![]() |
Ja zamontowałem ostatnio osłony ramy dedykowane (te od Acerbisa). zobaczymy jak to będzie się spisywało.
Miałem okleinę ale po ostatnich jazdach off buciory ją złachały - jednak okleina słabo robi, prędzej czy później się pozdziera. Z gadżecików to wyprowadzę jeszcze przejsciówke CETEKa do aku aby nie musieć odkręcać plastików do podładowania aku. Chyba że ktoś wymyśli jakiś soft pod te moto - jak kiedyś znajdę nadmiar wolnych środków to może zamiast softu jakiś wydech i power commander (tylko czy to coś da). Reszta to już tylko orać Ryżykiem i orać. Najbliższe oranie od 30.04 w Bośni jak dojdzie do skutku. |
Nie wiem jak w CRF ale w NC przez trzy zimy nie miałem potrzeby ładować aku. Moto wiosną odpalało zawsze jakby jeździło tydzień wcześniej. Mniemam, że tutaj będzie tak samo.
Chcę dzisiaj założyć chińską przejściówkę z gniazdem USB na kokpit. Mikelos chyba już to wpinał wcześniej. Ktoś jeszcze? Jakieś uwagi? Kończę giętarkę i ruszam z bagażnikami. Nie da się tak jeździć jak teraz. Mam crosso i nie chcę kupować nic innego. Zresztą bagażnik na górę też wypadałoby zrobić. Planuję dłuższą trasę na południe w połowie maja i chciałbym mieć to już ogarnięte. OBY. O konieczności zrobienia dolnych gmoli nawet nie myślę... a jest to konieczność. Chńskie klamki przyszły i nic nie trzeba było wiercić. Pasują jak ulał choć sprzęgło ma niewielką kolizję z plastikiem przełączników i zmniejszył się uciąg dźwigni - to samo miałem w NC. Już sobie poradziłem odsadzając klamkę tyle ile się dało na jej regulacji. Co do osłon ramy samodzielnych to polecam folię do piaskowania - to jest dość elastyczny i gruby materiał. Myślę, że jeśli jest dostępny w odpowiednim kolorze - kiedyś były tylko niebieskie - to powinno to dobrze działać. Klej trzyma bdb a odporność na ścieranie jest również... no jak zprojektowana. |
Cytat:
https://pl.aliexpress.com/item/10050...6e581c24LIUtLn Przekaźnik kupował też z ali ale ostatecznie gdzieś się zagubił i wątpię czy w ogóle do mnie dojdzie. Założę kierunki na przód to się okaże jak to miga, bo obecnie to jest dyskotego. Światło stopu nie trzeba modzić. Podpinasz i śmiga elegancko jak ori. |
Cytat:
|
A właśnie zapomniałem wrzucić jak okleina wyszła. Boki dałem do kolegi od agencji reklamowej bo na błotnikach jak zrobiłem to wygląda tragicznie. Okleina z tajlandii, czy polecam? Średnio :/. Jakość adekwatna do ceny
https://i.imgur.com/LRFpSDI.jpg |
teraz wygląda jakby miała z 34,3 KM :D
|
Fest dodupcona bombonierka. Śledzę z zainteresowaniem. :)
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Wyglada po prostu bajera!
|
Nieźle Horizon, sprzęcik domodzony jak ta lala.
Ja się mogę poskarżyć na forum że szyba i mocowanie ZETA dedykowane do CRF 300 jest totalną lipą w momencie kiedy mamy już podniesioną kierownicę. Jest inny rozstaw śrub i nie pasuje do Accela. Czyli albo rybki albo akwarium. Jeśli zrezygnujemy z podwyższenia kierownicy to można zamocować szybkę jeśli mamy podwyższenie to nie mamy szybki. Niestety nie można rozwiercić szerzej otworów bo już nie ma gdzie wiercić. Trzeba by na wzór gdzieś wyfrezować takie cudo w CNC alo to już koszty.Szkoda |
5 Załącznik(ów)
Nie wiem czy to się łapie na moda CRF ale ja zmodziłem swoj tankbag wolfmana aby pozbawić go tych tasiemek i opasywania motocykla.
