mleczną czekoladę . Gmeram czubkiem buta w tej breji i jakoś nie mam chęci podjąć próby dokładniejszego zbadania tematu , to znaczy przejścia na drugą stronę by sprawdzić jej głębokość. Przed nami nikogo nie ma, więc inni ludzie przekraczający granicę dali radę przejechać . I nam musi się udać ( szepczę do sobie pełen optymizmu ) . Odpalam afre i wjeżdżam do rzeki . Podpierając się nogami powoli jadę do przodu brodząc raz płycej , raz głębiej . Tylne koło buksuje co jakiś czas , by po chwili złapać przyczepność i wypchnąć motocykl do przodu . Do przejechania na drugi brzeg pozostały już tylko jakieś 4 metry , gdy kolejny raz wpadam w głębszą nieckę . Opona nie wyrabia , traci przyczepność i ślizga się na kamieniach . Dupa . Teraz stoję na dobre :mur: Widząc z brzegu co się dzieje Adam z Robertem wchodzą do rzeki . Pomimo ich pomocy motocykl zakopuje się w dnie jeszcze głębiej . Po chwili silnik gaśnie , a rozrusznik nie chce kręcić . Robi się naprawdę nieciekawie :vis: Silny prąd niesie pod wodą kamienie , które głucho walą w wahacz , obudowę silnika i felgi . Nie jestem w stanie wyprostować kierownicy , nie mówiac o jej maksymalnym skręceniu w lewo . Zapada decyzja by szybko rozpakować bagaże . Wody jest już po kanapę i mam wrażenie , że wciąż jej przybywa :dizzy: Jeśli nie utrzymam motocykla to ewentualne podniesienie tego klocka z dna może graniczyć z cudem . Po przeniesieniu worków na brzeg Adam bierze pas transportowy i przywiązuje go do lagi. Z pomocą przychodzi jeden z pasażerów terenówki , która jakiś czas temu podjechała do rzeki . Pierwsze , drugie szarpnięcie i o dziwo dosyć łatwo motocykl wyjeżdża z dziury . Po chwili jestem na brzegu . Uffff . Było gorąco . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/Q0jmdOe0AaZ63nkhx-9QIi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-r0ATyWAtSI4/U4Y_2fdMjjI/AAAAAAAAGak/vkqW_dn8V6M/s800/IMG_5728.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/YMdzkvQfTq9SM7h2LDnO2y0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-A3bkKjOGldU/U4Y_3rtstFI/AAAAAAAAGak/IULPN9PdgHc/s800/IMG_5729.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> O przejeździe pozostałych motocykli nie ma mowy . Musimy czekać , aż poziom wody opadnie . Udaje się przenieść jeszcze trochę bagaży przez rzekę . Wody przybywa,a prąd jest już tak silny , że nie mogę ustać w jej nurcie . Adam rzuca mi pas i podciąga do brzegu . W taki oto sposób przyjdzie nam spędzić dzisiejszą noc pomiędzy granicami , rozdzieleni rzeką. Po przebraniu się , jak i po tym gdy emocje już trochę opadły zabieram się za Afrykę . Wykładam bezpieczniki , by przesuszyć puszkę . Jest w niej sporo wody z osadem. Silnik i koła "ozdabia" trawa , którą niosła woda . Po kilkunastu minutach wciskam bezpieczniki na swoje miejsce i kręcę rozrusznikiem . Odpaliła !!! Tłumik przez chwilę pluje wodą , ale serducho Afryki nadal bije. <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/V_WEOjpfXQUDsue67dg6jS0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-feGs0Z_KTuE/U4Y_3nQhNCI/AAAAAAAAGak/qw1nvbQ1VWY/s800/IMG_5731.jpg" height="800" width="532" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/DeNb0J8cDBQuTRWgQNxm1S0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-dd8GKHXN_VY/U4Y_1F3H-TI/AAAAAAAAGao/oqV8ZZjw_8A/s800/IMG_5725.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/VTYhu3F24Vg0AKib7KKIKi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-LpC61jMaIZk/U4Y_14ZFVkI/AAAAAAAAGak/Yu6hBI_zsNY/s800/IMG_5726.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Po zachodzie słońca robi się chłodno . Siedzę na skarpie patrząc na rzekę i w pamięci odtwarzam dzisiejszą przeprawę . Kiwam z niedowierzaniem głową , uśmiecham się i półgłosem mówię sam do siebie "ku...a , a kaczka wody miała po pas " :Sarcastic: Jutro trzeba przeprawić pozostały sprzęt . Ciepła zupka na kolację i nyny . Filmik cały , bez krojenia . CDN..... |
