![]() |
Dzięki wielkie za super impreze.
Pamiętajcie o kaszance, bo nigdy nie myślałem ze wywoła tyle emocji :haha2: |
Dzięki organizatorom za super miejsce i super imprezę.:Thumbs_Up:
Było tak jak być powinno. Dziękuję ekipie z Hondy za udostępnienie motocykli do testów :Thumbs_Up: |
Stałe Spotkanie FAT: "Biały Brzeg - 2018"
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...4f153aaf19.jpg
Mam nadzieję że następnym razem uda mi się zostać dłużej. Na pewno skorzystam z opcji namiotowej. Żałuję kajaków ale co się odwlecze to nie uciecze https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...b01a79d274.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...92d3bb1d9e.jpg |
Niestety nie dałem rady zajechać :( No ale mam nadzieje, że następnym razem. Macie jakieś zdjęcia? ;)
Pozdrawiam, Kamyk |
Rychtyg piykno impreza było zacnie , gratki do Ogrów:at:
|
|
Dzięki wielkie dla organizatorów i uczestników zlotu za rewelacyjną zabawę i towarzystwo.
|
A swoją drogą, to Karny Kutas dla Czarnuchów, którzy mają Afryki, a na nich nie przyjechali.
Były tylko 32 Afryki na całość zgrupowania :/ ps: Kto widział Muflony nad rzeką? (mam zdjęcia żeby nie było, że mi się przewidziało) |
??? Muflony tam, dajesz foty
|
Muflonów nie widziałem tylko takie owłosione krowy, podobno ten gość z sąsiedztwa takie owłosione hoduje, podobno na mięso, choć mnie byłoby żal
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...ca265cbfbc.jpg |
Wszyyyyyscyyyyy bezieeeeeemyyyy jezzzzzdzic aaaaaaaafryyyykaaaammmiiiiiii........ Niosło się przez pamirskie doliny. Duchem i wódka byłem z wami. Kto zamykał imprezę???
|
Przykro mi to pisać. Ale nie widziałem tego wczesniej, podczas jazdy na autostradzie coś zaczęło mi hamować motocykl. Kilka kiwnieć podczas hamowania i znów niby ok. Z duszą na ramieniu wracałem do domu. Dziś biorę motocykl i nagle rzuca się mi coś w oczy. Przedni błotnik - nie ma 4 !!! śrub.
https://images90.fotosik.pl/34/1436d3bc77fa63f4med.jpg tak wiec zaginiony boczek to nie pojedynczy przypadek. |
2 Załącznik(ów)
Kurde - no mówie, że byli
|
consigliero Ale te Twoje to takie jakieś inne niż moje?
Omatko - nie piłem aż tak dużo... |
Stałe Spotkanie FAT: "Biały Brzeg - 2018"
Muflon to takie coś co w górach raczej żyje i takie rogi ma jak muflon, to krowy z włosami
Moje były gdzieś tutaj https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...a0440587a7.png |
ta krowa , to nie muflony :D, a bydło rogate, szkockie górskie Highland Cattle,
https://www.tygodnik-rolniczy.pl/med...f060283fb4.jpg i tam gośc ma hodowlę tych krów. Bardzo fajne krówki. i różnią się jednak od żubrów znacząco :D |
Cynciu w domu.
Dla orgów wielkie ukłony. Bardzo dobry wybór na następce białej. Na marginesie, nie mają jeszcze nas dość? Będzie można kontynuować? Dzięki wszystkim, że znosili moje towarzystwo. Było zajefajnie tylko nie pamiętam nazw wszystkich kosztowanych nalewek. Zacna miejscówka i zacne towarzystwo. Brawo Wy! |
Ja też chciałem podziękować za super imprezę ukłony dla organizatorów. :bow:
Szkoda że musieliśmy wracać w sobotę...:drif: |
Dzięki za fajową imprezkę.