Zainspirowalem się tym o co pytał tu kiedyś Gilu i zrobiłem sobie takie elementy, resztę pozszywalem z cienkiej taśmy mocującej. Do tego dokupiłem aluminiowe haki zintegrowane z taka szlufka jak w plecaku - nie wiem jak się to fachowo nazywa. Czyli teraz mam taśmę naokoło główki ramy, i dwa talarki mocujące Pętle taśmy na dwustronne pancerne 3M. W to hak, zaciąga się taśmę i siedzi. Chciałem również kleić te mocowania z przodu ale nie ma tam za wiele płaskiego. Pojeżdżę to zobaczę jak to wychodzi. |
Fajna maszyna (do szycia) :)
Ciekawe czy ta taśma 3M da radę. Masz z nią jakieś większe doświadczenie? U mnie trzymała się na niej stacyjka w XR i zero problemów. Potem jak ją przenosiłem w inne miejsce to przecinałem nożykiem tą piankę bo nie szło tego oderwać. Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
Ta taśma to jest najmocniejsza taśma jaka robi 3M. W standardzie używa jej gopro.
Dodatkowo tam nie ma siły rozrywajacej tylko ścinająca. Nie jest to idealnie przyklejone bo nie ma kawałka płaskiego a nie chciałem kleić do owiewki bo byłaby kolizja z kolanami. Ciągnąłem tak fest za tą taśmę to się blacha zbiornika rusza :) Zatem myśle ze będzie dobrze - tankbag nie wisi na tym dodatkowo tylko się stabilizuje w zasadzie. Maszyna to mercedes tamtych czasów - naumann und sohn. Mimo wieku ma zygzak, możliwość szycia dwiema igłami i cały napęd na walkach królewskich. Zajebista jest. Mam do niej cała skrzyneczkę oryginalnych utensyliów dodatkowo wraz z kwitami. Fajny kawał żelaza. Podobno naumann było przedsiębiorstwem zatrudniającym najwiecej pracowników przed wojna. Maszyny do szycia, pisania, rowery. Masakrycznie dużo ludzi było potrzeba bo przecież wszystko było robione na miejscu a przedmioty te niemal każdy chciał mieć. M |
Nie wiem jak Twoja, ale na YT widziałem że ta maszyna potrafi szyć wolno. Zazwyczaj aby tak było to musi mieć serwo silnik (albo krokowy?).
Te "nowe" domowe maszyny są straszne bo albo buczą i stoją w miejscu albo nagle ruszają na pełnej prędkości. A tak z serwem z gracją sobie szyje bardzo powoli. Z czymś takim szyje się naprawdę przyjemnie :D Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
Moja ma zwykły staropolski silnik TUR. Jak trzeba to możesz i dwa razy na sekundę sobie pyrkać. Naprawdę dobra jest ta maszyna.
Mam ze dwie koleżanki które szyją tak ze hej oraz Tesciowa co ma jakiegoś nowoczesnego Singera z plastiku. Jak patrzę na te współczesne maszyny i ich słucham to mnie śmiech ogarnia. Sa awaryjne a do tego nic grubszego nie przeszyjesz. Moja spokojnie szyje skore. Nie jest do tego zrobiona ale, jak się zaprę :) Mam tez stary japoński overlock. Piękny. Pojechałem sobie dzisiaj zatankować i póki nie zjechałem w offa, jadąc 65kmh zszedłem do 2.3l - aż mi się nie chce wierzyć. Z gorszych rzeczy i trochę zaczyna mnie to martwić: zdarza się jej zgasnąć przy jakimś szybszym odkręceniu manety z wolnych obrotów. Najbardziej jak jest zimna. Czasami czknie i zdechnie. Ma ktoś tak czy ja mam taką nerwową prawicę? |
Też tak miałem, ale od jakiegoś czasu spokój. W tym sezonie jeszcze mi się nie zdarzyło.
|
Miałem nawet tak, ze jak zdechła to nie mogłem odpalić. Chechechechłałem jakbym się gaznikowcem na bok wywalił i w końcu niechętnie ale zapaliła. To było na zimno. Nie wiem⌠xxxujowa mapa?
|
To mój pierwszy motocykl i tak ...
