Jak to mówi mój kolega "kiedyś w Bmw pracowali tylko inżynierowie i mieli wolną rękę do wszystkiego, a teraz to księgowi na pierwszym planie i Exel ma się zgadzać".

Ale skrzynię biegów to chyba inżyniery z Ursusa po godzinach zaprojektowali :dizzy:

dokładnie a przy kardanie maczali palce specjaliści z NASA:mur:

Porządna skrzynia to była w cegłach.
Reszta to czapa i jebbxxxx psuło się wszystko od R2V poczynając a seria R4V 1100 to już wogle bomba zegarowa jest obecnie bo nie ma już tych skrzyń z drugiej ręki wcale wiec pozostaje zakup w BMW a remont takiej skrzynki to będzie spokojnie wartość gs1100 albo i lepiej. Oczywiście można zrobić tylko cześć ale wtedy otrzymujemy reiseenduro w granicach powiatu lub rozsądku.

M

Oj tam, taka tam drobna niedoskonałość :D
p.

już się w sumie pogubiłem gdzie pisałem w tej sprawie ale po ponad roku obudziłem enfika. nie miał nóżek, nie miał wielu rzeczy. sporo wizualnie się zmieniło.

do ukończenia zostało poszycie nowozrobionego siedzenia, mocowanie tablicy rejestracyjnej z nowym światłem oraz gała ręcznej zmiany biegów. jedno popołudnie i powinno być... dzisiaj zrobiłem jakieś 10km z nowym przełożeniem końcowym i jestem ponownie zakochany.

brzmienie nowego komina też jest mega. nie głośne, głębokie i na wolnych ciche. jak się odwinie manetę to robi się bardzo fajnie ale bez chamstwa, tak jak powinien chodzić klasyk. dobrze jest.

wygląd, no cóż, de gustibus, ale mówimy chyba o klasyce, klasyki...

Przepiękny jest :)

I o to chodzi !!

Fajne , nawet bardzo , tylko się pomylili jak podpisywali opony.

Fajny ten Royal. Nawet kolorem pasuje do Żuka :)

Świetny jest

Dyslektycy wszędzie - co zrobisz ;) sokole oko ;)

Piękny jest.:beer2: Razem z Żukiem lub małym Szwenduro fajnie by wyglądali w rocznicowym kalendarzu FAT.:)

Musze zmienić okulary, bo widzę części od WSK-i:D

Jakie? ;)

Nie mówię nie, tylko sprawdzam :)

Niech młodsi zgadują;) Niech się uczą.....:haha2:

Royal w salonie wygląda identycznie, jeśli nie ma różnicy, to po co ....

:D

pokaz mi takiego royala w salonie :D, chyba, że masz na myśli salon w domu

Pierwsze z brzegu zdjęcie z katalogu modeli w produkcji.
Opcja z czarnym silnikiem, skrzynią i wydechem również jest dostępna.
Malowania w dwóch kolorach są też w opcji.
To samo oświetlenie, może być LED, może być klasyczne. Błotniki również do wyboru : chromowane, czarne, matowe, w dowolnym kolorze.
Kanapa może być pełna lub siodełko na sprężynach.
Akurat jeśli chodzi o konfigurację nowego motocykla, to Royal bije wszystkich na głowę, chyba nawet Harley nie ma takiego wyboru.

Załącznik 125126

Możesz się nie znać - nie mam do Ciebie pretensji. Niosąc kaganiec oświaty:

To jest Royal UCE - unit construction engine. Trochę jakby porównać xt500 z T7.

Byłem kilka razy w salonie Royal'a, mają te motocykle ponadczasowy urok, nie ma dyskusji.
Z tego co gadałem w salonie, są w sprzedaży motocykle z silnikami, których konstrukcja nie zmieniła się od lat 50'ych, i są w sprzedaży modele z silnikami, które weszły do produkcji od roku 2007 i później. Do wyboru do koloru.
Od singla 350 po 650-twin.
Jak pisałem powyżej, zdjęcie pierwsze z brzegu, z katalogu obecnej produkcji.
Pewnie hamulce bębnowe z przodu już wycofane, ale reszta ....
A byłem kilka razy, bo czaję się i biję z myślami na temat zakupu Himalayan'a.

