Czaras - dobrze kombinujesz :)

Strony rządowe czy oficjalne to jedno, a rzeczywistość i życie to drugie...

Z tego, co wiem to ludziki ode mnie z pracy ostatni długi weekend latali motkami po Austrii.
To znaczy taki mieli plan. Nie znam szczegółów.

Dodatkowo - jeśli chodzi o de na moto to zalecam ostrożność, bo ostatnio jest mnóstwo pokazowych, lotnych kontroli zwłaszcza motocyklistów, podczas których szukają dziury i niedopuszczonych elementów (części) motocykla :dizzy:

Festiwale pol-and rock i rock na bagnie tylko dla zaszczepionych, ciekawe czasy się zaczynają.

Ja zamówiłem już opaskę na ramię , aby inni trzymali się odemnie z daleka

Nie widzę w tym nic dziwnego. Przy obecnych przepisach albo robi się gówno nie festiwal na 250 ludków albo porządny dla 20000. Co wolisz? To jak z lataniem. Nie chcesz się szczepić ani robić testów to nie latasz. Proste jak cep.

Drobnymi kroczkami przykręcają śrubę że wydaje się to proste i oczywiste. Powiedziałbyś 2 lata temu że będzie segregacja w przestrzeni publicznej na zaszczepionych i nie, wzorem gett żydowskich i żółtych gwiazd na ubraniu to by powiedział że cię poebao.

Z calym zrozumieniem dla sytuacji nie rozumiem tylko dlaczego pozytywny wynik badania na posiadanie przeciwcial nie jest rownoznaczny ze szczepieniem? Daleko mi do manii przesladowczej ale cos tu ostro nie halo..

Tak. Zmienia się to dynamicznie. Najpierw było info że ozdrowieńcy są bezpieczni, potem że już nie. Mówili że jak zbadasz przeciwciała i jest ich dużo to też jesteś odporny. Mówili że dzieci są bezpieczne, teraz już będą szczepić w podstawówkach. W paszporcie covidowym pierwotnie miało być info o byciu ozdrowieńcem równoznaczne ze szczepieniami, teraz już tego nie ma. Dla mnie wygląda to bardziej na potrzebę sprzedania szczepionki niż na rzeczywistą ochronę zdrowia.

zdrowia :chleje:

Bo to ma byc "marchewka" dla tych co się nie zaszczepili jeszcze a nie nagroda dla już uodpornionych

A to nie jest jakos tak, ze wirus mutuje i dlatego teraz dzieci nie sa juz tak bezpieczne jak kiedys byly? W zwiazku z tym moze te szczepienia tez sa po to aby mozliwie uniknac kolejnych mutacji? Jest dynamicznie...

Może i tak tyle że ja nie znam ani nikogo kto dwa razy chorował ani żadnego dziecka czy nastolatka który miał covid. Śmierdzi mi to na kilometr. Im bardziej naciskają na te szczepienia tym bardziej zniechęcają. W Białymstoku np 3 miesiące temu zrobili mural ma całą ścianę bloku z Cezarym Pazurą i hasłem "szczepmy się" . Teraz to zamalowują, będzie Kubica z hasłem "ostatnia prosta". Fajnie, teraz na pewno niezdecydowani popędzą na szczepienia.