Organizatorzy na medal - ten żarcik z brakiem wody pierwsza klasa :-) Odnośnie tych kilku zaginionych części - jestem trochę zazdrosny i rozczarowany, że nikt nie połakomił się na mojego Trampka... A tak poważnie to liczę, że wszystko się znajdzie i nie będzie żadnych zgrzytów. |
Cholera, LC4 też zgubiło dwie śrubki, jedną w drodze na zlot a drugą w trakcie przejazdu po trasie wyznaczonej przez DwaMariany, tylko nawi zdążyłem złapać i trytki uratowały sprawę.
|
Dochodzę jeszcze do siebie i dojść nie mogę :haha2:
Dziękuję Wszystkim (prawie...) za to że byliście i za to jaką atmosferę tworzycie:Thumbs_Up: Moment w którym dostaliśmy tort... aż nie wiem jak to opisać, dawno się tak nie wzruszyłem... dziękuje :bow: Szczególnie chcę podziękować Neo, Dwóm Marianom i jego Bratu, obcy gość, zadzwonił powiedział że przyjedzie nam pomóc, zapytał tylko o której ma być :bow::bow::bow: Dla takich momentów aż chce się to wszystko robić :Thumbs_Up: Niestety są też takie sytuacje, przez które się odechciewa. Cały czas mam nadzieję że to był głupi dowcip a nie kradzież. Pośmialiśmy się i wystarczy, prześlijcie ten boczek do mnie, a ja oddam właścicielce. Grzegorz Adamek Nastrojowa 65 m26 91-496 Łódź Tu nie chodzi o pieniądze, ale o wartość sentymentalną i o sam fakt. To trochę jak byś pojechał na wigilię do najbliższej rodziny i ktoś zajebał Ci portfel...:mur: Wiem że po alkoholu bywa różnie, więc gwarantuję pełną anonimowość. Seaman jedną zrobiliśmy tak jak prosiłeś za zdrowie tych co na morzu, a drugą przekażę przy najbliższej okazji El Komendante :) p.s. po zlocie został metalowy kubek z żółtym sznurkiem i literami MK na spodzie. |
Cytat:
|
Na przyszły rok trzeba zrobić zrzutę na kilka kilo kaszanki,
taki żelazny zapas, w razie draki,. Ludzie swoje prawa znają, i są coraz bardziej wymagający...:D -ja tu mam napisane KASZANKA, i CHCĘ DOSTAĆ KASZANKĘ! KU....A! :haha2: |
Sprawa kaszanki widzę będzie jeszcze długo komentowana, już kilka minut śmieję się z tego tekstu , pozdrowienia dla wszystkich dla których kaszanki brakło
|
"AFERA KASZANKOWA"
(ale dostał w zamian karczek-dla jasności) A JOCHEN ZA MAŁO CAŁOWAŁ ŚPIWORY(to już tak na przyszły rok) ciał |
A może by tak tylko w krawatach wpuszczać?
Klient w krawacie, to wiadomo - mniej awanturujący się. |
Mnie tam niczego nie brakowało , super atmosfera , cudowni ludzie , pogoda dopisała , czego chcieć więcej , proźba by wrzucać ciekawe fotki , a jeśli chodzi o całowanie Jochenka to faktycznie macie rację , na przyszły rok koniecznie musi się poprawić , buziaczki
|
Olał pies kaszankę, mnie miłe panie dały w zamian drugą kiełbachę i było git. W przyszłym roku zrzekam się prawa do kaszanki na rzecz bardziej potrzebujących:D
Jeśli o jakości zlotu i spotkania będzie decydować jakaś głupia kaszanka, lub jej brak to będzie koniec świata. W każdym razie koniec Czarnego świata... |
swoją drogą, menu mogłoby jednak być troszkę bardziej urozmaicone.
Moja wątroba ciężko zniosła kiełbasę, kiełbasę, żurek z kiełbasą (załapałem się na 1 slownie jedną kanapkę z zestawu śniadaniowego), bigos, bogracz, kiełbasa, kaszankę, kiełbasa....zurek bez kiełbasy i bez chleba tzw zestaw śniadaniowy - kto go widział? tzn. ja widziałem w sobotę rano w ilości hmmm śladowej, a na niedzielne śniadanie to nawet chleba do żurku zabrakło. Ja rozumiem, że nie dla żarcia ludzie przyjadą, ale można by trochę podnieść tą jakość chyba nie wielkim kosztem. Nie widziałem powodu by robić raban o kaszanke w sobotę wieczorem, ale nie ukrywam brakowało trochę kanapek na śniadanie. Ba, przy stolikach tez słyszałem żarty, że urozmaicenie jest, bo można wybrać musztarda czy ketchup :D |
Można się pokusić (trzeba policzyć koszty) o zrobienie śniadania bardziej w trybie "zrób to sam" czyli na stoły wrzucić chleb, masło, wędlinę, ser itp., a każdy sam z tego poskłada kanapki. Do tego garnek kawy/herbaty i sądzę że sporo osób (ze mną włącznie) będzie zadowolonych.
|
Kuchnia do poprawy zdecydowanie.
