Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Małolitrażowo. Bałkañskie Relikty 2022 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=43680)

NaczelnyFilozof 12.02.2023 16:10

9 Załącznik(ów)
Jest gorąco :) Lody na stacji paliw :)
Załącznik 122275

Na stację zajezdzają Czesi :) prze mistrze jadą Jawami w objazdówce po Rumuni :D Mają super sprzęty i super wyposazenie - kufry i pakunki mistrzostwo :D Zastanawiamy się Kto jest większym wariatem , ja czy oni :D
Załącznik 122274

Załącznik 122276


Załącznik 122277

Załącznik 122278

Załącznik 122279




Timisoara. Miasto omijam od zachodu, dłuższą drogą. Kawałek jadę głowną E70 - zbyt niebezpieczna droga. Tiry. Szaleni kierowcy. W jednym miejscu nawet na wiosce widzę wypadek. To nie jest dobra droga na motorower wiec uciekam na boczne drogi. Nocleg dziś? będzie w dziczy w namiocie. Bo po drodze mam tylko jeden nocleg za 25 e. I to sie nie miesci w budzecie. A jest ciepło, chmur nie ma to bedzie namiot.

No i słońce chyli sie ku zachodowi, no tak sie sklada ze jadę prawie obok tego "pensjonatu". To nawet nie wygląda jak pensjonat tylko jak jakis PGR rolniczy. Ale jadę tak pomału, ze mogę zawrócić motorkiem na drogę, wjechać na PGR do "bloku" przerobionego na pensjonat. Bo wpadłem na pomysł. Jak to jest PGR to mają kupę pola, moze pozwolą rozbić namiot. No i gość co tego kramu pilnuje, nie zna jezyków. No ale na migi, pytam, mam 10 euro. I pokazuje trawnik, ze sobie namiot rozloze, kemping. No i gośc sie zgadza. No to super. A jeszcze po chwili pokazuje mi w pomieszczeniu obok kible, prysznice, no wypas. A w sumie - pokazuje obszerne pomieszczenie - to mogę spać wewnątrz - wielki pusty pokoj - tylko jedno wielkie łózko. No wypas :-) Pierwsza klasa :-)

Załącznik 122282

Załącznik 122280

Załącznik 122281

NaczelnyFilozof 12.02.2023 16:37

10 Załącznik(ów)
Nocleg pierwsza klasa. :) Wczesna pobudka - dziś trochę kilometrów będzie. Słońce zaraz wstanie. Lubię ciepłe poranki :)

Załącznik 122283

PGR ;-)

Załącznik 122284
Do granicy rumuńsko-węgierskiej nie ma dalejo. Płasko, same pola. Lubię Rumunię za ich "pomniczki" :)

Załącznik 122285
Granica szybko i sprawnie. Witamy na Węgrzech! :) Tylko się przebić przez duze miasto Segedyn. Ale poszło sprawnie. A dalej w planach? Na zachód drogą 55.

Załącznik 122286

Są Wartburgi? To muswisz być na Węgrzech!

Załącznik 122287


Pyszny gulasz po drodze :)

Załącznik 122288
Mohacz. Miasto bez mostu na Dunaju. Ale co kilkanaście minut pływa prom. Prawie jak atrakcja turystyczna. Ale most budują. Rzeka duza to trochę potrwa ;-)

Załącznik 122289
A Ty jak tu trafiłeś??? W kontyngencie 1988r? :D

Załącznik 122290

Moim celem jest dziś wioska pod Pecz :) Tam będzie nocleg :) Bardzo wazny nocleg :) Ale o tym to jutro :)

Załącznik 122291

Załącznik 122292

NaczelnyFilozof 12.02.2023 17:03

5 Załącznik(ów)
Dobra moi czytelnicy. Teraz musimy się zatrzymać. :) Troszkę będzie zamieszania. Troszkę będzie zawiłości. Ale postaram się wolno i dokładnie pisać. :)


WYPRAWY DZIEŃ PIERWSZY. LIPIEC 2019r (słownie dwatysiące dziewiętnaście) :)


Chyba najbardziej inspirujące to były filmy z youtuba c90adventures :) gośc szaleniec, ma stare hondy i jedzdzi nimi po swiecie. U nas takie motorki? Nie ma tego. Są hondy wave, hondy anf 125. Ja za 1900zł kupiłem kopie, Kymco Active 50. Motorek u nas komplenie niepopularny - ojciec kupił synowi a syn się wstydził jezdzić bo koledzy mieli skuterki a synek dostał "motorower jak u listonosza" :) Ja to kupiłem z przebiegiem 2000 km i za cel wybrałem sobie Albanię.