Czasem wskaźnik biegów się jakby zawiesza, powiedzmy zatrzymał bym się na 3-4 biegu, chcę zjechać na "postoju" do "N" to mi się kreska wyświetla, musze jakoś inaczej przeredukować góra-dól żeby załapało, dwa razy tak chyba byłem zmuszony mieszać wajchą, ale to nie jest normalna sytuacja więc pewnie i czujnik oszalał, oczywiście to jakiś przypadek 1-2 razy bo normalnie takich akcji nie robie Jechałem ostatnio i albo z 5 na 6 bieg nie wszedł, albo wypadł, może coś źle wysprzęgliłem ale miałem wrażenie że się łańuch zerwał albo co bo ja mu 6 i gaz i jakby zaskoczył a nagle leci luzem i prędkość spada możliwe to jest że złapał luz wbijając z 5 na 6? Jako użytkownicy wielu motocykli, zdarza się Wam w ogóle nie używać pierwszego biegu? Czasem mam wrażenie, że nie jest potrzebny, czytałem też jakieś stękania na ten temat, jakie jest wasze widzi mi się? To norma taki króciutki bieg, potrzebny bo to enduro po prostu? I teraz creme de la crem, można takiego kucyka odpalać na pych? Oczywiście mowa o sytuacji awaryjnej ... WSKę odpalałem : ) A co do odpalania to raz miałem problem na jesieni, niedługo po kupnie, ale wtedy kilka osób w tym dzieci oglądało i nie wiem ... może dużo zabaw manetką było bo motocykl w domu stał, wyprowadziłem i niby załapał ale zgasł, za chwile to samo, i to samo ale w końcu zaczął gadać, od tamtej pory żadnych tego typu problemów. |
Thx za słowa uznania 8). Lece dalej, przednie kierunki do wymiana i tylna zębatka na 44 zęby. Będzie ogien.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Sysiek dopinaj biegi do końca.
Imo crf ma bardzo fajną skrzynie, precyzyjna i super zestopniowana. Jedynka jest celowo krótka ale dzięki temu da się ruszyć pod fest gore. Dzisiaj próbowałem przy okazji gleby do góry kołami. Możesz ruszać z dwójki. |
Cytat:
|
Trzeba modzić dalej :D.
Na kolejny rzut - zmiana napędu. Już w zeszłym roku na przód dałem 13 zębów. Wedle tabelki jest to różnicia około +7% moment -7% vmax. To już było dosyć mocno odczuwalne. Teraz kupiłem nowy łańcuch i zębatkę na tył 44 i miałem zrobić 14/44 co odpowiadałoby +9% -9% ALE.... stwierdziłem, że przetestuję 13/44. Właśnie jestem po skończonej pracy, jutro będzie test w terenie. Niby powinno być +15% -15% względem stocku ale trzeba wziąć pod uwagę, że opony są wyższe przez co może to być +10-12% myślę. https://i.imgur.com/XFPK6Mf.jpg https://i.imgur.com/8P1SRaI.jpg https://i.imgur.com/iHZCizc.jpg Niestety pojawił się kłopot. Akcesoryjne prowadzenie łańcucha chyba nie jest przystosowane do większej zębatki :/ https://i.imgur.com/dweNAPZ.jpg |
Cytat:
W 250L, gdzie niskie biegi fabrycznie są za długie, na 13/45 nie dało się jeździć wcale. Trzeba było zawsze z 2-ki ruszać, a i ona stała się potwornie za krótka. W 300L niskie biegi zostały podobno skrócone, więc pewnie będziesz musiał ruszać z 3-ki, albo 4-ki :) |
Nie no bez przesady z tą 3 i 4 ;). Wyjechalem za blok to 2 teraz jest jak domyslnie jedynka. Zobacze jutro w ciezkim terenie ale to eksperyment. Faktem jest ze przy 13/40 dwojka nadal byla dla mnie za wysoka na jakies techniczne odcinki czy bardziej strome podjazdy, musialem pilowac jedynke. Ogladam chlopa na YT ktory jezdzi na 14/49 czyli jeszcze wieksze przelozenie niz ja teraz i w terenie sobie chwali. Trzeba wziac pod uwage ze kostka jest wysoka i niweluje troche to przelozenie.
Jak bedzie za mocno to wkladam 14 na przod tak jak mialem w planach. |
No dobra, był wczoraj cięższy teren różnego typu. Kopne piaski, opony (enduro), leśne ścieżki trailowe, górki. Może ktoś uznać mnie za powalonego, ale to przełożenie 13/44 to chyba najlepszy mod jaki do tej pory zrobiłem xD. Naprawdę myślałem, że pobawię się chwilę i wracam na 14 z przodu, ale nie. Do jazdy w terenie to jest coś pięknego.