W przyszłym roku będzie wyglądało to inaczej, a i z tego co wiemy kucharki też będą inne. |
Krótkie info dla kajakarzy: przepłynęliśmy 12km, w kolejnym roku może byliby chętni na dłuższy spływ z postojem i np. z grillem we własnym zakresie po drodze?
Ślad dla zainteresowanych jest tutaj: https://www.dropbox.com/s/7p2ni1587s...Splyw.gpx?dl=0 |
1 Załącznik(ów)
Impreza zacna bardzo, też dziękuję.
Tylko boczku wróć, tęsknię ! 😔 😢 |
Pani Danuta była spoko, nawet z niektórymi rozmawiała:) I chciałem sporostować - jedzenie było bardzo dobre, a że trzeba było być raczej szybkim to inna sprawa:)
|
Cytat:
|
Stałe Spotkanie FAT: "Biały Brzeg - 2018"
Na przyszły rok to bym zrobił zakupy w masarni Gaik obok miejscowości Wielgomłyny i każdemu bym wręczył kiełbasę, kaszankę i niech sobie ją upiecze na grillu. Jeżeli będę na cały zlot to na 100% będę spał w namiocie. W moim wieku człowiek kładzie się wcześniej spać zwłaszcza jak rano musi jechać dalej. Cieszę się że tradycja w narodzie nie ginie i można się było cieszyć zdrowymi nalewkami i innymi swojskimi wyrobami, nie rozumiem niektórych narzekających że za mocne.
Ginące śrubki to składam na karb błędów serwisowych, nie dopatrywałbym się złej woli uczestników. Co do zdjęć tzw ciekawych, może coś jeszcze wypłynie ale czy to będzie ciekawe dla zainteresowanych, no nie wiem. Edit. Zauważyłem pretensje co do jedzenia, byłem tylko na jednym śniadaniu i mimo protestów niestety dostałem kiełbasę do żurku. Kanapki zjadłem dwie bo tyle mam w założeniu na śniadanie, mogłem sobie ugotować jajka które kupiłem bo w kuchni ich nie mieli a ja chciałem zjeść kanie. Więcej samodzielności to mogłoby być motto w przypadku jedzenia. Śniadanie bufet i jeden posiłek robiony przez zawodowców, grilowanie powinniśmy ogarnąć we własnym zakresie, podobnie jak piwo (jeżeli już ktoś się upiera aby to pić). Kajaki w dłuższej formie, osobiście bym w to wchodził. Muzyka, fajnie gdyby nie było zbyt wielu źródeł dźwięku. |
nie wiem o jakich błędach serwisowych piszesz. W moim przypadku 4 śruby, to nie może być przypadek. Bo jeśli miałbym mieć z nimi problem, to szybciej obstawiałbym trudności z odkręceniem. I nigdy nie wskazywałem, że to z powodu uczestników. Na zlotach bywałem różnych i nie spotkałem się z takimi przypadkami. Obstawiałbym albo obsługę miejscową albo gości z zewnątrz.
|
Kucharki robiły co mogły i chwała im za to, jedna przechodzi na emeryturę druga nie wiadomo.
Dopracujemy menu i będzie dobrze :Thumbs_Up: |
Cytat:
A ten błotnik to na ilu śrubach jest? Nie myślałem o Twoim przypadku tylko o tym nieszczęsnym boczku. Kiedyś wyjeżdżając z GaPa zauważyłem brak dBkilera i do dzisiaj nie wiem czy zgubiłem bo się śrubka odkręciła czy też ktoś potrzebował aby jego pojazd zdobył dopuszczenie do ruchu. Z racji swojego roztrzepania, wiary w ludzi graniczącej z naiwnością przyjąłem nawet wersję że może sam go wyciągnąłem i położyłem w tylko sobie znanym miejscu, którego do dziś nie zlokalizowałem. Zamówiłem nowy na miejsce zgubionego. Wracając do śrubek zawsze zastanawia mnie jaki był motyw takiego zachowania. |
Już widzę jak 180 ludzi robi sobie indywidualnie grilla...
|
4 śruby po 2 na lagę. Powód? Sam sensu nie widzę, kto co chciał osiągnąć. Ale też rachunek prawdopodobieństwa mi nie pasuje, że tak wszystkie na raz znikły..
