![]() |
Ja wcześniej zgubiłem śróbke i po pewnym czasie też zaczeły się figle z ładowaniem.
Doraźnie sprawe ratowało przypięcie urządzenia opaską zaciskową do uchwytu. Po wymianie uchwytu i korzystaniu z magicznej śróbki problem ustąpił. Jak się śróbka odkręciła to też dość szybko się rozładowała bateria. Pewie jak ktoś jeździ po równym to nie ma dużej róznicy ale po dziurach napewno. |
Mi się rozładowywała i ze śrUbką i na asfalcie, ale spróbować jeszcze raz nie zaszkodzi - skąd nabyć taką śrubkę?
|
Zgadzam się z "Gancek". Większość problemów które miałem z nawigacją były związane z przerwami w dostawie prądu ze strony baterii albo stacji dokującej. Nie chce siać herezji ale wydaję mi się, że akumulatorki w 35at nie są jakieś super jakości. Na próbę przez jakiś czas zamontowałem je w telefonie komórkowym, napięcie te same, pojemność też a mimo wszystko wyraźnie gorzej sobie radziły. No może nie gorzej ale krócej:) Zaryzykowałem i już zamówiłem dwie nowe baterie trochę lepszego producenta (mam nadzieję) i zobaczę co z tego wyniknie. Chyba najtańsza modyfikacja larka jaka przyszła mi do głowy. Jak wyniknie coś twórczego to dam znać.
|
Mi wytrzymują ok 2.5-3 godziny po pełnym naładowaniu.
|
Wczoraj na oryginale dziala 2.5 h a pozniej zgubila sygnal...
|
Cyt. gancek:
"Faktem jest, że nawet przy idealnym połączeniu i włączonym urządzeniu zasilacz nie pokrywa zapotrzebowania urządzenia i bateria powoli się rozładowuje..." Nie zgadzam się z tym. Wygląda to na wadę stacji dokującej, bo już po półgodzinnej pracy urządzenia podłączonego przez uchwyt bateria powinna być napasiona na max. U mnie, po włożeniu nawigacji w uchwyt podłączony do instalacji motocykla pokazywało ikonkę ładowania baterii. W rzeczywistości bateria nie była ładowana z winy wadliwego uchwytu, powodując przerwy w pracy. Po jego reklamacji żadnych przerw w pracy. Z samej baterii działa max 3godz. W serwisie nowy uchwyt dostałem natychmiast, bez żadnej papierologii :Thumbs_Up: |
Larki cierpiały na niedoładowanie w czasie pracy. Lekiem był zakup mocniejszej ładowarki o 0,5 A .
Chyba było to formą zabezpieczenia, przed przepaleniem się. Dużo pisano o tym , że pozostawienie Larka ładującego się dobę w aucie skutkowało spaleniem się navi. |
Larki cierpiały na niedoładowanie w czasie pracy. Lekiem był zakup mocniejszej ładowarki o 0,5 A
To ile amper powinna mieć w końcu ładowarka do LARKA |
Ladowarka powinna dawac 2A i 5V na wyjsciu. Inaczej objawy sa takie, jak opisali koledzy.
Czesta wada ladowarek motocyklowych jest zbyt male napiecie, np. 4.5-4.6 (dwa razy reklamowalem). To za malo, zeby ladowac baterie w Larku. MYGOSIA dziekuje za zaufanie. Mam jeszcze jakas ladowarke USB, ktora dobrze dzialala z Larkiem. Pw pliss |
2 A , ale można zakupić ładowarkę min. silniejszą np. do 2.1 A a nawet 2,5 A . Chodzi mi o ładowarki samochodowe.
Czy Larki 35AT w autach ładują się prawidłowo podczas długiej jazdy i problem występuje tylko w motocyklach ? |
Cytat:
|
MYGOSIA
Cytat:
Masz dwa wyjścia fabryczne 1. wyreklamować sobie dobrą (SPRAWDZONĄ W SERWISIE) ładowarkę do uchwytu motocyklowego. 2. używać ładowarki fabrycznej lub zamiennika 5V i 2A do gniazda zapalniczki i do USB w Larku. Opcja 1. grozi za słabą ładowarką, o czym już wiesz. Opcja 2. - wyrobieniem gniazda w Larku. Masz też wyjście pośrednie; dowolną ładowarkę 5V 2A do gniazda zapalniczki podpiąć pod 1-szy i 4-ty pin w uchwycie motocyklowym (już kiedyś pisałem). Wówczas obcinasz wtyk zaznaczony na czerwono https://lh6.googleusercontent.com/-M...0/IMG_9257.JPG i szukasz + i - w mini USB (najczęściej sa to dwa skrajne piny, np. tu: http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwAA&dur=448). Może ona być zasilana z gniazda zapalniczki, ale także - żeby ne wysuwało się od wibracji - z gniazda zapalniczki przedłużonego do dowolnej kostki z wyjściem 12V: https://lh5.googleusercontent.com/-9...0/IMG_9258.JPG http://www.xtzclub.pl/attachment.php...8&d=1373104254 :) :) :) |
To i ja sie stałem posiadaczem Larka,kto mi wgra dobrą mapę Ua?