Teoretycznie jedynki się nie używa, ale jednak kilka razy jej użyłem w bardzo ciasnych przejściach, w wydostaniu się z taraptów - normalnie jedynka wrzucona i samym gazem operuję bez piłowania sprzęgła jak wczęśniej. Ruszanie do jazdy odbywa się z dwójki, ale dwójka nadal pełni główne przełożenie przy manewrach i przebijaniu się przez ścieżki mimo to jest co innego niż manewrowanie na jedynce wcześniej. Częściej wbijam też trójkę w końcu i co najważniejsze. Na 2 moment jest fenomenalny, a na 3 nadal potrafi zamiatać dupą. Co więcej odnoszę wrażenie, że zbiera się z dużo niższych zakresów czyli przy 4-5 tys rpm opdycha się tak jak wcześniej musiałem mu wrzucić 6-7 tys. Przez chwilę pomyślałem o stałym włożeniu 14/47-48, ale jednak 13/44 sprawia, że bardzo łatwo i szybko można wrzucić przełożenie 14/44 gdyby trzeba było jechać gdzieś dalej. Inna sprawa apropos tego wyjazdu jest taka, że to pierwsze porządne upalanie ze zmienioną sprężyną z przodu. Mój wniosek jest taki, że zamiast enduro to z tym kompletem zawiasu zrobiłem sobie typowego adventure :haha2: Serio motocykl jest tak cholernie wysoki, że przy wzrośnie 183 cm dotykam palcami ziemi. Ogólnie jest bardzo spoko i wygodnie, ale przy bardzo ostrych manewrach jednak przydałoby się lepsze podparcie :D. Niemniej zamiana zawiasu kompletnego bardzo na plus, nic nie dobija, motocykl jest przewidywalny, na muldach wybiera ładnie i można osiągać większe prędkości. Polecam. https://i.imgur.com/2Shgm43.jpg |
Hej
Nie kumam tych modow z przełożeniami bo IMVHO Honda naprawdę odrobiła lekcje i moto na standardowych zebatkach robi wszystko. Jak piszesz - pasuje Ci 13/44 i fajnie ze znalazłeś ale jedynkę masz praktycznie bezużyteczną a żeby zrobić 300 po czarnym znów musisz modzić. Standard i tak ma krótka jedynkę, bardzo, a trzyma 90 jakby nic się nie działo Za to: poka linke do tej sprężyny z przodu. Wiela wyszło i ile trza było czekać? Olej tez zmieniałeś? |
Ja dopiero 500km zrobiłem wprawdzie, ale też mi się wydaje że skrzynia jest świetnie dobrana do szwenduro. Do upalania pewnie niekoniecznie.
@Horizon - dopisuję się do pytania o zawieszenie - co, gdzie, czas. Gdzieś w którymś wątku o 300 (tyle ich jest) chyba widziałem, ze pisałeś ale coś nie mogę znaleźć. Dzięki. |
Uznajmy że to pomijalne. Nie sądzę żeby ktoś w ASO się w to zagłębiał.
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Kupowałem z kompletem innych rzeczy np. wydechem. Kolega mechanik mi zmienił. Ogólnie sprężyna jest nieco dłuższa i włożenie jej jest dosyć kłopotliwe. Ludzie na grupach na FB pisali to samo. Na tyle mam YSS kupione ledwo używane z drugiej ręki. https://bikerzbits.com/crf-300-rally...5tr-07-85.html Nie mogę znaleźć mojej wersji chyba jest 75-85 kg jakoś tak. Imo 85-105 to dla naprawdę ciężkich ludzi. Ja ważę 80 na sucho + sprzęt czyli z 85 przynajmniej. Mam skręcony zawias do połowy wartości a i tak jest bosko. Mógłby być nawet nieco bardziej miękki. Cytat:
|
Horizon, mi zmiana 6-biegowej skrzyni w 5-biegową akurat nie podeszła i jestem dość zaskoczony Twoim zachwytem, ale jeśli Ci pasuje takie przełożenie i masz na nie wykorzystanie to najważniejsze. Po to są zabawki, żeby się nimi bawić :)
|
Za długa jedynka bo trzeba jeździć na polsprzegle?