Po wczorajszej rwącej "czekoladowej" rzecze dzisiaj pozostał mały , leniwy strumyk. Varadero z BMW bez problemu przejeżdżają po kamienistym dnie na drugą stronę i wreszcie ponownie możemy jechać do przejścia granicznego z Tadżykistanem :at:
Nie wiem czy to zauroczenie wspaniałymi widokami , czy bardziej moje gapiostwo powoduje , że zamiast ominąć kałużę na poboczu pakuję się prosto w jej środek . Jest w niej sporo osadu , który wczoraj niosła rzeka. Afryka otrzymuje piękny , niepowtarzalny make up . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/3RVjkdTDQTxNbLLRIDu3aS0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-xl4lrvNVAhI/U4Y_5GI7Q5I/AAAAAAAAGak/muFlI_k2Tqw/s800/IMG_5738.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/YU2sENJDW-OgYYovs1oWXi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-8T74z0F_pO8/U4Y_4Yfl5vI/AAAAAAAAGak/Ouky1XAuxUk/s800/IMG_5736.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Przed granicą wjeżdżamy na przełęcz Kyzyl Art , którą określa się jako "bramę" wjazdową do Pamiru . Na tablicy wymalowano nazwę przełączy oraz podano wysokość 4282 m n.p.m. Chwilę później nasze gęby uśmiechają się do pamiątkowego zdjęcia na tle obelisku z napisem ТадМикиŃŃĐ°Đ˝ . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/mmWCDkNTqNWRR-PxJy3NEi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-8YwTJmJpTnc/U4Y_5pXfcmI/AAAAAAAAGak/dyd_v4NPv8c/s800/IMG_5739.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/R1x3CVauH3FyF1p3x7_9wS0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-_PHvFKapJXQ/U4Y_52ZXwcI/AAAAAAAAGak/QZJXybYJjIE/s800/IMG_5742.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Przejście graniczne to kila murowanych budynków, oraz dwa baraki , które wyglądają jak przerobione zbiorniki . Wchodzę do środka jednego z pomieszczeń w którym mieszkają pogranicznicy . Na prawdę spartańskie warunki . Porównując z warunkami na naszych przejściach , to w Polsce warunki pracy są jak w Hiltonie co najmniej . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/QaabZIDMlhzx9BLLxPPQHS0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-qeQBRRbUpfQ/U4Y_yRSCbZI/AAAAAAAAGak/KvCsvP7QfLg/s800/GOPR0955.jpg" height="600" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Chłopaki mają czas , a ich powolne ruchy może należy tłumaczyć znaczną wysokością na której się znajdujemy . Chętnie za to rozmawiają z nami . -Mieliśmy być wczoraj , ale nie dało rady przejechać przez rzekę . Musieliśmy spać pomiędzy granicami . Dzisiaj pogoda jest bardzo ładna , a poziom rzeki niski . - Tłumaczymy naszą wczorajszą sytuację . -Wiemy. Czekamy za wami. - odpowiada jeden z nich . -I tak macie szczęście . -Tydzień temu padał tutaj śnieg - dodaje . -Przed wami będzie jeszcze jedna rzeka . -A jaka jest ? Duża , głęboka ? Taka sama jak ta , którą wczoraj musieliśmy przejechać ? - Dopytuję z obawą . -Nie wiem jaka jest dzisiaj . Wiesz , jak to w górach . Czasami jest więcej