![]() |
3 tygodnie wystarcza
2 tygodnie na miejscu, 1 tydzień powrót |
Cytat:
Kajman-jak to jest,jak sie wiezie tam,albo przywozi nie swoje motocykle?Ruscy,Kazachwie robia duzo problemow?Notarialne poswiadczenie na uzyczenie motocykla,przetlumaczone przez przysieglego?Ilosc ludzi dalej musi byc taka,co ilosc sprzetu?Czy da sie ciagnac ze zmneinikiem 4 motocykle? No i chyba odwieczny problem w takiej typu wyprawie-znalesc odpowiednia osobe,z ktora bedzie jechala na twoim moto. |
Ludziska się odzywają także na priv. Myślę, że sprawa jest do załatwienia. Moto to nie kobieta, choć oczywiście trochę zaufania trzeba mieć na starcie.
A w przypadku, gdyby kierowca auta miał czas na podróż w obie strony to wystarczyła by jedna ekipa. Chyba najlepszy układ na miejscu to dwie osoby w aucie i 3 dzikusy na motocyklach. Wtedy wystarczyła by jedna ekipa (na dziś byłyby już 4 osoby!) a w trakcie jazdy można się zmieniać między autem a motocyklami. |
Witam
Przez Rosje sprawa wygląda tak – adin cieławiek adna maszina – czyli przekładając na nasz – na jedna osobę może być wypisany wriemienny wwoz - czyli nie można jechać np. dwoma pojazdami Max na przyczepę mogę wziąć 6 motocyklów Do samochodu max – 4 pasażerów Czas dojazdu – hmmm tydzień (7 dni) A teraz jak mogą wyglądać warianty wyjazdu Pierwsze pytanie – czy istnieje taka możliwość że dobieracie się po dwóch do jednego moto ?? Potem tak – czterech pasażerów i cztery motorki jadą ze mną – czas dojazdu tydzień Na miejscu po Mongolii dwa tygodnie Ekipa – motocykliści po dwóch tygodniach siadają do samolotu w Ułan bator a w tym czasie przylatuje 4 innych – i nastepuje zamiana Powrót – ekipa która doleciała samolotem wraca po dwóch tygodniach ze mna – tydzień Czyli każdy ma trzy tygodniowy wyjazd – z tego 2 tygodnie w Mongolii Ja jestem z obydwiema ekipami – można część bagaży (powiedzmy torba na głowe) czy powiedzmy jakiś karnister w samochodzie przewozić, dętki, mam jakies klucze, kompresor itd – można popytać ludzi którzy ze mną byli jak to wygląda Inna możliwość – trochę bardziej skomplikowana i kosztowniejsza, ale wtedy może jechać na raz 6 motorków i nie ma pożyczania sobie motorów |
A pamiętasz, czy ten kwit na moto jest imienny? Czyli cz może wjechać X a wyjechać Y?
|
Imienny
nr paszportu ale czemu pytasz?? Bo przeciez jak wracasz to ktoś inny wjeżdża motorem - wystarczy mieć potwierdzone notarialne i przetlumaczone - dowiernost - czyli upowaznienie Chyba że kombinujesz np z dolotem do Irkucka ?? jestem ewentualnie otwarty na inne rozwiązania Jest np takie - podjeżdża 6 chłopa na granice - osobówka - przekraczamy granicew - np na łotwie do rosji - i możecie racac do domów - a potem spotykamy się w irkucku - jest gdzie przyczepe może zostawić - bo i tak chyba by tam trzeba było ostawiać przyczepe. Chyba kltoś tu na forum jest z irkucka - trzeba by było pogadac na temat zostawienia przyczepy |
Wriemiennyj wwoz zawiera wszystkie dane pojazdu (nawet dokładną pojemność silnika) i wszystkie dane wwożącego z numerem paszportu włącznie. Można go wypisać na innego właściciela niż my sami,ale trzeba kwit od notariusza. Pytanie jednak czy nie będzie skuchy przy powrocie i czy system nie cofnie wwożącego z odprawy paszportowej na lotnisku,jako że wwoził pojazd a wyjeżdza bez niego. Wriemiennyj wwoz jest wpisywany do systemu komputerowego i kwit,który dostajemy jest tylko dodatkowym potwierdzaeniem.
|
Nie cofną
Bo ... można przeloty zrobić z ułan bator - a to mongolia czyli wremienny jest już skasowany |
umówiłem się na wizytę w konsulacie generalnym Rosji w Poznaniu . Wypytam jak te sprawy aktualnie wyglądają
|
Mozesz popytac, ale nic nie wiedza. I nawet jak Ci powiedza ze wiedza nie bedzie mialo to zadnego znaczenia na granicy.
Tez sie wybieram do Mongolii. Tym razem jednak samolotem. Pod koniec maja na okolo 10-12 dni. Motocykle WR-250. Mogę wziąć ze sobą 1 osobę spośród znajomków. Koszt ok 2 tys USD z przelotem. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.