Dalekie od prawdy co piszesz.

RE nie robi już tych starej szkoły motocykli zeliwniakow od 2007.
Jak pisałem silniki są obecnie zintegrowane ze skrzynia, elektronika, wtrysk paliwa. Ciężko to porównywać.

Prezentowany przeze mnie RE to skamielina - pomijając kwestie osprzętu który w większości jest wymieniony na przypominający ten z epoki, jest to taki motocykl jak w latach 50. Wyjątkiem jest skrzynia 5 biegowa - to akurat duza zmiana na plus.

:lukacz:

OK, howgh :bow:

Spokospoko :) jak pisałem: nie gniewam się czy coś. Wyjaśniam.

A ja chętnie posłucham.

Jak już Objasniasz kol Matjas to jest to trzystapadesatka czy pinceta bo gdzieś przegapiłem we wcześniejszym wątku o tym RE ?

W tym wątku było.:)
https://africatwin.com.pl/showpost.p...&postcount=117

500 ale gabarytowo to samo moto.
z tego co się orientuję to nawet dół silnika jest taki sam jak w 500 za to jest lepsze łożyskowanie korbowodu bo toczne a nie jakaś zjebana indiańska panewka. koleś teraz szuka wykonawcy korby i łożyska do 500 - nie wykluczam, że kupię na półkę tak na wszelki.

kłopotem z tymi motocyklami silnikowo jest to, że tolerancje wykonawcze z tego co obserwuję zakupy kumpla /zrobił na RE500 bardzo mocno przerobionym 65tkm/ są na poziomie ruskich. do tego trzeba naprawdę wiedzieć GDZIE kupić graty bo wytfurcuf jest masa ale jakość oferuje tylko niewielu. kupiłem na przykład całą skrzynkę przeniesienia napędu pierwotnego, krzywy odlew, trza było się zginać, żeby uszczelniać itd... no taka dola. domyślam się, że trochę się mi dupa rozrosła na tej Japonii - kiedyś pewnie po prostu tak było.

wogle to w głowie się nie mieści jak człowiek wsiądzie na taki motocykl, jak małe były kiedyś motocykle. jest BARDZO wygodnie ale sam pojazd jest po prostu malutki. no taki w sam raz i nic ponad to.

Piękna machina.
A siodło zostawiłbym tak jak jest :D

https://youtube.com/shorts/GMKOSi1-Kz0?feature=share4 z braku części do ixerki (cyl w tulejowaniu wał w przebiciu a wałek zdawczy u szlifierza) wyciągnąłem po 16 latach spod plandeki nalałem paliwa ssanie i koplem- od 5zapalila miała być cafe racer ale chyba będzie ENDURO lub scrambler czyli stare enduro.

:Thumbs_Up: Podoba mi się filmik.:D Poczytałbym wątek o Starym Ęduro Tygrysa.

Hejka na razie o Moto jest to dr 500 z 82 w Polsce od 97 i od wtedy znam jego historię w którą też się wpisałem z 17 -18 lat temu w stan spoczynku przeszła 16 lat temu po przyziemieniu w rowie -moto przestał pod plandeką oparty o szopę 16 lat na początku były próby odbudowy (zdjęty przód do prostowania) ale rodzina się powiększyła i były inne priorytety już wtedy zbierałem graty na cofika gdyż 20 lat temu tak wszystko widziałem kupców było też kilku przez ten czas ale jakoś się wybronilem a teraz trzeba zbierać znowu graty na scramblera/enduro -kola bak przód już jest jak nauczę się wrzucać zdjęcia i zacznę składać to się pochwalę.