Nic tak nie wkurza jak brak pojecia o czymś :( |
Zależy, jaki masz program nawigacyjny: iGo, OziExplorer, Garmin XT, Navigon....
|
Cytat:
Jak zdobęde drugi, to może by się znalazł jakiś przystojniak, który by mi toto przerobił :D BTW - jaką długość ma ta pieprzona śrubeczka do plecków? Byłam w śrubtopie. Dobrali, ale za długą. Wzięłam na wszelki wypadek 3 - bo jest spore prawdopodbieństwo, że jedną popsuję, a drugą zgubię ;) Do ilu skrócić? |
Cytat:
Wpadnij do mnie do Chorzowa, to powalczymy. Ale na pewno znajdzie sie ktos blizej, moze nawet w samym Bielsku, kto potrafi zlutowac dwa kable ;) :P |
To już pewnie na jesień, bo wakacje za pasem - jakoś się będę męczyć z tym ładowaniem + wspomagać się będę gniazdem zapalniczki/USB.
A Chorzów... ech... wspomnienia... miałabym kogo odwiedzić po drodze :) |
Lark poległ . . . znowu. Wyłączył się w trasie podpięty do stacji motocyklowej.
Ładowanie na stacji 5,4V mimo to zamiast ładować baterie zwyczajnie ją rozładowuje. ładowarka samochodowa ładuje dwie baterie w pół godz do 100%. Dwie nowe większe baterie i nowa ładowarka motocyklowa, inwestycja rzędu 40zł i jak na razie problem znikł. Mimo to Lark pomału zaczyna mnie męczyć, nie wiadomo kiedy przestanie mieć ochotę do współpracy:/ Panowie i Panie jaka navi po Larku??? Jakaś bardziej "dorosła" która mniej kaprysi. Powiedzmy do 500-600zł? |
Odp: pytanie odnośnie larka
Cytat: Napisał blazej252 Mam pytanie odnośnie larta35at, po przeczytaniu wątku wydaję mi się, że powinien Pan znać odpowiedź. Problem w larku powszechnie znany, nie chce doładować baterii do końca. Zapotrzebowanie navi na prąd jest większe niż daje stacja na motocyklu. Szukam usterki w stacji, prąd jaki podaje to 5,4V czyli dość sporo. Mam problem z pomiarem Amperów podczas ładowania. Proszę mi powiedzieć w jaki sposób wpiąć się w układ, żeby zmierzyć amperaż przy ładowaniu? Przedłużyć połączenie pomiędzy baterią a nawigacją i wpiąć się w przewód +? Proszę o poradę. Cześć, Adam z tej strony Miło poznać Amperaż mierzymy wpinając miernik szeregowo w układ, czyli np. pomiędzy + ładowarki a odpowiedni ,,pin'' w uchwycie moto. Przy czym mam prośbę - wrzuć to pytanie na forum, wówczas więcej osób pozna problem i na pewno więcej odpowie. Na tym polega zasada działania forum dyskusyjnego Pozdrowienia |
No dobra, ale ile tych amperów powinno tam się zmieścić co by nie było ich za mało?
|
Cytat:
|
Dopadło i mnie... Lark działał idealnie, aż pewnego dnia zaczął wariować z wyszukiwaniem sygnału GPS. Zawsze łapał go bardzo szybko, nawet wewnątrz pomieszczeń, a teraz łapie i zaraz traci. Po kilku sekundach znowu łapie i po chwili znowu go traci. Słupki siły sygnału dla danej satelity po prostu się zerują, jakby moduł się co chwilę resetował. Dzieje się tak we wszystkich programach, jakie mam (AM, iGo, Ozi). Ktoś miał taki problem?
|
Mam podobnie, poszukam paragonu i po wakacjach pojedzie do serwisu...
|
Do skasowania!
|
Znaczy co do skasowania? Lark do wyje...nia? :vis:
Dobrze, że przed wyjazdem sklepiłem uchwyt do wszystkomającego smartfona, uratował nawigowanie po rumuńskich dziurach. Swoją drogą, w słońcu okazał się mieć o niebo lepsze podświetlenie i mimo małego ekranu był bardziej czytelny (lepsza rozdzielczość) https://lh5.googleusercontent.com/-5...0/DSCF8084.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-q...0/P8290401.JPG |
I tak skonczysz na Garminie :P
|
Na KTMie z garminem :lol8:
|
Problem z wyszukiwaniem sygnału eliminuje się poprzez wyjęcie baterii lub reset gps z poziomu softu Larka.
