I skuterów, i skuterów :blues:

Dostajesz ostrzeżenie za spam następna taka akcja kończy się banem. Jeśli przy kolejnym Twoim poście zauważę rekalmę w podpisie, którą skasowałem też ban.

taka ciekawostka z dzis bo trafil na serwis moj staly klient trampkiem 600 z 1999. klocki Makland po 8 tys km w roznych warunkach. przod, podwojna tarcza. nie piszcza, a grzes twierdzi ze hamuja ok. Maurosso tez na takich ciora w tym blota UK.

A co z tarczamia? Twarde klocki to cienkie tarcze

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

chyba też takie miałem... zajebiste. Zajebista też cena.

klocki wlasnie dosc miekkie. jedyna wada ze mocno pyla. jak zrobia na przodzie w TA 15 tys km a wszystko wskazuje ze tak to biorac pod uwage cene i wybor mozna sie nad nimi zastanowic.

Ja na GSie 1200adv maklandach upalam drugi komplet maklandow i od niedawna tenerke. jestem bardzo zadowolony. Poza tym polski producent, cena rewelacyjna i bdb kontakt. Polecam wszystkim. Tylko nie wiem, czy fakt, ze beemwiarze je zakładają nie będzie antyreklamą dla tych klockow... ;)

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Beemiarze nie, ale Ty osobiście już tak :-P

Pany, i jak te maklandy? Serio nie odstają od "markowych" konkurentów skutecznością hamowania?

Ale po co hamować , klocki się ścierają , tarcze również, produkcja ciepła które ma swój udział o ocieplaniu klimatu do tego strata benzyny na ponowne rozpędzanie.....:)