Popracuj Kolego nad technika jazdy i się okaże ze Honda zrobiła wszystko dobrze. Karnij sie kiedyś trialowka to pojmiesz. |
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No patrz Pan. Nie miałem dużych oczekiwań.względem tego motocykla i to jaki będzie po modyfikacjach, ale efekt przerósł moje oczekiwania i jestem zadowolony. Za to ktoś mi pisze, że miodu z tego nie będzie lol. Jakbyś kiedyś wsiadł na stockową 300L to nawet nie porównuj jej do mojej bo to obecnie 2 różne motocykle. Będę koledzy na EnduroRally24 w Drawsku w czerwcu. Jak ktoś będzie i chciałby się przejechać to zapraszam i zachęcam :at: A teraz mały offtop, bo mam trochę fleszbeki z początku tysiąclecia kiedy siedziałem na forach tego typu. No offence koledzy, ale nie wiem czy to nasza cecha narodowa czy to właśnie klimat tych for, ale jak ktoś robi podobne mody za granicą to można przeczytać "spoko sprawa" "daj instrukcje bo też chcę zrobić" itp. Za to tutaj przy zmianie zawiasu już przeczytałem "pracuj lepiej nogami lol", "jajko mądrzejsze od kury", "po co robisz KTMa z Hondy". Zmieniam napęd pod siebie, żeby lepiej mi się jeździło na torze leśnym w mojej okolicy czytam "popracuj lepiej nad techniką", "z kondoma chcesz zrobić rakietę" LOL |
Emek, inni kupują rakiety by je upodlic do duali. Większość traktuje motocykle jak zabawki i tjuningowanie onych jest jej częścią. Bywa, że daje to nawet dobre wyniki. Nie ważne czy obiektywnie. Ważne że pasuje uzdrowi.
Co do przełożeń. Zestopniowanie skrzyni projektuje się pod chararakterystyke silnika, nie od przeznaczenie - tak mnie uczyli. Przełożeniem końcowym dopasowuje się to do potrzeb. Jak pisze Horizon 13/44 mu pasuje. Mi w sporo mocniejszym beciaku o zbliżonej pojemności pasuje 13/50. To jednak zupełnie inne silniki i inny pewnie sposób użytkowania. Kwestia gustu i nawyków. Pozdr rr |
Nie bocz się.
Nie jestem kimkolwiek kto mógłby uczyć czy instruować. Zrobiłeś jak Ci pasuje i to tobie ma pasować. Napisałem już wiele czasu wcześniej ze śliczny ten motocykl jest dla oka. Co do przełożeń to po prostu nie rozumiem :) jak ta jedynka może być za długa i tu uwaga się nasuwa ze za rzadko może tykasz sprzęgła. Może. A może masz tam same góry i jary. Nie wiem. Moja crf objezdza cały mój trialowkowy pierdolnik na dwójce. W której ladze siedzi sprężyna? Muszę tam zajrzeć i podłożyć coś na próbę. Akurat dzisiaj jakieś tam rzeczy toczę to może zrobiłbym taką przekładkę żeby troszkę dopiąć ten przód choć mimo hyperpro z tylu, tył wciąż zdaje się siadać szybciej. |
Bo droga jest celem.
Nie tylko w podróżowaniu, ale też w polepszaniu moto. Z innej beczki, może się przyda komu: dziś zabrakło mi paliwka, ale tak do sucha w zbiorniku. Przy tankowaniu do pełna (zakryte te 2 pręty pod korkiem) weszło 7,56L, a komputerek pokazał zużycie (od poprzedniego tankowania) 7,2L. Czyli ktoś oszukuje, ale to i tak dokładniejsze niż rezerwa, która zapaliła się jakieś 80km wcześniej. |
Cytat:
Co do pierwszego zdania to jestem na FB na grupie "Ultralight adv" i faktycznie ludzie nówki KTMy EXC-F przerabiają na adventure, bardzo fajne konstrukcje im wychodza, ale ludzie musza miec naprawde tyłki ze stali. No ale czego się robi dla redukcji kilogramów. Cytat:
Hmm kurde to nie tak, że nie używam półsprzęgła bo teraz też używam jak na dwójce objeżdżam, ale nie robię tego z przymusu że mi szarpie jak jest bardzo ciasno. No nie wiem jak to wytłumaczyć dobrze dlatego wklejam filmik chłopa co jeździ na 14/49 Cytat:
Cytat:
Co mamy? 1. Honda CRF300L/Rally 2. KTM 690 2a. Husqvarna 701 3. AJP 4. Yamaha Tenere 5. KTM EXC-F (kwestia sporne, bo imo to enduro ale w USA są.nazywane dualami, a typowe enduro to 2t) i inne typu SWM 300, 500 i inne lekkie enduraki. 6. KTM 390 Co mieliśmy, ale obecnie dostępne jedynie w stanach? 1. Yamaha WR250R 2. Kawaski KLX250/300 3. Honda CRF450L 4. Suzuki DRZ400 Lekkie enduro od razu odrzucam bo imo to nie są.dual sporty. KTMy nie mają nawet stacyjki, żeby pojechać nim pod żabkę, o jeździe po asfalcie nawet nie mówię. Urywa to ręce przy odkręceniu manetki i ma wąziutką kanapę, a interwały serwisowe to niestety katorga. Fabryczny wydech KTM jest głośniejszy niż mój akcesoryjny bez DB killera. AJP to u nas egzotyka, niby robione na bazie Husqi sprzed 2013 jak SWM, ale jednak produkcja garażowa i na żywo to ja nawet tego nie widziałem. Yamaha tenere to już.w sumie adventure waży 200 kg i możliwe, że kiedyś.wyląduje u mnie w garażu jakos 2 czy 3 motocykl. Husqvarna 701 i KTM 690... blisko, ale jednak 160 kg i zdecydowanie za duża moc. KTM 390 to cenowy odpowiednik Hondy, ale 390 to jest typowy mały adventure ze wszystkimi jego wadami. Wystarczy popatrzeć na jeden i drugi z boku. Mój znajomy ma i nie ma szans, żeby pojechał ze mna tam gdzie ja jeżdżę. Honda CRF450L - bardzo dobra opcja, ale już niedostępna, niestety cena była nieco absurdalna. W USA mają KLX300 bezpośredni konkurent 300L - lepszy jeśli chodzi o zawieszenie, ale reszta to kwestia dyskusyjna. CRF zmieniono sporo rzeczy łącznie z super skrzynia. W Kawasaki walnęli big bore i fajrant :drif: Yamaha WR250R, niedawny bezpośredni konkurent CRF250L dostępny u nas jeszcze w 2019 roku. Sprzęt absolutnie świetny, słabo dostępny na rynku wtórnym, ale Yamaha nie ma zamiaru robić.jego następcy. Nic dziwnego skoro w 2019 nowa Yamaha WR250R kosztowała podobno ponad 35 tys. Teraz przekraczałaby zapewne 40 tys, podczas gdy ja z moimi modami (tymi potrzebnymi i tymi niepotrzebny) całkowicie zmieniającymi moto zamykam się może w 35 tys :at: Suzuki DRZ400 - sprzęt legendarny, dostępny u nas na rynku wtórnym. Mimo wszystko Suzuki klepie go cały czas w niezmienionej formie łącznie z 5 biegową skrzynią biegów :mur: Podsumowanie: nasz europejski rynek nowych dual sportów to gówno. |
Cytat:
Po pierwsze normy spalin, po drugie nakazy, zakazy, brak wystarczającej ilości legalnych miejsc do upalania sprzętów w terenie. Z wielką ochotą kupiłbym sobie np. taką Crf300, bo to fajny motorek, ale za każdym razem zadaje sobie pytanie ...gdzie ja tym będę jeździł, jak u mnie w promieniu 150 km nie ma żadnych trudnych technicznie "single track'-ów, poza kilkoma żwirowniami gdzie można przejechać kilkukilometrowe kółko i tak kręcić te kółka bez umiaru, co dla mnie osobiście jest trochę nudne. Jedyne wyjście to kupić busa lub przyczepkę i ciągać to żelastwo za sobą kilkaset kilometrów, tylko jeszcze trzeba mieć na to czas. |
Midro, promień 150 km to 20.000 km2. Trzeba 10 lat by taki kawał, nawet nudnego terenu spenetrować. I w takich okolicznościach przyrody taka zabawka sprawdzi się idealnie.
Z rozkminow Horizona wynika stara prawda - nie ma ideałów. A wskaźnikiem jak bardzo "trafiliśmy" w nasze widzimisię mogą być ponoszone koszty by zabawka była jednak o ciupine bliżej tej wymarzonej. Sorki za offtop. |
Tak czytam co piszesz i coraz bardziej WTF mi się.maluje na twarzy :confused: Na końcu się.zorientowałem, że wziąłeś na tapet 300 RALY :D
Jeśli miałbym wybierać między KTM 390 a 300 RALLY to byłby dylemat faktycznie, ale 300L wygrywa na każdym polu praktycznie bo 142 kg wagi i mimo że Honda ma zawias tragiczny to ciężko je porównać. 390 to adventure pełną gębą co widać nawet na zestawieniu z boku, a 300L to dual sport. https://i.imgur.com/j80QQUR.jpg |
Na czarne i szuterki to 390 będzie pewnie spoko ale w terenie będzie kuleć. Znajomy ma Duke z tym silnikiem i bardzo sprawnie się to odpycha. Honda nie ma żadnego startu bo ten piec jest bardzo mocny. Ale KTM ma nikczemny skok zawiasu i małe odlewane koła co wskazuje na przeznaczenie szutrowo - asfaltowe a nie offowe. Do jazdy terenowej mimo dupiastego zawiasu raczej bym wybrał Hondę.