wody , a czasami mniej . -Chcemy jechać wzdłuż Korytarza Wachańskiego . Wzdłuż granicy z Afganistanem - wtrąca Robert . -Powiedzcie . Jak jest w Afganistanie . Spokojnie , bezpiecznie ? -Tak spokojnie . A jak ma być ? - rozbrajająco odpowiada jeden z chłopaków . -No u nas w telewizji mówią , że jest niebezpiecznie . -Ech ... Nie ma się czego bać . Mówię wam , że jest bezpiecznie - powtarza pogranicznik . Odprawa dobiega końca , szlaban unosi się w górę , a my ruszamy na spotkanie z wspomnianą drugą rzeką . Na szczęście nie ma się czego obawiać . Wczoraj może poziom i był wysoki , jednak dzisiaj to wąski strumyk z kamienistym dnem przez , który przejeżdżamy z łatwością . Droga M41 . Jedziemy starym , ale jarym asfaltem . Z lewej strony jest płot, który wyznacza pas przygraniczny z Chinami . W oddali po chińskiej stronie widać wysokie ośnieżone szczyty . Mija kilkanaście kilometrów , gdy spotykamy dwóch rowerzystów . To Angole , którzy są na czele pozostałej lekko z tyłu większej grupy . Kurtuazyjne heloł, hałorju , łer ju from , by nasze spotkanie zakończyć zdjęciem i życzyć sobie bezpiecznej podróży . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/3BSGXbL6k5LUn0UUKtLtWC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-afuGjQelTLY/U4Y_zM2M6TI/AAAAAAAAGak/qC1WETCIE0c/s800/IMGP0303.jpg" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/tIsv79uJG5t2oPpHJ1ZOPi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-UdIe0pBUARM/U4Y_6aSBL0I/AAAAAAAAGak/OaFtNAWttWw/s800/IMG_5746.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/Yt8QjroJ7hajXLlQVfe-Ay0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-7lAIGotcyIo/U4Y_6-xlZxI/AAAAAAAAGak/1F45jdzDbmE/s800/IMG_5748.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Słońce wznosi się coraz wyżej i pomimo sporej wysokości na której jesteśmy robi się gorąco . Nad brzegiem jeziora Karkul robimy przerwę . Obłędnie wygląda turkusowy kolor wody na tle ośnieżonych położonych w oddali wysokich szczytów gór . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/Biw2X2_8ACp35VN_3KLYqy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-Zt8G0gtgQME/U4Y_7lDL25I/AAAAAAAAGak/iyWUjB3jpaU/s800/IMG_5750.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Adam przyozdabia BMW znalezioną czaszką barana i robi pamiątkowe zdjęcia, gdy podjeżdża do nas dwóch rowerzystów . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/nhoz6q1dGyLpmJGgwfnbWC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-mGr_bl6KxNI/U4Y_8A6pH2I/AAAAAAAAGak/djr0xz0vKpE/s800/IMG_5751.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Są to młodzi Rosjanie na co dzień mieszkający w Moskwie . Przyjechali do Tadżykistanu , by chodzić po górach . Chłopaki mają nietypowy sposób zdobywania szczytów . -Jak chodzicie po górach z rowerami ? Pytamy . -Wjeżdżamy nimi w góry na tyle , na ile się da . Jak już wyżej jechać nie można to je prowadzimy . -No , ale na sam szczyt nie zawsze można wprowadzić rower - Odpowiadam . -Zgadza się . Wtedy chowamy je , lub jak jest śnieg - a przeważnie wyżej jeszcze jest - przysypujemy je śniegiem . W drodze powrotnej rowery odkopujemy i jedziemy nimi w dół . Muszę przyznać , że mają fantazję . Potrafią sobie poradzić w każdych warunkach . W wiosce , która jest nieopodal jeziora szukamy sklepu gdzie można kupić wodę . Sklepik jest , jednak jego właścicielka mówi , że jest zamknięty . -Jedźcie tam - mówi wskazując palcem kierunek . Jest tam pompa ( wspominali o niej też Rosjanie ) . Każdy może z niej korzystać . Po chwili kluczenia i pogubienia się wzajemnie pomiędzy budynkami , odnajdujemy pompę . Czysta , zimna źródlana woda smakuje wybornie . Opijamy się na zapas jak wielbłądy i tankujemy puste butelki . Przy wiosce na drodze jest punkt kontrolny. Po sprawdzeniu dokumentów możemy jechać dalej . