![]() |
Faaaktycznie tak bylo ;p ale Twojego kopa w dupe to po przyjezdzie przekaze mojemu poprzedniemu mechanikowi, ktory wsadzil w glowke jakies chinskie gowno, ktore rozlecialo sie w drobny mak po 30kkm. Do tego zrobil takie barbarzynstwo ze sztycy dolnej polki ze rece zalamac...chyba toporem sciagal poprzednie lozysko...a jak mu nie poszlo to jeszcze diaksem/gumowka/szlifierka katowa poprawil...smutek...
|
z tanimi lozyskami nie ma zartow. tez staram sie nieraz wbic klientom do glowy zeby przed dluzsza wycieczka zainwestowali w cos solidnego - to nie - bo szkoda im wydac pare pln i laduja jakies gowna ze sklepu z odkurzaczami za 18 pln. to co Ci sie rozlecialo to lozysko na kulkach czy juz na rolkach?
a dolna bieżnie - tak, zeby nie pokaleczyc sztycy i dolnej polki - najwygodniej delikatnie naciac dremelem az do pekniecia i tak jak napisal moj poprzednik zachowac ta przecieta dolna bierznie do nabijania. a nasadzac na przyklad na cieplo - podgrzac palnikiem nowe lozysko i czasami potrafi samo wskoczyc na swoje miejsce. czasem trzeba mu lekko pomoc. najwazniejsze jednak, zebys nowe lozysko mial juz w rece - wtedy mozna cos kombinowac. no i oczywiscie solidnie nasmaruj - ale to raczej truizm. |
coś solidnego - czyli co?
np All balls to są te solidniejsze czy to te gówna ze sklepu z odkurzaczami? |
o firmie all balls nie mam jeszcze wyrobionego zdania ( z tego co sie orientuje to wlasych lozysk nie robia tylko konfekcjonuja produkty innych firm - raz lepszej jakosci, raz gorszej). dosc krotko sa na rynku polskim - zalozylem juz kilka zestawow tej firmy do kol jesli kupili je na wlasna reke klienci - narazie reklamacji brak. co do lozysk glowki ramy w afryce to zakladam te:
http://www.larsson.pl/index.php?c=r&...g==&bid=104511 lub te: http://www.larsson.pl/index.php?c=r&...w==&bid=104511 zestaw all balls jest w podobnej cenie ale ja nigdy go nie montowalem |
Rozleciało się stożkowe. 30kkm temu wymienione. Ale nic na nim nie ma nabitego nawet, jakiś chiński szmelc...pokaże zdjęcia później.
I naprawdę nie prosiłem o takie...wiadome mi jest, że oszczędzanie na łożyskach to krótka droga...przed wyjazdem wymieniłem też wszystkie w kołach...o główki ramy nawet się nie martwiłem...nie po takim przebiegu. Szczególnie, że porządne stożkowe miało być założone...już takie praktycznie na wieki... Pytania do Ciebie Szynszyl: Po założeniu i wstępnym wyregulowaniu łożyska, kiedy je ponownie porządnie sprawdzić i podregulować? Po jakimś tysiącu kilometrów? Jest szansa, że raz założone od razu się ładnie ułoży i nie trzeba będzie regulować? (Klucz 30 do nakrętki nie jest aż taki łatwy do znalezienia odziwo) Jeżeli chodzi o regulacje potem, to rozumiem że tylko odkręcam główną nakrętkę i popuszczam górną półkę, a potem regulacja nakrętką koronkową? |
Hej. Mozesz po 1000 km mozesz i po 500. Wazne zeby to zrobic bo luz sie na pewno jakis pojawi. Procedura tak jak piszesz: glowna, polka, koronka do wyczucia lekkiego oporu. Powodzenia.
p.s. uwazaj zeby nie przeciagnac bo wtedy lozysko dostaje w dupe i tepo sie moto prowadzi |
Cytat:
Lozysko podgrzewasz palnikien przed przed wprasowaniem?? Mam nadzieje ,ze to przejezyczenie. Lozyska to mozna zamrozic a nie grzac. Wyjasnij w innym temacie ,jesli podtrzymujesz swoja opinie i technike. pozdro |
Łożysko ochłodzone, skurczy się. W przypadku elementu tocznego nakładanego na sztycę...nie byłoby to pożądane, dlatego trza go podgrzać...aby się rozszerzył. Ot fizyka...
Chłodzi się np. łożyska zakładane do kół, albo bieżnie łożyska główki ramy. Pozdro |
Wpisz sobie w google nagrzewnice do lozysk i poszperaj troche - na yt jest tez kilka ciekawych filmow
p.s. jezeli jest taka mozliwosc to sztyca oczywiscie do zamrazarki przed operacja - ale nie zawsze o to latwo w warsztacie |
OK.
Nieporozumienie ,wyniklo . Myslalem o lozysku wprasowywanym zewnetrznym kołnierzem a zapomnialem,ze mowa o sztycy. Dzieki za odpowiedz. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.