![]() |
W jednej znanej mi 4ce, i jednej 7ce, stukanie ustało po nabiciu w lagi 4 pompek rowerowych luftu. Można próbować z innymi wartościami - nie pamiętam ile tam max można nabić.
|
ja, mimożę upłynęło już dużo wody w wiśle, również pamiętam to stukanie przy zjeżdżaniu z krawężnika.
jak wymieniłem olej = zlałem ten żur co tam był to pomogło w zasadzie. ale moja 4ka to był mniut. IMO tam brakuje jakiegoś tłumienia przy odbiciu przy samym końcu - coś się zużyło... to nie stukają rozjebane panewki czy coś takiego - bzdura: jaki to musiałby być luz. panowie i panewki. niech ktoś prze anal izuje czy tam nie ma jakiegoś tłumienia hydraulicznego przy końcu skoku powrotu - to musi być takie coś. zaznaczam, że zgaduję. |
Mi w teresce na małych nierównościach hałasował zacisk na wybitej gumce prowadnicy. Trochę czasu minęło zanim skojarzyłem, że stukanie ustaje po naciśnięciu klamki.
|
Nie będę zakładał nowego tematu bo sprawa też dotyczy lag w RD07. Poprzedni właściciel był sporo sporszy ode mnie i chyba włożył mocniejsze sprężyny do przodu. Zawias jest dla mnie za twardy. Można go zmiękczyć np olejem czy tylko zmiana sprężyn? Może ktoś chce się zamienić- twardsze za standard?
|
Olej nie służy do zmiękczania. Jak dasz za rzadki albo za gęsty, to przyczepność na nierównym terenie spadnie drastycznie.
|
Cytat:
Na tzw twardość decydujący wpływ ma amortyzator, dokładniej jego budowa i olej. Jak nie ma regulacji spróbuj "lżejszego" oleju. Marka ma znaczenie. Przy porównywalnych parametrach skutki mogą być różne. Polecam WP, Motorex, iPone. Jak masz w środku gnój każdy świeży będzie lepszy. Jak jest regulacja zacznij od odpuszczenia dobicia, potem i wolniej odbicia. A może masz jeno za miękkie odbicie? Czasami wrażenia są podobnie mylące. Temat rzeka, co ja, amator, będę się tu rozpisywał. |
Cytat:
EDIT oczywiście może być, że ma włożone spacery/podkładki jak pisałeś, a może być że sprężyna wymieniona na mega twardą. Jak nie ma masy, to nie będzie pracowała jak należy i motorek będzie podskakiwał. Oczywiście sprawdzenie SAG z kierownikiem bedzie dobrą wskazówką czy to coś ze sprężynami. |
Wewnątrz olej wydaje się być OK, jest czysty nie ma żadnego gnoju w srodku. Podkładek dystansowych też nie ma wydaje się ze wszystko jest w oryginale. Wyjmowałem sprężyny do kontroli i próbujac je uginać na zewnatrz wydały mi się bardzo twarde, stąd podejrzenie że ktoś włożył twardszy zestaw sprężyn np pod kierowcę 120 kg. Będę jeszcze badał temat ale na 1 rzut oka wg mnie to sprężyny.
|
Wiesz ile waży twój motorek i możesz sprawdzić jaki jest nacisk na przód. Zmierz sag statyczny i z kierowcą. Stąd możesz policzyć sobie stałą sprężyny i napięcie wstępne.
Jak w normie sprawdź ile masz oliwy w lagach. To bardzo ważne. Mam ducata z zawieszeniem ohlinsa który wydawał się bardzo twardy, prawie nieregulowalny i nawet przy bardzo ostrym heblowaniu widelec pracował na 60% skoku. Okazało się, że w jednej ladze poduszka powietrzna zamiast 160 mm wynosiła 110 mm. Nowy olej we właściwej ilości rozwiązał problem. Co do uwag Zylka: na pierwszy rzut oka masz rację, ale chyba nie do końca. Twardsza sprężyna podda się mniej ale nie wolniej czy szybciej. Tu o wszystkim decyduje tłumienie. Przy bardzo małych skokach koła twardość sprężyny ma znaczenie marginalne. Zakręć na maksa comp i reb i zobacz jak "rwardy" zrobi się zawias nawet na asfalcie. I co wali po łapach? A sprężyna ta sama. Ta twardość ma znaczenie przy szybkim łojeniu po dziurach (po asfalcie też). Na przykład widelec może "dobić" bo na miękkiej sprężynie łatwiej "zamkniesz" zawieszenie. Ja w moim enduraczku i dualu mam sprężyny oryginalne i przy mojej wadze i moim stylu jazdy dają radę. Wiadomo, trzeba było czasu i mth żeby wszystko dograć. Ale ale ja amator, nie znam się. |
Jak tam Zeus, temat opanowany? Co pomogło?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:26. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.