![]() |
Różnicę w cenie zniweluje Ci mniejsza ilość km po Szwecji. Jak wyżej Nynashamn i w górę na północ. Południe zawsze jeszcze można kiedyś skoczyć. Ale to północ robi klimat.
Jakbyś jechał poza lipcem to sprawdź opłaty za drogi w Szwecji. System podobny, jak norweski. Płacisz za Sztokholm i za kilka mostów (i jeszcze centrum Malmo chyba). W lipcu darmowe. Przynajmniej tak miałem parę lat temu. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka |
Dubel jak się nudzisz to dawaj tracka takiego 10 dniowego na pierwszy raz w Norwegi
|
:D Na razie się aż tak nie nudzę coś tam skrobnę w wolnej chwili. Na razie mamy styczeń więc czasu dużo....
|
Czytając te informacje to Norwegia wcale nie jest taka droga :-) Trzeba tylko poszukać.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
Z drugiej strony w Alpach czy Dolomitach jak się nie pilnujesz to też można wydać kasy tyle albo i więcej co w Norwegii :) |
Z trzeciej strony to też się trochę u nas polepszyło i nie jest już tak szokująco TAM dla nas jak było jeszcze z 10 lat temu nazad. To tak dla tych co nie lubiejo 'eurokołchozu'.
Jak pisze woocash - w Alpach można też popłynąć pięknie na kasę :D czego w ub roku doświadczyłem sam. Wstaliśmy skoro świt aby być jednymi z pierwszych na GrossGlockner. Drogi puste, parkingi puste i w czterech brzuchach też bardzo pusto. Za skromne śniadanie /bo w końcu trza było coś zjeść!/ zapłaciłem coś pod 200zet. Na szczęście widoki, pogoda, brak ludzi, pozwoliły nam szybko zapomnieć i luzie w kielni. m |
Cytat:
Kiedys kupowalo sie w Polsce wszystko i wozilo z soba , teraz coraz mniej rzeczy ma sens ... |
A jak z komarami bo słyszałem że strasznie dużo ?
|
Znajomy z południa nie raportował ani jednego.
|
Kumpel raportował stada co prawda w Szwecji.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:14. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.