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/D8UVeTABfP3TykVE3HC4hy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-l0N87mmeNCw/U4Y_7WTyOHI/AAAAAAAAGak/MBoGTY7RNBI/s800/IMG_5749.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/DlwijJOJq9_adcQq8V1KuC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-ouNuUqqlya8/U4Y_8qtBNLI/AAAAAAAAGak/E0OEsIYxJbQ/s800/IMG_5752.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/FqSaWwObaprP4yAB-hAfly0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-pSiWdMrHmlY/U4Y_9Jbw--I/AAAAAAAAGak/sOe900DpJa0/s800/IMG_5753.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/1L_zXKV0KZoxpnwCjJTp6C0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-wkGVQWvFkOc/U4Y_9ihB0oI/AAAAAAAAGak/_dgiJEyvXyE/s800/IMG_5754.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/nYrobcHc4dOCMXB5nEvPWi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-BZibGL2BfJE/U4Y_-FytOmI/AAAAAAAAGak/R8MBIlffxh0/s800/IMG_5756.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/W16N_kmNiQKwxZeKIwl4hi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-3210XFXtIqY/U4Y_-crRm5I/AAAAAAAAGag/2TIjyHhi2XE/s800/IMG_5757.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Droga ponownie wznosi się wyżej , wyżej i wyżej . Przed nami przełęcz Ak Bajtał . Tablica informuje , że wkrótce wjedziemy 4655 m n.p.m. Afryka cieniutko pierdzi . Ze 20 koni pewnie zdechło z powodu rozrzedzonego powietrza i mocniejsze odkręcanie gazu kompletnie nic nie daje . Dwa pozostałe motocykle są na wtryskach i znacznie lepiej sobie radzą z wysokością . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/QVqM_RikM7GO9vBnMiMcBy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-HngcpIaVgnc/U4Y_zyXogzI/AAAAAAAAGak/v0q26EQIDoM/s800/IMGP0312.JPG" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Po przejechaniu przełęczy przyroda po raz kolejny funduje nam zapierające dech w piersiach widoki . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/gcp2QJBF1glPnKxC07NPqy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-GiYis5PpTPo/U4ZAA4Vl9LI/AAAAAAAAGag/yKoz5_4rhNk/s800/IMG_5766.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/mxUbIp4Jn_NDTi27hGbxwC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-uU9CrTOslIY/U4ZABVj-1BI/AAAAAAAAGag/qBTDV5_dW1w/s800/IMG_5767.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/c0XKlrcLQsStS5ozPGib3S0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-HBkTZf6J4Ag/U4ZAAdAPq-I/AAAAAAAAGag/DTCrnQuCgk8/s800/IMG_5765.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/xJ2LI_CzH9j9ax774HWKMC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-Ea9HtWh-UAs/U4ZACe1V7aI/AAAAAAAAGag/p-O1PVyAtHo/s800/IMG_5768.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/HKpGgcZorZfWGFJ4se-CrC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-b2oG9nNRi54/U4ZACe-8gNI/AAAAAAAAGag/GSSWz6yW8Zk/s800/IMG_5769.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/_ib4Cgnenv6wVTvCfNTNzy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-USL1vo-4_SA/U4Y__ytBzWI/AAAAAAAAGag/kFUiH1SXfRk/s800/IMG_5762.