No i gitara. Fotki wrzucać pomożemy. Może osobny wątek?;)

Wdarł się chochlik podczas pisania oczywiście nie dr500 a sr 500 . Osobny wątek raczej niepotrzebny na razie -prace będą pewnie mocno rozciągnięte w czasie.

Uffff
A już myślałem, że coś złeg dzieje mi się z oczami;)

Kibicuje. Mam słabość do tych singli yamahy.
Ogólnie im starszy się nieuchronnie robię mam coraz mniej chęci na nowe motocykle…

Być może w tym roku uruchomię xt500 do jazdy choć po najbliższej okolicy.
Zdrowo dostała w kość od życia i z jednej strony chce lalkę ale z drugiej pali i działa. Być może ogranicze się jedynie do wymiany zapłonu na elektroniczny bo krzywka spróchniała i w zasadzie kupienie nowej to połowa zestawu konwersji. Od razu wejdzie i instalacja jednak na 12v i to pewnie będzie na tyle narazie.
Lozyska, heble i ogólny ogar i narazie będzie taki szczurek choć moto jest kompletne i w oryginale - 79 rok.

A to Twój ixtek kol Matjasie jest na bębnach też kiedyś są w planie do cofika też miałem już zdobyte na tył koło z cz cross a przód bęben z trimpha tridenta ale kasa była potrzebna i poszły do ludzi teraz mam na razie z tarczami szprychowa w z xr chyba 250 18/21 bo te odlewy eserkowe to dramat znaczy się że brzydkie.

Wszystko niestety poszło w cenę :( i nawet ładne sr na odkrywanych kołach to rzadkość.
Poza tym te motocykle trzymają cenę.
Przed całym tym syfem uciekło mi sprzed nosa śliczne sr500 na bębnach z dwoma kuferkami hepco. Facet chciał 12k złych. Weź teraz znajdź.

He he trzymajo cenę bo dużo ludzi wie że to dobry motur i można z niego zrobić wszystko -gdzies w domu mam katalog z wunderlihta do sr (stary ) co tam w nim nie było można było 3 typy Moto zrobić cofika boberka i zbajerowana Ori . Nawet AME miało w swojej ofercie czopera na bazie sr ( umkną mnie w 94) polski niemiec nie chciał sprzedać a repliki ram do HL500 do dziś są robione ( koszmarne diengi)czasami trafi sie tania ale zaraz znika i potem po przeróbkach jest dalej do sprzedaży ale już z ceną poprawioną.

Pytanie do posiadaczy XT 500 . Jaka jest długość wachacza i amorków tylnych ? Z góry dzięki za odpowiedź.

zmierzę i dam Ci znać. jakbym nie dał - przypomnij.

Podobno będę miał czas jeździć.
https://i.imgur.com/ifFnMCT.jpg

Świnia!!! ;)

RonDell - piękna boldora... Ślinię się niezdrowo na taki motocykl.

Ładnie ktoś porobił małą na wzór dużej.

Taa. Niby ładnie.
Ale zajedzie młody na takiej małej do szkoły i co powie Pani Uczycielce, odnośnie pracy domowej?

I czy Ty się z tego później na wywiadówce wyliżesz??

Miałem okazję spotkać, porozmawiać w Narolu, Kowalówce, zawsze motocyklem,
bez względu na pogodę, która pod koniec lutego zazwyczaj nie rozpieszcza.
https://www.youtube.com/watch?v=1rN0i8zgGdI&t=5s

Nie wiem czy już klasyk. Jak dla mnie piękny, a w szczególności pięknie brzmi.
Załącznik 126616

Załącznik 126617

Gratuluje. Piękny ;)

Patrząc na pierwsze zdjęcie, które przedstawia praktycznie wszystkie niezbędne dla moturzysty wskaźniki pokładowe, zastanawiam się nad kierunkiem w którym poszło to teraz.

ps: tak. to jest klasyk.