Na co komu błotnik od trampka, boczek DR i bluza.... "Kaszankowym skrytożercom mówimy stanowcze NIE" |
Zgadzam się z Consigliero co do zakłócania ciszy leśnej (przez niektórych nazywanej szumnie muzyką)
O ile wieczorne i nocne wycie zlotowe jest fajne i wskazane, to poranny konkurs, który Didżej Kalosz ma lepsze ałdjo w aucie było nieco słabe. Jedzenie - przeca to nie zlot miłośników Magdy Gessler. A kradzieże śrubek, tudzież innych elementów? Chyba pierwsze by zginęły elementy z którejś z nowych Afryk, lub Ładnego BMW czy KTMa a nie sentymentalne elementy starszych motocykli (no chyba, że wśród miejscowych grasuje WSKowiec fetyszysta, który osiąga stan nirwany gdy jego motong uzyskuje części zdobyte gwałtem na innych sprzętach) |
Stałe Spotkanie FAT: "Biały Brzeg - 2018"
Cytat:
No wielkiej kolejki do grila w pierwszy wieczór nie widziałem, osobiście nawet się nie skusiłem, ale to kwestia świadomego żywienia. Kaloryczność w ten wieczór osiągnąłem innym sposobem i przyznam że nawet próbowałem się skusić na coś z grila ale bałem się utracić wątki prowadzonych dysput. To w moim wypadku kwestia świadomego wyboru. Podobnie zresztą na wypasionych zlotach BMW gdzie jedzenie owszem jest go sporo ale ja biorę tylko tyle ile mi potrzeba no i po 18 staram się nie jeść, co najwyżej spożywać i to aż nadto wystarczy. Mimo wszystko uważam że taka kiełbasa z ogniska( oczywiście najlepszej możliwej jakości) byłaby aż nadto wystarczająca, do tego max 2 kromki chleba i chwatit. No a najgorsze jest w tym to piwo, to ono powoduje że nam się wydaje że jesteśmy głodni |
Ja, dzięki temu zlotowi, wreszcie zrozumiałem, o co chodzi w haśle: "ale kaszana", za co dziękuję elokwentnemu rozmówcy Pani Kucharki :-)
A co do Pań Kucharek - skoro w przyszłym roku mają być inne, to czy mamy możliwość wpłynięcia na wybór konkretnych kandydatek? Jeśli nie casting, to może choć precyzyjne kryteria, typu: wiek, obwód tu i tam, i takie tam...? |
Macao TY nie podpatruj tylko dawaj zdjęcia bo publika czeka.
ciał |
Zamiast jednej 60 letniej, to 3x20 lat :D, tylko czy wówczas będą miały czas coś ugotować?
A tak poważniej. Kwestia menu - należy pominąć kpiące głosy, a uwzględnić, że nie samą kiełbasą człowiek żyje. Zestaw śniadaniowy jak był rozpisany, wystarczyłoby gdyby faktycznie był na tym stole. A tak 3 talerze z wędliną i pomidorem na taką ilość osób, to wartość nadzwyczaj symboliczna byla. |
Cytat:
|
jak sami nie zadbamy o nowe pokolenie, to wymrzemy jak te mamuty... ;)
|
Cytat:
Szkoda tylko boczka który zniknął:( Cytat:
|
21 Załącznik(ów)
Wrzucam kilka fotek wyjętych prosto z telefonu:
Załącznik 82975 Załącznik 82976 Załącznik 82977 Załącznik 82978 Załącznik 82979 Załącznik 82980 Załącznik 82981 Załącznik 82982 Załącznik 82983 Załącznik 82984 Załącznik 82985 Załącznik 82986 Załącznik 82987 Załącznik 82988 Załącznik 82989 Załącznik 82990 Załącznik 82991 Załącznik 82992 Załącznik 82993 Załącznik 82994 Załącznik 82995 |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.