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/LQPHWrET0xu2ikuANP6s1y0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-uP4eCTxaHoA/U4ZADJeixCI/AAAAAAAAGag/xv2RifbfBVs/s800/IMG_5771.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/MypRdGPXntVI47VCe7Sxei0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-cfFGF6AfGlc/U4ZAEGS8OPI/AAAAAAAAGag/cTghMVCoTco/s800/IMG_5774.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Przerwa na trochę koffeiny :) <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/xaWIrg3CX9nz8TD1BQ3ucS0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-oFoGcCEP4XA/U4Y__gWdLtI/AAAAAAAAGag/mCoBK3UkEso/s800/IMG_5761.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/2NFYDGopdsuZh0a1NBFDIi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-HHdbz8litM8/U4Y_-wnGNMI/AAAAAAAAGag/oJmNDcqBbW4/s800/IMG_5758.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Przy wjeździe do Murghab zatrzymujemy się , by zatankować paliwo . Pod wiatą stoi dystrybutor z pompą na korbę . Niestety jest nieczynny . Z budynku wychodzi młoda dziewczyna , która gestem pokazuje gdzie podjechać . Ze zbiorników na kamiennej podmurówce wężem nalewa do wiader benzynę , którą przez wielki blaszany lejek wlewamy do baków . Dziewczyna ma sporą wprawę . Zapewne pomaga rodzicom w prowadzeniu rodzinnego biznesu . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/ZTaQFlpvGEk-6EaFD9IH4y0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-tu1vQGCGCRc/U4ZAF4SsKgI/AAAAAAAAGag/3ViM74VLEnI/s800/IMG_5778.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/qirvJT8u5ZYeG3bstHjKMi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-Oc-5ivdYfB0/U4ZAEkKxJII/AAAAAAAAGag/auZPdEBaA9s/s800/IMG_5777.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Gdy kończymy tankować ostatni motocykl na stację wjeżdża biały pick-up. Wysiada z niego gość , który okazuje się jest właścicielem stacji i ojcem dziewczyny . Rozmawiamy chwilę i już mamy ubierać kaski by ruszyć w dalszą drogę , gdy gospodarz rzuca propozycję : -Może chcecie trochę jogurtu ? Mam dobry , naturalny . -Ja mam problem gastryczny i mnie to za pewnie nie pomoże.Dziękuję.-Odpowiada Adam . Mnie z kolei doskwiera problem w drugą stronę i dobry jogurcik może być pomocny . - Ja poproszę szefie . Chętnie spróbuję .- odpowiadam . Mija moment , gdy właściciel stacji przynosi pełną miseczkę gęstego jogurtu. Wciągam ze smakiem połowę porcji . Jogurt jest wyborny . Drugą połowę wsuwa Robert . Adam słysząc nasz zachwyt zmienia zadnie . Szef znika na chwilę i przynosi małą miseczkę jogurtu również dla Adama . I tu ponownie odzywa się moja ciekawość . Z mleka jakiego zwierzaka był ten pyszny jogurt :confused: - Z czjewo eto ... no jogurt ? - Pokazuję na miseczkę . - Z kutasa - słyszę szybką odpowiedź . To chyba można nazwać konsternacją :dizzy: Uśmiecham się patrząc jak Adam wiosłuje łyżką swoją porcję . Adam uśmiecha się również , tylko nie wiem czy tak jemu ów jogurt smakuje , czy usłyszał odpowiedź na moje pytanie. Bez zbędnych skojarzeń drążę temat dalej . -A czto eto kutas ? -No znajesz . Kutas kak karowa , tolko ma dołgije ( tu pada niezrozumiałe dla mnie słowo pokazując jednocześnie ręką na włosy ) . -Jak !! Eto z Jaka !! - odpowiadam uniesionym głosem. -Da. Eto z Jaka . - potwierdza