|
nie chcę używać słów :D ale serio koledzy te lane kółka i 19'' z przodu u mnie totalnie dyskwalifikuje ten motocykl.
przecież to wypisz wymaluj Duke390 z dodaną łatką Advenczur, żeby klikacze kupowali. obiecałem sobie, że moja przygoda z KTM zakończyła się na LC4 i na wskrzeszanym sukcesywnie 200EXC. to co się słyszy na temat eksperymentów na klientach za kasę tychże i niedopracowanych detalach, spowodowałoby, że czułbym się, że jeżdżę jak na bombie. zupełnie niepoważnie patrzę na sfjatowo firmę, która wypuszcza sprzęty potrzebujące aftermarketu bo fabryka nie dała sobie rady z czymś tam a skala była tak duża, że na recall nie było ich stać i stwierdzili, że mają w dupie. osobiście znam tylko horrorhistorie z zespołem sterowania przepustnicy wtrysku w 690 oraz szczające sprzęgło na które rzekomo pomaga Oberon, ale po wydaniu czapki kasy na motocykl nie chciałbym w serwisie udowadniać, że nie jestem wielbłądem. pewnie w serwisach Hondy również można się odbić od drzwi ale IMO, rzadziej się tam bywa w sposób nieplanowany. nie twierdzę, że CRF to motocykl idealny 'bo mam', ale w kategoriach obiektywnych typu: bezawaryjność, zasięg, 21"/18", skoki zawieszeń, niska deprecjacja, raczej nie ma KTM do niej skoku. oczywiście - niższa moc to jest fakt, ale sytuacji w których tej mocy brakuje jak do tej pory nie stwierdziłem. na koniec - 390 jest brzydki jak pleśń. 300rally po prostu cieszy oko - przynajmniej moje ;D |
Dobra wracając do modzenia. Niespodziewanie na wyjeździe uszkodziłem dźwignię.hamulca. Jakiś murek zgilotynował końcówkę. Na szczęście miałem przy sobie akcesoryjną Zeta która już miałem kiedyś zmienić. Wymiana poszła jak po gruzie, naprawdę męczyliśmy się.z 30 minut. Werdykt był taki, że mocowanie pompy hamulca było skrzywione. Potem okazało się, że dźwignia Zeta średnio pasuje do 300L przez co sprawia sporo problemów. Dlatego ostrzegam - będzie ciężko. Mimo wszystko polecam, inna jakość.
https://i.imgur.com/UU36oJq.jpg |
Powinieneś mieć jeszcze taką linkę zabezpieczającą do tej dźwigni (brake saver). Warto założyć.
|
Cytat:
|
zakładasz linkę między końcówkę dźwigni a jakiś niedaleki element motocykla wysunięty do przodu. linka musi mieć długość TYLKO taką jaka jest potrzebna do ruchu hebla.
w razie jebnięcia pomoże to trochę nie wyłamać dźwigni na zewnątrz ale najbardziej przydaje się żeby nie łapać gałęzi czy innych badyli między hebel a ramę. można tak przejechać paręset metrów w gnoju nie zauważając i będzie po klockach, tarczy... |
|
Cytat:
Kolega miał taka Zeta czy cuś tam - jak się zgięła to potem podczas prostowania w dwóch kawałkach została. Ta ori naprawdę jest plastyczna i każda dźwignia powinna taka być. W razie W ściągasz klepiesz młotkiem lub kamieniem jedziesz dalej. |
Tylko ile potrwa ta elastyczność? W końcu puści. U mnie w DR tak miałem z dźwignią biegów. Dostała strzała korzeniem i wygięło ją w bok pod kątem 90 stopni. Naprostowałem ale widać naprężenia od wygięcia i prostowania i następnego razu mogła już nie przeżyć.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.