Mam od kilku lat Crossfire 2, ciężko w tym się chodzi, w ogóle nie nazwałbym tego chodzeniem. Jak chce gdzieś dalej podejść to odpinam trzy górne klamry.

no i....?

No i odpowiedziałem na pytanie panbodzia, no i....?

Do chodzenia i zwiedzania to trochę lepiej niż w narciarskich ;) Da się chodzic, ale to raczej w terenie niż po chodnikach.

Mam też adventure, ale głównie jeżdżę off to w crossfire czuję dużo lepszy komfort i bezpieczeństwo. Lepiej się moto czuje nogami.

Nie jest tak źle. Cały targ Jemaa el-Fnaa w Marrakeszu obszedłem w tych butach. Zajęło mi to ze 3-4 godziny i dałem radę bez jakichś boleści.
Nie są to sandały, ale do narciarskich butów im daleko.

W Adventure wygodniej się chodzi, ale w Crossfire też się da. Ale na jakieś dłuższe wyjście i tak wziąłbym wygodne obuwie na zmianę.

Ja też do chodzenia nie polecam.