szef. Uufffff. <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/Qj_X7OrWLzQZLqeFh8GRvS0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-1aOJCI8oNLg/U3oHczLfM7I/AAAAAAAAGTc/HV2oSLN5new/s800/IMGP0325.jpg" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&feat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/qQzpxTgthHtNq1FjlE6Yfy0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-rcsdGAzyiT0/U4Y_0pDVedI/AAAAAAAAGag/KVjPujvRJE8/s800/IMGP0326.JPG" height="800" width="450" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/A1jMAD54svVcsyohw_CFNi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-2cS8q_xJ1X4/U4ZADysDn1I/AAAAAAAAGag/xNwAIvkhku4/s800/IMG_5776.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Szef stacji . Właściciel jaka . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/tiHMlyy2rgDuVv2Du1bWQC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-TuKUK8Xaqrg/U4ZAGf_Zs5I/AAAAAAAAGag/DA6cdb3bFGQ/s800/IMG_5779.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Wyjazd z Murghab. <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/Q-DwQJVJk6dF-xtxLnJqyC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-pHGxTEbJ8SY/U4Y_0MXZ3nI/AAAAAAAAGag/Lmfuh3lc4ck/s800/IMGP0324.JPG" height="450" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Miejscem dzisiejszego noclegu jest polanka za wioską Alichur . Z namiotów rozpościera się widok rzekę Gunt oraz góry . <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/gnwpkzzRnffSH1R7AouLBi0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-OMNgUdLT3Ro/U4ZAGtwwFlI/AAAAAAAAGag/khccyWWyB2U/s800/IMG_5781.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> <table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/2kf3ZF5JqGKb_XZgFspdeC0E3ytZW-kPuPeWPmXh794?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-gdUQHMOyPck/U4ZAHF_stvI/AAAAAAAAGag/vPWE-oAWtzU/s800/IMG_5783.jpg" height="532" width="800" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/109578546231295281934/StanyJpg?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLSJ88bK2PzIFg&f eat=embedwebsite">Stany jpg</a></td></tr></table> Krótko po naszym rozbiciu obozu podjeżdża samochód , z którego wychodzi dwóch mężczyzn . Ojciec z synem wracają z połowu ryb . -Chcecie ryby ?- Pytają . -A ile macie ? -25 . -Ale co 25 ? 25 ryb ? - Zastanawiamy się . -Mamy 25 kg. ryb -Chętnie, tylko nie mamy na czym usmażyć . - Odpowiada Robert. -To jedźcie z nami , do naszego domu . Usmażymy wam . - Zaprasza Ojciec . -Mamy rozstawione namioty . Musielibyśmy pakować wszystko na motocykle . Dzięki za zaproszenie , jednak zostaniemy tutaj . Żałuję , że nie trafiliśmy na siebie godzinę wcześniej :mur: Zapewne skorzystalibyśmy z zaproszenia . Przed zmierzchem na niebie zbierają się ciemne burzowe chmury i zrywa się wiatr . Dociążamy namioty kamieniami i idziemy spać . CDN...... |
Ech pozazdrościć. Zgrana z Was jest ekipa.
|
Sebastian pisze tak wyczerpująco, że ciężko coś dodać- no może tylko to, że płot z drutu na zdjęciach poniżej fotki z rowerzystami jest płotem zony przy granicy z Chinami. Wysokość zapierała dech w piersiach nie mniej niż widoki. Powietrze było na tyle rzadkie, że zejście z motocylka + trzy fotki=zadyszka
|
"Sebastian pisze tak wyczerpująco, że ciężko coś dodać- no może tylko to, że płot z drutu na zdjęciach poniżej fotki z rowerzystami jest płotem zony przy granicy z Chinami."
Serio o tym zapomniałem :dizzy:??:D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:46. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.