Pomarańczowa zaraza mnie dopadła w 2010r ale, że jestem skrajnie naiwnym i głupim, wiernym psem to nie potrafię dojść do właściwych decyzji. Czas powiedzieć "So long" i postawić afre w muzeum ziemi kąckiej.

Decyzja na pewno słuszna:Thumbs_Up: Ale jakoś będzie dziwnie:eek:

Przezajebista impreza. Czapki z głów.
:D

To było niesamowite:D Szkoda że to już koniec:(
Ci co się zgruzowali wracajcie szybko do zdrowia:)

WIELKIE DZIĘKI dla organizatorów za świetnie zorganizowaną imprezę. Do zobaczenia na IV edycji.

Pozdro
PiotrAs

P.S.
I oby w IV edycji dojazdówki były dla wszystkich jednakowe i obowiązkowe . :)

Taaaak,dojazdówki też mają swój klimat :D .Jak dla mnie są tak samo ważne jak i OS-y

Na razie historia mego gipsu.

Będę miała duużo czasu na złożenie filmiku... :P

Asiu szybkiego powrotu do zdrowia - jesteś mega twardzielem :Thumbs_Up:



p.s

tych dwóch panów co Ci pomagali pozdrawiam - widzę, że dojechali do końca .....czyli kanister był z mieszanką :D

benzyna potrafi rozmyć napisy :Sarcastic:

Aśka,Kuruj się !!! jedz dużo żelków

Adrenalina działa !!!

Zdrowia Aśka.
Jesteś twarda i... spokojna, jakby to się jakiemu facetowi stało, to na tym filmie byłoby "kurwów jak mrówków" :) ... kurde, a tu ani pół przekleństwa ;)