Plan był ambitny. Siadasz, tankujesz i lecisz :-) Z Jeleśni do granicy w Zwardoniu. A dalej w pół doliną rzeki Vah w stronę południa - Węgier.

Załącznik 122293


Załącznik 122294

Załącznik 122295

Załącznik 122296

Załącznik 122297

Pierwszy dzień jazdy poezja :) Frajda, adrenalina. Pierwszy nocleg na dziko i niestety twarda rzeczywistość :)

260km. Za jeden dzień. Stoję z rana przed namiotem, i wiem. Ze nie dam rady dojechać do ALbanii mając tyle a tyle czasu. Jezeli po płaskich drogach mam tylko 260km dziennego dystansu, to gdzie jazda po bałkańskich górach :mur: Nie zostaje mi nic innego, jak spakować się, wrócić do domu, i przyznać do błędu. :mur: Dysponując igraniczonym czasem, nie da się, i tyle :mur:

TOAST ZA TE WSZYTSKIE WYPRAWY, ZA TE WSZYSTKIE CELE, JAKIE NIE OSIAGNELISMY. ZA TE WSZYTSKIE MARZENIA, JAKIE NIE MOGLY ZOSTAC ZREALIZOWANE. ZA TE WSZYTSKIE WYPRAWY, JAKIE SPALIŁY NA PANEWKACH...

End. Wyprawa Motorowerowa ad 2019 Bałkany zakończona niepowodzeniem. Koniec. Pakuję namiot i wracam do domu. Tyle po wyprawie.


(zeby nie było tak pesymistcyznie, wróciłem do domu, przepakowałem graty na Malagiti Spidermax GT500 i pojechałem na skuterze... :D )

NaczelnyFilozof 12.02.2023 17:12

Problemem jest ta odległość. I małe dzienne przebiegi motoroweru :) Mając to na uwadze w 2020r odbyłem I wyprawę Kymco :) Jako ze rok 2020 to czasy wielkich lockdownow i wirusa, to maj wystarczył na przemierzenie Polski:




Następnym logicznym korkiem był wyjazd na Bałkany :) Tylko co zrobić jezeli mamy ograniczony urlop? Do granic "jugosławii" mam przynajmniej 3 dni w jedną stronę i trzy dni powrotu :-) No nie, nie mam przyczepy. Ale nawet to gdzie tam zostawić auto z przyczepą? :cold:


Nie mam przyczepy. Ale mam statek kosmiczny :D

NaczelnyFilozof 12.02.2023 17:17

2 Załącznik(ów)
WYPRAWY DZIEN PIERWSZY. CZERWIEC 2022

Wstajemy 5 rano. Wazny dzień. Wszytsko spakowane. Ale napierw? Do fabryki na 6 rano. Dniówka do 14 a pozniej zaczynam urlop :)


Generalnie plan jest super. Muszę zrobić 500 km. Ale to pikuś bo mam statek kosmiczny :) Motorower wstawiony do srodka. Lecimy. Nocleg w aucie na parkingu autostradowym. Burza w nocy. No ale taki urok urlopu :)

Załącznik 122299

Załącznik 122298

NaczelnyFilozof 12.02.2023 17:32

4 Załącznik(ów)
Dzień 16. Koniec.

Planując wyprawę, analizowałem gdzie mogę zostawić auto na dwa tygodnie, na Węgrzech, pod granicą Chorwacką, lub na początki Chorwacji. Nawet pisałem do kilku pensjonatów. Ale nic sensownego nie znalazłem.

Ale wpadłem na pomysł :) Jako ze jestem członkiem Węgierskiego Klubu Suzuki Maruti 800 to wrzuciłem temat czy Ktoś mnie nie poratuje parkingiem na 2 tygodnie :) No i jeden z Klubowiczów mnie ugościł :)

Swoją drogą, polceam kupić Maruti800 i jezdzić na Wegierskie Zloty: :D




Na koniec przywiozłem jego rodzince wino z rumunii :D I z amiast wracać nocą do polski to mnie jeszcze przenocowali :)

Pakowanie. I w drogę do domu :)

Załącznik 122300

Załącznik 122301

Załącznik 122302


Cel wyprawy osiągnięty - doookła Serbii malolitrazowo :D

Załącznik 122303

RonDell 12.02.2023 17:41

Dzięki Naczelny. Piękna wyrypa.

mygosia 12.02.2023 17:51

Super!

Szykuj kymco - zjawię się znienacka :P

Melon 12.02.2023 18:36

:Thumbs_Up: Fajnie, że Ci się chciało opisać wyprawę. Taką Jawę bordową miał mój tata ale te beczki to z paliwem ? :)

kylo 12.02.2023 18:42

Szacun :Thumbs_Up:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:36.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.