Odsyłanie do serwisu przynajmniej u mnie nic nie pomogło, odesłali ten sam sprzęt z adnotacją "sprawny", a trwało to 7 tygodni ;p |
Robiłem reset z knefla pod osłoną, o wyjęciu baterii nie pomyślałem :mur:
|
zresetuj gps w ustawieniach (tych larkowych)
|
Wyjęcie baterii pomogło :Thumbs_Up: Podziękował :bow:
|
Niechcący zdublowałem post, dlatego drugi jest do skasowania ;) wyjęcie baterii pomaga owszem ale odnoszę wrażenie że coraz dłużej się nawiązuje... Zobaczę czy mam paragon i zadecyduję czy się będę użerał czy dam sobie spokój... Na razie znowu jestem zadowolony :Sarcastic:
|
Potwierdzam, reset gps w ustawieniach, jak opisał Cynciu, pomaga. :Thumbs_Up: Na 3500km robiłem to ze 3-4razy...ale zawiózł i wrócił, więc tragedii nie ma. I spisywał się lepiej niż gremlin 62... ;)
|
Mój wytrzymał ok 2 lat... Najpierw problemy z zasilaniem, potrafił się wyłączyć w trakcie nawigowania zarówno w samochodzie, jak i na moto. Na moto właściwie się nie ładuje, a jedynie podtrzymuje (a i to wątpliwie). W drugiej kolejności zaczął coraz częściej gubić sygnał i jedyne co pomagało to reset urządzenia z ponowną kalibracją. Na ostatniej wyprawie jego wodoodporność nieco zawiodła, bo utonął w trakcie deszczu w Czarnogórze.
Jedyne co fajne było w tym urządzeniu bogate wyposażenie (dwa uchwyty). Obecnie szukam jakiegoś urządzenia za około 600zł do użytku na moto i w aucie. Ważne aby były nieźle opracowane tereny wschodniej i centralnej europy (bałkany, basen morza czarnego) Ma ktoś jakieś pomysły? |
Na ostatnim wypadzie lark przestał działać tzn. Wyłączył się i już go nie można włączyć ani podładować NIC !!!!!!
Czy to oznacza że jest do wywalenia czy coś można z nim zrobić ????? |
Ja wymieniłem na nowy, na takie uszkodzenie są dwa lata gwarancji.
|
Cytat:
lepsza bateria to taka od nokii n8 pasi bez problemu :Thumbs_Up: |
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
dziś sprawdzałem i podłączyłem larka poprzez uchwyt do akumulatora i widzę że prąd dochodzi ponieważ świeci się ta boczna lampka od ładowania .... ALE WŁĄCZYĆ NIE MOŻNA NADAL !!!!!! |
Jak jeździłeś wcześniej trochę po wertepach, to jest tak, że styki w baterii mogły się już nieco poluzować.
Wyjmij baterię, poodginaj blaszki w niej jakimś scyzorem i sprawdź czy ożyje ona podczas ładowania. Też tak miałem i pierwsze co, to zająłem się tymi nieszczęsnymi bateriami, dodatkowo wsadziłem kawałek papierka, żeby miała ciaśniej i nie latała w Larku :) |
Cytat:
|
Cynciu, Baterie wymieniałem na tę drugą z zestawu, której nigdy wcześniej nie używałem i problem nie ustępował.
Nigdy nie wyłączałem go na "twardo", byc może, że to wina zbyt długiego działania od włączenia, że nagle zaczął gubić sygnał. Kalibracja jak najbardziej załatwiała temat ale do następnego zgubienia sygnału. RafałK: Mamy na chwilę obecną ten sam złom tylko spowodowany inną przyczyną... kontrolka ładowania świeci tylko co z tego, skoro się nie uruchamia. |
Cytat:
no właśnie i co dalej JAK ŻYC PANIE PREMIERZE , JAK ŻYĆ ???? a tak na powaznie masz jakis pomysł ? |
:lukacz:
|
naprawiać się nie opłaca i wątpię, że ktokolwiek by chciał się tego podjąć, więc chyba będzie trzeba odesłać do KOSZA'lina
Myślałem nad zakupem odpowiednika takiego Larka w zwykłej obudowie i przełożyć bebechy do tej obudowy, ale to nie wypali, bo gniazda i przyciski gdzie indziej w tych co widziałem |
Mam to samo. Lampka świeci, włączyć się nie chce..
|
może to wina tych nieszczęsnych baterii, nie mają już swojej pojemności i ładowarka nie jest w stanie uruchomić nawigacji
Spróbuj podmienić baterię, na jakąś dobrze naładowaną. |
wymieniałem już baterie , podginałem blaszki , ładowałem przez kompa , w aucie i NIC !!!!!!!!!:vis:
|
Jak ktoś się będzie rozstawał z larkiem to ja chętnie nabędę uchwyt motocyklowy od w/w
pozdrawiam |
A propo uchwytów do larka, na alledrgogo można czasem spotkać takie w cenie ok 49 zł. Ponieważ miałem nieprzyjemność naciąć się na takim zakupie nie polecam. Jeden z uchwytów rozleciał się po jakichś 400 km jazdy po asfalcie drugi przy próbie zamocowania na moto :mur:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:22. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.